Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiecznazima

nie mam z kim pogadac

Polecane posty

Gość wiecznazima

witam moja sytuacja jest dosc depresyjna ostatnio gdyz hmm meza prawie w ogole nie widze(caly czas praca) przyjaciol tutaj nie mam(nie mieszkam w Polsce:-()i od ponad pol roku nie mam tak naprawde z kim pogadac.znajada sie jakies chetne/ chetni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie mieszkasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam w Kanadzie i moge pogadac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nudno, mam taki sam problem jak ty, maz caly dzien w pracy i nie mam z kim pogadac , ale nie napisalas gdzie ty mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc7
mam podobnie, jest u mnie 9.48pm siedze przy ognisku i zagladam na kafe zobaczyc o czym ludziska w pl rozmawiaja. od ponad rozwazam nad powrotem lub dluzszymi wakacjami w polsce czy europie. schemat dnia codziennego po prostu mnie juz dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc7
u mnie co prawda jest wieczna wiosna bo mieszkam w Cali..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie ten sam czas, tez tesknie za europa, chcialabym mieszkac gdzies w Hiszpanii albo Italii. gdzies w jakims fajnym klimacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak mieszkasz w Cali. to nie jest zle, przynajmniej cieplo caly rok, ja mieszkam w Vancouver i te deszczowe zimy mnie dobijaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tesknie za zima sniegiem tu caly czas upal no moze przez dwa miesiace troche lepiej ale sniegu nie ma mieszkam w Meksyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc7
Bylem pare razy w seattle, bardzo lubie tamtejszy klimat, do tego zielen wszedzie.. w moim przypadku to nie klimat mnie meczy a system, mentalnosc ludzi, to jak zycie szybko tu zapierdziela... europa jest zroznicowana diametralnie i czasw niej wolniej plynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj mezatki sa dla mnie z jakby innego swiata straszne materialistki wszyscy maja jakies takie chore parcie na kase ja taka nie jestem i nie umeim sie przez to odnalez :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecznazima, nie boisz sie mieszkac w Meksyku? troche ma nieciekawa reputacje meksyk w ostatnich latach, ale klimat masz tam fajny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami mam chcec jebnac wszytko i wrocic do polski ale nie mam za bardzo do czego tak naprawde ciezka sprawa zycie sie dziwnie uklada ja nigdy bym nie pomyslala ze bede w Meksyku mieszkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam znow wrazenie ze to w europie wszystko szybciej sie toczy a tutaj taki zastoj i nuda. praca,dom i tak w kolko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to prawda trupy sie tu walaja wszedzie i wclae nie mam ochoty tu mieszkac stracilam kompletnie entuzjazm z ktorym tu przyjechalam ale co zrobic maz ma tu prace.nie polecam nikomu nawet na wakacje bardzo ale to bardzo niebezpiecznie polowy co tu sie dzieje i tak z tv sie nie dowiecie bo tutejsze media sie boja korupcja taka ze glowa mala z roku na rok bardziej niebezpiecznie :-/ klimat wcale nie jest fajny na slonce juz patrzec nie moge ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gospre
Ja mieszkam na jednej z wysp Jej Krolewskiej Mosci ;) i tez nie ma z kim pogac ;) to tak juz chyba jest na tej migracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam bardzo podobnie , takze jest nas wiecej , coz to sa uroki mieszkania w obcym kraju , bez blizszej rodziny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tymi walajacymi sie trupami to chyba lekko przesadzilas! tak zle to napewno nie jest, bylam w P. Vallarta zadnego trupa nie widzialam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety mieszkam tu juz prawie 5 lat i wiele juz widzialam z trupami wlacznie mialas szczescie ze jak bylas to nic ci sie nie trafilo odradzam wizyty z dobrego serca ale jak tos lubi przygody to jasne tu znajdzie az nadto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolega z pracy jest z kanady i troche przypomina mi europejczyka z sposobu bycia i podejsci do zycia, u mnie reszta to tutejsi albo hindusi bo pracuje w IT. Ja w polsce mam jedynie rodzicow, wyjechalem tu po maturze wiec mialem zero zycia studenckiego tylko prosto do roboty i moze starczy na studia... no ale to juz bylo troche czasu temu, ogolnie to zyje sie dobrze ale ten brak podobnych osob do mnie daje, brak mozliwosci wyjscia na piwo ot tak czasem meczy, tylko samotnosc z dobra butelka wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byl okres , ze bardzo czesto jezdzilismy do Cancun , lub Los Cabos , La Paz , ale przez ostatnie piec lat wolimy spedzac urlop gdzie indziej , chociaz podobalo nam sie tam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gospre
To jest cena za hm lepsze zycie mimo wszystko,zostaje skype i Kafe ;) ale znajomi w polsce tez sie wyludniaja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gospre
ide zrobic poranna kawa;) i mozemy porozmawiac ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche nas tu jednak jest, a ja myslalem ze cafe to 100% polska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo sie sytuacja zmienila przez ostatnie 4 lata jak pierwszy raz tu przyjechalam jako turystka bylo naprawde ok bezpiecznie tzn normlanie mozna bylo wieczorem wyjsc i na plaze a teraz po 21 na wlasne ryzyko taka prawda i to ciagle sprawdzanie jak jade samochodem czy ktos nie jedzie za mna czy ktos nie obserwuje na zakupach porazka jedyne co mi sie tu podoba to swieto zmarlych :) za tym bym chyba tesknila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem w polsce kto mial wyjechac to juz dawno wyjechal w ciagu ost. 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kanadyjczycy sa niby bardziej ''nice'' i polite niz amerykanie , ale mysle ze do europejczykow,szczegolnie tych poludniowych, im daleko, tz. brak tej spontanicznosci i otwartosci. Niestety na zachodnim wybrzezu jest mniej polakow i do Polski tak baaardzo daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie 100% Polacy mieszkajacy w kraju , ja az wstyd sie przyznac juz sporo lat jestem na obczyznie , w sumie wiecej niz mieszkalam w Polsce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×