Pomóżcie jak poradzic sobie z byłym mężem draniem

Pewnie pomyślicie, że głupia jestem ale nie potrafię poukładać swoich emocji więc piszę, co mi tam...:(Rozstałam się z mężem choć bardzo kochałam - wiadomo alkohol i bark perspektyw na dalsze szczęśliwe zycie. Już w 3 tygodnie po mojej wyprowadzce zamieszkała u niego inna baba - 6 lat starsza. Żal, nie wlaczył o nas choć poszedł na terapię i leczenie. A teraz? gra na dwa fronty, ostatnio zadwonił, namieszał mi w głowie, że to było chwilowe, że kocha mnie, że zrobi wszytsko. Moja radość a zaraz smutek bo pomyłkowo wysłałł do mnie smsa zamisat do niej z gorącym wyznaniem miłosnym. w 30 sek po rozmowie ze mną...I znów dół. Czyli tak - ze mnie robi najgorszą w jej oczach, z niej w moich i bu nam wynaje miłość tego samego dnia...Strasznie mnie rani, starsznie mnie to boli

Zapomnij o nim i to jak najszybciej....

Zapomnij o draniu. x ładna jesteś?Ile masz lat?

tylko jak zapomnieć? macie na to jakieś sposoby?

zejdz z toru zamieci fizycznie i emocjonalnie grunt to higiena psychiczna

Agata masz rację:) Jednak tu jest ciągła i odwieczna walka serca z rozumem, dlaczego to jest takie trudne?

a ktos obiecywal ze bedzie lekko latwo i przyjemnie?

a Ty coś o tym wiesz?

byłaś w podobnej sytuacji?

ja byłam i wiem że to boli i problem nie jest błahy, coż, weź zajmij się sobą, staraj się nie mysleć, to jest trudne ale jak to mówią daj czas czasowi. nie ma innej recepty, trzymaj się ciepło