Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yrfgh88

Nowa praca i cala beznadzieja beznadziejni ludzie

Polecane posty

Gość yrfgh88

Szukałem pracy od pół roku w między czasie pracując dorywczo. Udało mi się załapać wreszcie do fabryki. Praca na trzy zmiany, wieczna podjazdówka, nieprzyjemni ludzie, wiecznie jakieś ale mimo że jestem na okresie próbnym. Psychicznie jestem zjechany, kolesie którzy pracują tam od ładnych lat co chwilę kozaczą, jakieś upomnienia o byle pierdołę i strasznie że nie będzie premii i tak dalej. Czy w dzisiaj nie ma normalnych ludzi? Jak można się tak zachowywać, pracuję tam dopiero tydzień a już mam kompletnie dość i rozglądam się za czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno to katolicy
polskie bydło, tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno to katolicy
moja matka to kurrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od razu widac ze ludzie z kompleksami,jak mowisz ze siadza tam pare ładnych lat to pewnie gul im skacze ze im w zyciu nie wyszło i musza zapierrdalac w jakiejs fabryce. Na tobie chca sobie ego podreperowac, żałosne bardzo.Szukaj innej pracy i nie daj soba pomiatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idź na studia techniczne zostań inżynierem i wróć do fabryki w nowej roli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie tak jest, chcą sobie podnieść poczucie wartości kosztem "nowego", który nadaje się do tego idealnie :( ale z drugiej strony, co jest takiego złego w tym, że pracuje się kilka lat w fabryce? nie rozumiem tego, ktoś to robić przecież musi, zresztą nie jest to jakiś sam dół drabiny społecznej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×