Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdybyście otrzymały wiadomość

Polecane posty

Gość gość

w której gościu mówi wam, że jest jakies spotkanie, ale jak nie przyjdziecie, to zobaczycie sie jak zwykle w pewnym miejscu o określonej godzinie, co byście pomyślały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nad czym tu się zastanawiać? Widzisz tu jakąś wieloznaczność, bo ja nie bardzo. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm..a czemu nie osobiście? O ważnych spotkaniach powiadamia się osobiście. Ja nie mam maili, a on mówi, że wysyła. Ale zapytam go osobiście, jak si odezwie, czy kłamał..bo nic nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowa
Jeszcze raz, o co chodzi, bo ja nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowa
Przecież wysłał Ci wiadomosc że jest spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona chodzila na zajecia do goscia. On napisal jej, ze jest spotkanie, ale jak cos to i tak sie zobacza o zwyklej porze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie, wyslal. To znaczy chciał, by ona tez przyszła? zależało mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowa
A to jest jakiego rodzaju spotkanie? W jakimś wspólnym gronie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykład znajomego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciłabym dostać taką widomość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysłała, ale Ona mu mówiła, że nie zawsze materiały które wysyła dochodzą. Jeżeli jest poważnym wykładowcą powinien brac to pod uwagę. I jak zależało mu na tym aby była to ważne materiały/informacje powinien jej przekazac osobiście. Wtedy ma się 100% pewnośc, że dotrą do niej. A odpowiedz miałby od razu, z jej ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowa
Spytał czy będziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna z tych sytuacji,w której wszytsko może się zdarzyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w której czy których ? bo nie wiem niestety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej materiały cyz jego nie dochodzą? dziwna sprawa...I faktycznie wszelkie ważne wiadomości przekazuje się osobiście. On jako wykładowca z doświadczeniem powinien to wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciowa jakis szum sie wytworzyl: napisal, ze wyklad odbedzie sie z rana, jesli jestem zainteresowana, a zaraz pod spodem "w przeciwnym razie widzimy sie bezposrednio na zajeciach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowa
A dowiedziałaś sie o wykładzie nagle, czy miałaś czas by zaplanować pójście na niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nagle, no w mailu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowa
to nie zalezy mu na Tobie. Koniec złudzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciowa - a jesli brak ci wszystkich danych: co wlasciwie z tego zrozumialas? jaka byla sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowa
to oczywiste że nie mam wszystkich danych. Ale teraz pomyśl: czy jesli facetowi kiedykolwiek zależało na Tobie to musiałaś się nad tym zastanawiać. Czy po prostu było to widać? Dlaczego ten facet nie umówi się z Tobą po prostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciowa, bo tak nie mozna, on pracuje na uniwerku, ja tam nauki pobieram, no nie mozna tak nie wypada. Tylko wiesz, to jest dziwne, bo on za kazdym razem pyta sie, czy gdzies tam, na cos tam przyjade, podchodzi, rozmawia. moze tak do wszystkich, ale intuicja mi podpowiada, ze cos w tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowa
Skoro tak, to czekaj cierpliwie na jego konkretny ruch. nie nakrecaj się, tylko sobie obserwuj. Czy on jest duzo starszy od Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dużo, jakies 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no coś takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×