Zmusza mnie do lizania tylka

Witajcie, Mam taki problem. Chlopak zmusza mnie zebym lizala mu odbyt wbrew mojej woli. Nie lubie za bardzo tego i nie wiem co zrobic zeby przestal zmuszac mnie. Pomocy!

włóż mu dildo - bardziej mu się spodoba niż samo lizanie, albo przyzna ci rację że nie wszystko można...

Polub to.

Ostatnio nawet kupił wibrator i kazał sobie wsadzić. Nie wiem co robić, a jeszcze innym razem chciał narobić podczas luzania. O co mu chodzi ? Czy to jestnormalne ?

Dla faceta to mega przyjemnosc. Ale podstawa to wygolic sie do zera i dokladnie sie umyc. I mozna lizac anusa a nawet delikatnie penetrowac jezykiem.

Podszyw - s********j huju.

a ty slowa "NIE" nie znasz?

Ale mój chłopak nie goli ani się dokładnie nie myje. A i tak i tak nie lubię. Jak nie chce tego robić to jest strasznie wulgarny, agresywny wręcz

A jak ci facet lize d*pe to nie jest to przyjemne dla ciebie ?

Skarbie, to się rimming nazywa i jest wspaniałe ;-)

Nie lubię lizqnia. Tylko penetracje i sex klasyczny

oj dziewczynko otworz sie na nowe doznania.

Ale mnie to brzydzi. On ma cały rów owlosiony. W dodatku mu jedzie

no to niech sie ogoli i umyje. ja tak robie i dziewczyna nie czuje zadnego nieprzyjemnego zapachu. Lubi lizac mi d*pcie czasami nawet po 30 minut, wklada mi jezyk do srodka i jest cudownie. Ja robie jej to samo.

zawsze daje psu zeby mnie lizal ale mam obawy jak wejdzie we mnie bo moze dojsc do zakleszczenia

Haha

A czy twój chłopak. Nie jest przypadkiem gajowym ?

co do zapachu to roznie mozna sobie poradzic, ja swojej partnerce wylizuje tylek :) uwielbiam :)

Ja swojej zonce wylizuje kompletnie wszystko.z poczatku miala opory w przeciwienstwie do mnie bo nie jedno juz w zyciu zasmakowalem i z niejednego pieca chleb jadlem...jesli ktos nie wierzy to jego sprawa ale bez obrazania mi teraz.a wiec doszlo do tego ze nawet tydzien w jednych majtkach chodzi,wie ze mnie to kreci a i jej sie podoba gdy na jej oczach je wącham a czasem sie zjezdzam...max to 4dni gdy sie nie podmywala (za zgodą obojga!) i potem wjechalem językiem.cierpki smak i ostry zapach to jest to co mnie targa na wszystkie strony.rozmawialismy o tym wiele razy,i wiecie co ją kręci w tym wszystkim? To że moze czuc sie komfortowo przy mnie i wie ze nic nie jest w stanie mnie do niej zniesmaczyc-bo i taka prawda.ktos zaraz napisze w stylu-o jezu co za syf ale zjeby itp..zgadzam sie ze nie jest to do konca zgodne w wiekszością waszych wpojonych standardow ale my po prostu lubimy przekraczac granice.na koniec powiem ze nigdy bym nie przypuszczal ze z tak cichej i spokojnej dziewczyny (przysiegam) moze wyjsc taki diabeł:)