Popieracie lewice czy prawice

??

Średnicę, bo klasa średnia to podstawa.

A znasz kogoś inteligentnego, kto nie bierze kasy od państwa i popiera lewicę? Lewicę popierają nieroby i ci, co są przy korycie.

Popieram tylko tych którzy chcą wymordować rząd, policje i inne tego typu instytucje. Resztą gardzę.

syn fubu-Policja to władza wykonawcza, czyli będzie tańczyć jak im orkiestra zagra, to takie prostytutki władzy, wykonują to co władza ustawodawcza im każe.

Nie popieram żadnej opcji politycznej,oni wszyscy nadają się do wymiany.Sprzedawczyki.

xen-Nie można nie popierać żadnej ideologi, bo wtedy jesteś jak menel. Menele też mają wszystko gdzieś, pod warunkiem że są napici Nie słyszałem aby JKM sie sprzedał.Nie zmienił poglądów od conajniej 40 lat. Sprzedawczyk to jest Wipler, który był z Korwinem, potem poszedł do komunistów(PIS) a teraz znów chce do JKM.

prawicę, tzn. PiS i SP, na pewno nie PO

zacznijmy że Pis i Sp to nie prawica!!!! wystarczy poczytać ich programy . Już SLD jest bardziej od nich na prawo. Widać że są tu lemingi powtarzajace glupia teze że Pis i Sp to prawica- tragedia :/

Rzecz w tym,że nie mam wszystkiego gdzieś,ale na dzień dzisiejszy gdyby miało dojść do przedwczesnych wyborów{moim zdaniem} nie ma w kim wybierać.Nawet,jeśli utworzy się jakaś pseudo nowa formacja,to nadal będą to ci sami kandydaci żądni władzy.Dno i wodorosty.

jestem za tymi, ktorych glos zakrawa na glos rozsadku. czasem zdarzaja sie po jednej, a czasem i po drugiej stronie.

popieram bogobójców bo religia to przemoc i mordy

Problem polega na tym,że zarówno po jednej,jak i drugiej stronie są to jednostki,zdominowane przez"górę".

Ludzie KNP , Janusz korwin mikke przeczytajcie jego program obejrzyjcie filmiki z yt ze spotkan to nowa szansa dla nas, już mamy w sondażach ponad 5 %, do roooty

dokladnie, te madre jednostki nie maja sily przebicia, bo na wierchusze sa zwykle ogry.

Znam te filmiki;) np.Polacy na Marsa,ten Pan nawet jeśli ma jakąś wizję Polski,przez tego rodzaju filmy kompromituje się.

program jkm jest zbyt utopijny by przemawial do kogos, kto nie jedno widzial i nie jest dwudziestoparolatkiem, ktory jeszcze nie zna realiow (tak swiata jak i ludzkich mozliwosci plynacych z indywidualnej natury kadego osobnika).

prawicy nienawidzę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nienawidzę PIS - u

nie kazdy ma dochody i nie kazdy predyspozycje lub mozliwosci do zalozenia prywatnej firmy. ot chocby to. dlatego mowie, ze bez znajomosci realiow te plany sa zaiste atrakcyjne.

cholernie wstydzę się tego że gdy byłem młody i głupi popierałem lewicę .na szczęście już z tego wyrosłem.

Jakie zakładanie firmy? Jak mam do sprzedania jabłka, to je sprzedaję, jak mam do sprzedania hod-dogi, bo kupiłem sobie przyczepkę, to je sprzedaję. Po cholerę zakładanie firmy? Podatek powinien być ryczałtowy i wtedy nieważne czy ktoś jest bezdomny, czy bez pracy, każdy musi podatek płacić, bo korzysta z wojska i policji. Za chleb w sklepie i inne towary każdy płaci tyle samo, nie ważne czy bogaty czy biedny, każdy ma z góry ustaloną cenę za produkt i nikt go o dochód nie pyta, tak samo powinno być z podatiem, więc po cholerę rejestracja firmy, aby państwo miało nas kontrolować?

franca- Ale co to jest twoim zdaniem "firma". Jak nastolatek będzie swojemu bogatemu sąsiadowi kosił trawnik i odśnieżał drogę, oraz dokonywał prac fizycznych na jego posesji, to wtedy ma swoją firmę usługową czy też jej nie ma? Jak murarz pójdzie komuś wymurować dom, to ma swoją "firmę" czy też jej nie ma? Jak zbierasz puszki i złom, to masz swoją firmę czy jej nie masz? Co to twoim zdaniem jest określenie "moja firma"

bsa, ja sie odnioslam do takiego zrozumienia slowa "firma" jakie sugerowal pan argen. a rozumiem, ze jemu chodzilo o jakas dzialalnosc przedsiebiorcza, np. sklep z bielizna lub z tapetami, to tylko przykladowo, ktora trzeba zarejestrowac. bo wiadomo, ze nikt nie rejestruje zbierania puszek czy podciecia kolezance wlosow ;)

Ciekawe z czego bezdomny ma płacić ten podatek? To początek państwa totalitarnego by czepiać się nawet bezdomnych, co wam oni winni? P****y j****e

Marzy mi się by dojść do władzy z wielotysięczną grupą ludzi, ale trzeba mieć broń i artylerie całe oddziały do rewolty. Trzeba najpierw wymordować wojsko polskie i przejąć panowanie nad uzbrojeniem armii, kiedy to zrobisz uzbrajasz swoich ludzi i nikt ci nie podskoczy. Tylko rewolty niosą zawsze protesty tysięcy wzburzonych obywateli. Tak pokazuje historia wielu państw. Ich też więc trzeba było by sprzątnąć. Gdy doszedłbym do władzy konfiskowałbym majątki wszystkich bogatych ludzi do cna, wszystkie firmy upaństwowił. Równość nie jest jednak dobra dlatego podzieliłbym ludzi według ich punktu widzenia na życie. Ten który nie chciałby nic robić a mieć pieniądze owszem dostałby je za darmo ale powiedzmy ograniczoną kwotę 1000 zł miesięcznie za to że byłby bezrobotny. Za pracę w firmach państwowych można było by zarobić już więcej np po 3-4 tysiące. Zawody najbardziej przydatne typu rolnik, lekarz byłyby opłacane bajońskimi sumami. W moim państwie nawet ktoś komu nie chciałoby się pracować dostawałby pieniądze za to tylko że żyje w moim państwie. Miałby wybór albo żyć na najniższym poziomie albo piąć się wyżej. Kradzież była by karana śmiercią, g***ty również i nie taką zwykła śmiercią ale śmiercią średniowieczną i torturami. Sam mógłbym robić za kata torturować i wykonywać wyroki jakby inni nie chcieli. Ktoś powie dlaczego? Dlatego że w moim państwie miałbyś co byś chciał dla każdego bez wyjątku. Nekrofilom i sadystom dawałoby się zwłoki tych co umarli w sposób naturalny, nie musieli by szkodzić innym i krzywdzić ludzi bez powodu, gejom by się dawało gejów, były by otwarte burdele za darmo - d****i dostawałyby za to horrendalne pensje od państwa, zoofiliom dawałoby się zwierzęta, pedofilom dzieci - wszystko w kulturalny i kontrolowany sposób. Jak by się komuś to nie podobało mimo że miałby wszystko - śmierć. Religie w moim państwie też nie były by potrzebne ponieważ już dzieci w szkole nauczały by się o nieprawdziwości wszelkich tych opowiadań jednocześnie uświadamiało by im się obecność siły wyższej w życiu - ja bym się tym zajął i wszystkie podręczniki napisał na ten temat. Byłby nowy przedmiot w szkole - prawda o człowieku. Lekcja prawdy. Szkoła i studia były by tylko dla chętnych i aspirujących. Obowiązkowe były by tylko lekcje czytania i pisania. Właściwie nie potrzebowałbym w moim państwie żadnych polityków wszystkie zasady sam bym ustalił i sam bym rządził jako jedyny król. A gdyby ktoś chciałby być np od razu milionerem a nie zbierać przez całe lata to też istniała by taka opcja. Raz w roku można byłoby przez określoną ilość czasu zarządzać milionami dolarów, wybudowałbym wille w których ludzie na zmianę by zamieszkiwali i każdy mógłby chociaż zakosztować życia jako milioner za darmo. Oduczyłbym ludzi przede wszystkim pazerności, wiem o tym jednak że ludzi nie można oduczyć władczości dlatego każdy miałby też swoją kolej np na bycie górą nad kimś. Odbywało by się to w systemie ja służę tobie przez miesiąc ty służysz mi przez następny miesiąc. ja jestem twoim niewolnikiem ty pózniej będziesz moim. Dzisiaj nie ma takich możliwości jesteś skazany na bycie niczym do końca życia jeśli nie zbuntujesz się systemowi. Państwo zbudowane na takim filarze jest możliwe. Nie jest legendarną utopią ale jak najbardziej realną do zrealizowania utopią. Dopóki tak nie będzie jak przedstawiłem popieram wszystko co jest złe - rabunki, kradzieże, morderstwa rabunkowe, g***ty i inne najgorsze rzeczy jakie człowiek może wyrządzić człowiekowi z jednego prostego powodu - ludzie sobie na to sami zasłużyli.

franca-A jaka jest twoim zdaniem różnica pomiędzy podcięciem koleżance włosów a salonem fryzierskim. Fryjzjerki chodzą po domach i strzyżą ludzi w ich domach, robią to oczywiście na lewo. Nigdy nie słyszałaś o szarej strefie? Skoro ludzie z niej tak chętnie korzystają, to znaczy że jest po prostu znacznie lepsza od rejestrowania firm. Jak potrzebujesz hydraulika, to miała byś problem z tym, że hydraulik działa w szarej strefie ale za to jest tańszy, miała byś z tym jakiś problem?

jesli chodzi o sama w sobie prostote placenia podatkow, to ja tez wolalabym zaplacic jakas sume co miesiac, niz wypelniac to cale badziewie pod koniec roku. ale gdyby to miala byc taka sama suma dla wszystkich, to bogacze, ktorych stac na wspomozenie gospodarki oraz infrastruktury bardziej, niz biedakow, nie mialiby mozliwosci wiekszego wkladu ;) ja np. jestem swykla sluzbistka urzedowa - sluze ludziom, zwlaszcza dzieciom, i zarabiam strasznie malo. takze dla mnie te 200 slotych to by bylo jakies 2 tygodnie skromnego wyzywienia, a dla magnata tyle, co kupic rolke srajtasmy :o

bsa, ale chyba mnie nie zrozumiales, bo ja nie wyrazilam sie za ani przeciw rejestrowaniu firm, tylko odnioslam sie do czegos tam, co napisal argen. nie mialabym problemu, ze hudraulik jest ze szarej strefy. tylko nie wiem, czy taka postawa nie dziala na niekorzysc dobrobytu narodu. ale tego nie wiem i nie przedstawiam tu swojej pozycji na ten temat.

gość-Jak to z czego ma zapłacić podatek? Przecież bezdomni zbierają na alkohol, zbierają puszki i złom. Kwota 200 zł na miesiąc to bezdomny wyżebra bez problemu. Bezdomni dużo więcej korzystają z usług policji, niż zwykły obywatel, bezdomnego zazwyczaj pobiją inni bezdomni, bo duża cześć z nich to lumpy i rywalizują o swoje "rewiry". Nie wierzę, aby człowiek nie był w stanie zapracować 200 zł na miesiąc, a na wolnym rynku, to pracy jest w brud.