czy to można nazwac zdrada jesli mój mąż przespał sie z dziwka z roksy

Dziewczyny , ratunku! Nie wiem co myslec czy to moze nazywac sie zdrada? jak sobie z tymporadzic , dajcie jakas propozycje i troche otuchy , bo nie daje rady , boje sie ze zrobi to kolejny raz..dzieki z góry za wpisy ;*

Prosisz o odzew dziewczyny, jednak ja Ci napiszę, jako mężczyzna. Wydaje mi się, że jest to zdrada. Sam zostałem zdradzony, jednak nie fizycznie, emocjonalnie - a to chyba najgorsza z możliwych zdrad. Do tego dopiero kiedy żona znalazła sobie tego, z kim mnie zdradziła, nie chciała żadnych powrotów (pomijając, że ja też nie chcę). Wiem, że to, co Ci zrobił jest ciężkie do przegryzienia, ale uwierz, że inni mają gorzej. Wszystko zależy od tego, jak się o tym dowiedziałaś, czy sam Ci powiedział, czy żałuje... Ja zdrady raczej bym nie wybaczył, mimo, że staram się być katolikiem. Znaczy może i bym wybaczył po katolickiemu, ale z takim człowiekiem być raczej bym nie chciał.

dziekuje , za odpowiedz, powiedział mi sam , a cZy załuje sama nie wiem bo zaczoł sie starac ale jak wrocił ten temat to probuje mowic ze to był głupi zart.. nie ma do tego siły..

zdrada, nie zdrada, ale jaka KLASA! :D :D

nie to nie zdrada. zdrada to seks z tzw. normalną kobietą. a on rozwijał swoje łóżkowe umiejętności dla Ciebie. Powinnaś być z niego dumna.

tak, to jest zdrada, i pewnie jeszcze nie raz to zrobi