spóźniający się okres POMOCY

Pomocy ! Już drugi raz spóźnia mi się okres ! :( tamtym razem pojawił się 35 dnia (wcześniej pojawiał się ok. 27, 29,30). Tym razem jest już 37 dzień.. Nie kochałam się z chłopakiem. Dotykał mnie w pewnych miejscach, lecz także nie bezpośrednio i oczywiście ręce miał czyste. Strasznie się stresował, że to może być ciąża. Dwa razy robiliśmy test. Wyszedł negatywny. W ostatnich dniach płodnych miałam (prawdopodobnie) plamienie okołoowulacyjne. Zauważałam na bieliźnie plamienie koloru brązowego. Teraz jest 37 dzień i okresu dalej nie ma. W te wakacje jakoś nie jem dużo. Jem właśnie mało.. Czy to może mieć związek z tym, że mało jem ? I czy w ogóle jest możliwość zajścia w ciążę w moim przypadku? Mam nadzieję, że nie.. PROSZĘ O POMOC!

Piszesz, że mało jadłaś, a schudłaś przez to sporo w krótkim czasie? Bo to może być przyczyna, taki szok dla organizmu. Nie masz innych problemów w związku z tym (wypadające włosy, osłabienie)?

jeszcze parę miesięcy temu ważyłam 50kg coś. Teraz to 47 coś. Jak zjem porządnie to wiadomo więcej tj. 49kg, 48kg...

Raczej nie jestem osłabiona. Włosy nie wypadają. Ale parę dni temu jak miałam katar to na chusteczce troszeczkę czerwone było.. Więc może jednak byłam osłabiona.

A ile masz lat? Może masz jeszcze nieregularny. Ja mam 21 i nadal strasznie nieregularnie miesiączkuję niestety :( Ostatnio miałam cykl 31 dniowy,, a przedostatnio 21 dniowy... Ale u mnie to mogło być przez podróże i spory wysiłek fizyczny.

tez tak czesto mam jak ty, nie martw sie:) jeśli chcesz go wywołać to zrób sobie gorącą kąpiel w wannie i jakąś herbatke np. mietowa i nie stresuj się tak. To normalne:)

ja prawie 18 lat mam :)

wiem, że okres może być nieregularny. Ale jeszcze nigdy nie było tak, żebym nie miała okresu przez prawie 40 dni :( także martwię się co to może być

może stresujesz sie za bardzo i dlatego

kłóciłam się dużo z chłopakiem.. i trochę stresu też było...

moja kolezanka ma tak ze przed kazda miesiaczka juz zaczyna sie stresowac bo nie wie czy nie jest w ciazy!!!! i przez ten stres zawsze ale to zawsze dostaje pare dni pozniej. Pozytywne myslenie i tyle, bo w ciazy to ty nie jestes!

Mam nadzieję, że w końcu przyjdzie ten okres.