Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatroskanamamakkk

moje dziecko nie chce nic jesc

Polecane posty

Gość zatroskanamamakkk

Nie chce tragizowac az tak strasznie bo moze to tylko etap taki... moj synek ma 19 mcy. zawsze ładnie jadł wszystko, warzywa, owoce ryby, mieso, no wszystko. ale ostatnio nie je nic najlepiej jadłby makarony, kluski.,,,, warzywa omija, z owoców banany i nektarynki. próby podania brokółow, fasoli..to masakra. teraz jest chory ma katar i kaszel nawet nie ma gorączki i jest jeszcze gorzej...bo nawet pic nie chce.wczoraj dosłownie liznął pare kęsów. za to za rękę po ciasteczka do kuchni mnie ciągnie. oczywiscei nie dostaje tego ani teraz i nigdy w duzych iloscuach, dostaje czasem jako atrakcję na spacerkach albo tak sobie by było miło. Czy macie takie doswiadczenia,ze dzieci w tym wieku tak mają??? przejdzie mu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko raz je ,a raz nie.kiedys tez panikowałam,ale teraz już się nie przejmuje.je kiedy chce.z głodu nie padnie.a przekąsek wogole nie dawaj,to może zgłodnieje.podaczas choroby nie wskazane jest jedzenie,a tylko picie.organizm wtedy dodatkowo marnuje sily na trawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli nic ci nie je , a chce ciasteczka daj mu w czym problem widocznie organizm potrzebuje czegos co jest w tych ciastkach pomyslalaś o tym .No ale musisz rozgraniczyc pewne rzeczy jak wyzdrowieje zero ciastek nawet go przegłodz by jadł normalne jedzenia , owszem rozumiem czekolady , soków sie nie podaje bo to wzmacnia chorobe ale ciastka jakie to sa zwykłe czy z czekoladą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskanamamakkk
znam dzieci co w ogóle warzyw nie jadają, nie wyobrazam sobie tego. narazie nie zmuszam tez, ale boje sie o jego zdrowie bo to dopiero 19 mcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskanamamakkk
ciasteczka takie maślane leibnitz albo w ogóle jakies dla dzieci mu kupuje np lajkonik. dam mu 3-4 to bedzie awantura o wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu spokojnie te ciastka naprawde , cos widocznie jest tam co potrzebuje .Jak pisałam wyzej bedzie zdrowy przegłodz go i dawaj warzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to już jest z maluchami, lubią wybrzydzać, raz im się chce jeść raz nie, czy Ty też tak nie masz? Jak się bardzo niepokoisz, to spróbuj zamienić posiłek w zabawę, jakieś kolorowe naczynia, samolocik do buzi itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może sama zrób ciastka? Np marchewkowe. Gdzieś na gotowaniu czytałam że dziewczyny pieką ciasto z cukinia. Będzie mial dwa w jednym-ciastko i warzywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dałam mu ciastka pomogło o tyle,ze sie zapchał i w koncu wybombił kubek picia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja skończyła dwa latka i też już od jakiegoś czasu trwa taki etap jak Ty piszesz- to już moje drugie dziecko, więc pocieszę Cię, że to normalne w okolicy 2 urodzin dzieci są bardziej kapryśne, wszystko na nie, mieszają im się trochę smaki a może też ząbki- u mnie jak czwórki, piątki, teraz szóstki wyrastają to już w ogóle nic nie chce- kluseczki jadłaby codziennie, mleko jeszcze z butelki 2xdziennie pije z owoców banany, nektarynki, jabłka, arbuza ale wszystko w małych ilościach pomidory bardzo lubi, ogórki kiszone. Zupki bardzo ładnie jadła a teraz kicha- same kluski tylko wybiera i nic więcej, jajka też je, więc gotowane czy jajecznice lub omlet czasem, ostatnio placuszki z cukini o dziwo też zjadła. Z piciem jest ogólnie też słabo, pieczywa też nie chce, ale ja ze wszystkim nie zmuszam. Synuś też tak miał i dopiero jak 3 lata i do przedszkola poszedł to zaczął jeść, więc lepiej się nie zamartwiać- chociaż jak Cię coś niepokoi to skonsultuj z pediatrą- mnie mój powtarza- śmieje się, bawi, skacze, ma siłę dobrze się rozwija, więc wszystko jest ok. A czasem tak jest, że mówimy, że dziecko nic dziś nie zjadło a jak przeanalizujemy ile tych kąsków różnych skubnie to wychodzi, że jednak sporo jak na tak mały brzuszek- pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bachor nie chce wpierdalać to zostaw gnoja na 2 tygodnie bez jedzenia i po problemie.Głód w d*pe kopnie to będzie wpierdalać wszystko bez mrugnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×