Chce zacząć oszczędzać

Witam. Jest nas troje. Ja partner i dziecko- niemowlę. co prawda nie brakuje mam pieniędzy. Tzn jest na opłaty, podstawowe potrzeby i drobne przyjemności jednakże ja chciałabym wprowadzić w życie jakiś "plan oszczędnościowy" który pomoże mam odłożyć trochę gotówki jednak totalnie nie wiem od czego zacząć, jedynie co to chemię staram sie kupować jak są jakieś fajne promocje. Wiem że nie potrafię gospodarować pieniędzy ale tak naprawdę dopiero zaczęliśmy "prawdziwe życie. Jesteśmy młodzi, to nasze początki prawdziwej samodzielności i napewno trochę potrwa zanim sie wszystkiego nauczymy, zanim wypracuje swój własny plan który będzie dla nas najlepszy więc może occie jakieś rady? Jak oszczędzać, na czym itd. Będę bardzo wdzięczna jak coś podpowiecie, podacie swoje sposoby..

wymiana sprzętów i żarówek na energooszędne zakupy z listą zakupów kupujecie tylko to co trzeba zakup mleka czy pieluch tylko na promocjach np można je znaleźć na promobaby auto tankować na tanich stacjach przy marketach można mrozić mięso kupione taniej robić przetwory np sałatki do obiadu

cóż... proste - kupowac tańsze rzeczy, nie wydawac na głupoty - typu kolejna kurtka, buty, kupowac tylko najpotrzebniejsze neizbędne rzeczy, z promocji, w dużych opakowaniach. Najwiecej sie wydaje na jedzenie, a najtansze jest gotowanie w domu, zup gł., potraw mącznych - kluski, pierogi, kopytka itd, nalesniki. Żadnych wakacji, wyjazdów, szaleństw, alkoholu... tylko trochę szkoda :P) życie jest jedno, szkoda takżyc na pół gwizdka....

Fajnie jest mieć jakiś konkretny cel, na który oszczędzasz np.większe mieszkanie,remont,odlotowe wczasy itp. Wtedy wzrasta motywacja,zanim wydasz kasę najpierw pomyślisz,bo na kij Ci piąta kurtka, jak wydana niepotrzebnie forsa oddala Cię o mały kroczek od celu. Jak mawiały nasze babcie,,Ziarnko do ziarnka...

No właśnie zauważyłam że u nas dużo idzie w sumie na nic. Na zakupach np 200zł a w domu jak tak popatrze to nic konkretnego nie kupiliśmy. Pieluchy właśnie staram sie kupować jak są. Mleka jeszcze ani razu nie widzialam taniej no ale bardziej sie opłaca w dużych opakowaniach więc je kupuje. Starań sie zwracać uwagę na ceny ale nie kupuje też produktów najgorszej jakości. Ubrań nie kupujemy dużo. Mamy w sumie tyle ile trzeba. Kupujemy tylko jak sie coś niezbędnego zniszczy albo czegoś nie ma a trzeba jak np buty zimowe itp. Przetwory chciałabym robić ale nie mam warunków żeby je przechowywac.