problem z kochankiem

Mam kochanka od dłuższego czasu, wszystko ok tylko on za dużo opowiada mi o swojej rodzinie. Jak mu powiedzieć, że nie interesują mnie choroby jego żony, ani problemy szkolne córki.

up

odpieprzyc sie od niego ,bo ma rodzine ,suko.

tak mu obciągaj k***sa , żeby wył mogąc słowa wymówić

Też takiego miałam. Oni to mówią dlatego, żebyś przypadkiem nie wpadła na pomysł by zostawił zonę dla Ciebie. To taka asekuracja. Zostaw go, dobrze Ci radzę. Ja tak zrobiłam- taki kochanek to tchórz.

Oj, współczuje, w prawdzie mój o żonce nie gadał, ale o bachorach, matce, ojcu, siostrach, braciach i kuzynach oraz znajomych tak, jak najbardziej. Początkowo udawałam, że słucham, potem, że słyszę, następnie miałam to gdzieś i coraz bardziej mnie to drażniło. Z reszta moja rodzina też się interesował i to bardzo. Znał się z moimi znajomymi i z siostrą, ja z jego. Dlatego jak coś zaczynał to mówiłam, że jak będę chciała wiedzieć to sama zapytam. Był oburzony - no jak to, masz gdzieś moja rodzinę i mnie - haha. To min. był jeden z powodów dla, którego pogoniłam dziada.

Aco myslicie ,ze beda wam tylko w oczy patrzyli?Wy jestescie zawsze te drugie i dobrze wam.

miałem problem z kochanką była nawet ładna , ale jakoś śmierdziała dziwnie jak się podniecała no i kiepsko się dymała. pogonilem kurwiszcze, szukam aktualnie następnej. jest jakaś chętna?ma nie śmierdzieć i się walić namiętnie

Tadkowi tak wali z cutasa, że jak przechodzi przez wieś to psy uciekają, krowy przestają mleko dawać tylko kury podwójnie się niosą, dlatego go jeszcze stara w obejściu trzyma.

hahaha

pogoń dziada