Czy to prawda ze kobiety z duzym biustem

. Lomatko, a po co chcesz je chowac? To z tego co czytam jest Twoj atut urody, wiec nie chowaj!!! Sama tez lubie sobie popatrzec, wiec rozumiem facetow. .

Owszem, problemy z kregoslupem sa. Mnie strasznie bola plecy, czasami nie moge sie wyprostowac jak sie schyle. A to wszystko pomimo tego, ze regularnie cwicze i ogolem jestem w dobrej kondycji. Tylko te piersi... Duzo lasek mowi, ze mi zazdrosci, ale one nie wiedza co mowia. Nie dosc, ze kolesie patrza na mnie jak na latwe miecho to jeszcze plecy bola :/

Ja juz jestem 8 lat mezatka mam 30 lat, i tez niestety duzy biust, co nie ubiore czuje sie wyzywajaco, faceci tylko o moich cyckach ciagle, znajomi meza, nawet przy zonach, a mnie to krepuje, wgl ich nie uwydatniam bo sie wstydze a i tak tylko cycki rzucaja sie w oczy, mam dosc, maz w 7 niebie, czasem mysle ze tylko cycki sa dla niego wazne , nawet moj gin mi dal do zrozumienia ze mam duzy i ba, ladny biust, a mnie to doluje

a co sadzicie o mlodych dziewczynach, ktore dorobily sie autostrady, o ktorych to pisze autorka?

ja własnie mam tez spory, i go neinawidze... te oblesne odzywki, kiedys co dzien gdzie nie wyszłam je słyszalam... wg mnie to jest oblesne, takie wymiona jak u krowy, własnie sie odchudzam, juz widze ze sa mniejsze. pomyslcie nad zrzuceniem paru kilo

Uwierz mi, nie kazda laska ma duzy biust i gore tluszczu. Ja regularnie cwicze i zdrowo jem, a mimo to z piersi nie schodzi mi w ogole. Mam 167 cm wzrostu, waze 60 kg a biust mam 75 E. I cwicze nie od wczoraj tylko juz z rok. Z brzucha zeszlo, z nog i tylka zeszlo, tylko biust mi zostal taki sam. A przedtem tez gruba nie bylam, przez ten rok stracilam jakies 5-6 kg, bo cwicze tylko dla kondycji.

dziewczyny z autostrada miedzy piersiami maja w sobie cos takiego dziwnego

ulka001 jak możesz nosić w obwodzie 75 C skoro masz 60 cm w tali :> ? Nosisz za luźny stanik do swojej budowy to powinnaś nosić max 65 ? i wtedy od razu i miska Ci podskoczy o 2 rozmiary.

ja jak żyję nie znam kobiety , która jednocześnie byłaby zgrabna i szczupła, miała duży biust i piękną twarz... a co do łatwości "zaliczenia panienki" to nie wydaje mi się ,żeby rozmiar biustu miał tu znaczenie tylko to co kobietka ma w głowie i jakie wartości z domu wyniosła.

Duze mopsy sa jak rolmopsy .-)

"kobiety z większym biustem maja większe powodzenie, wiec wybierają i mogą pogrymasić, jak nie ten to inny te z małym raczej nie grymaszą i biora co się nawinie" ***************** co za bzdury :D rozumiem ze shakira z małym biustem bierze co popadnie a ta najgrubsza grycanka przybiera w facetach ? hahaha

to chyba nie rozmiary biustu decyduje o tym czy dziewczyna jest dz*wką czy nie ? Tylko wychowanie , wartości wyniesione z domu , to co ma w głowie i szacunek do własnej osoby.

autorka tematu udowodniła ,że duże to ma niestety tylko cycki , niestety nie można tego powiedzieć o rozumie. Jaka poważna i inteligentna kobieta ma takie dylemat ? Jak ludzie będą Cie widzcieć od kilku lat z jednym chłopakiem/narzeczonym, chodzącą do kościoła i normalnie ubraną to choćbyś miała biust jak Sonet nikt nie pomyśli ,że jesteś "łatwa". To kwestia zachowania a nie piersi :O

Do goscia z 22:34 - ludzie bardzo lubia oceniac innych, co ty wlasnie udowadniasz swoja wypowiedzia. Badzmy szczerzy - powierzchownosc odgrywa dosc duza role w sposobie w jaki postrzegaja nas inni. Rada dla ciebie jest bardzo prosta - jesli nie przemawia do ciebie idea dyskusji na ten temat, nie wchodz tutaj, nie czytaj, bo niepotrzebnie sie napinasz. Jest tyle ciekawszych tematow! Mysle, ze znajdziesz cos dla siebie wsrod gornolotnych debat o zdradzaniu meza z eksem czy goleniu piczki. Albo o grzybicy roznych czesci ciala. Skad ty mozesz wiedziec jakie dylematy ma inteligentna kobieta - czytasz im w myslach? Temat zalozylam, bo po tym co kolega do mnie powiedzial dzis, ciagle o tym myslalam. Dodam, ze znam go juz troche czasu i wiem, ze nie jest on jakims debilem, ktory plecie co mu slina na jezyk przyniesie. To tyle, zreszta nawet nie powinnam sie z tego tlumaczyc. Z wlasnego otoczenia wysnuwam wniosek, ze jednak kobiety z wiekszym biustem sa traktowane bardziej jako zabawki, mezczyzni sa bardziej smiali wobec nich.

nigella lawson ma duży biust a czy wygląda zdzirowato ? Nie powiedziałbym. Zdzirowatość to styl bycia a nie rozmiar biustu.

Up bo dobry topic :D

up up up up up up !8

skoro chcesz moze byc prawda skoro nie, o nie prawda