znam kobiete co nie pracuje a kasy brakuje ja musze pracowac ale za to mam

Znam kobiete co nie pracuje a kasy brakuje ja musze pracowac ale za to mam dla dziecka na normalne zycie. Wyjdziemy do kina czy pjedziemy w gory/nad morze. Kobieta ktora znam nie pracuje. Twierdzi że najwyzej skromniej zyc beda, tylko czy mysli o dziecku? Ta kobiete mam w rodzinie :P tylko że jak pojdziemy do kina to zal mi jej corki ktora nam zazdrosci ale przeciez fundowac im dziecku atrakcji nie bede. Gdyby poszla do pracy to by miala. Wiec skoro siedzicie w domu i się zapozyczacie to nie miejscie pretensji do tych co pracuja i wyjezdzaja na wakacje

a ja znam kobiety ,które pracują , dizeci widzą wieczorami a i ta forsy ciagle mało . I znam takie , które nie pracują i dobrze im sie żyje .Można ? można :)

wlasnie co z tej kasy, jak dziecka nie widzisz, a dziecko ciebie, a z czasem nie masz sily sie podniesc i marzysz tylko o swietym spokoju...szczegolnie za te gowniane place w POlsce...

a co to za atrakcja kino ? skąd ty jesteś że tak się kinem podniecasz ?

też pracuję, ale twój post jest wyjątkowo wredny :O chyba jednak jej zazdrościsz, skoro piszesz o niej w tak jadowity sposób.

te lewackie filozofie życiowe . niech każda kobieta pracuje za gówniane pieniądze a dziećmi niech zajmuje się ulica . Później takimi ludźmi łatwiej manipulować i nimi rxazić.