męczą mnie takie stereotypy chłopak wychodzi ode mnie rano z domu i wszyscy myśl

myślą wiadomo co ... widzę te spojrzenia i plotki :/ chłopak sypia u mnie średnio raz albo 2 razy w tygodniu, znamy sie krótko, śpimy razem w jednym łóżku, w ubraniu, pod kocem, bardzo lubię przy nim zasypiać, budzić się, a kazdy na pewno ma wyobrażenie,że wiadomo co robimy i że jestem jakąś szmatą!!!

mieszkasz na wsi?

Jedna ważna zasada bo inaczej zwariujesz: gardzić opinią ludzi, którzy Cię nie znają.

Jesteś jakaś p******a, śpisz w ubraniu :O

nie mieszkam na wsi... no powinnam sie nie przejmować, ale męczą mnie takie spojrzenia , kazdy mysli,że laska+ chlopak+ puste mieszkanie = seks :/

Przecież ci ludzie nie mają w twoim zyciu najmniejszego znaczenia.....

Mieszkałam na wsi, mój facet często u mnie nocował i nikogo to nie obchodziło i nikt obcy o tym nie wiedzial bo niby skąd? Nikogo nie interesuje kto wchodzi i wychodzi z mojego domu i kiedy... Proponuje wybrać się do lekarza bo może masz manię prześladowczą jesli wydaje ci się ze każdy czycha na ciebie i cię obgaduje?

sama też nie czuję się z tym najlepiej, czuję się jak szmata mimo iż nic złego nie zrobiłam :(

a nawet jesli bylby sex to co z tego, bo nie rozumiem... :D chyba jestescie dorosli? :D :D

nie kazdy lubi miec latke puszczalskiej