Znacie kogos kto zyje w Anglii na dobrym poziomie

Czy tylko osoby, ktore ledwo daja rade: wynajmuja pokoj, stac ich na jakie takie jedzenie, bilet - skromna wegetacje? Czy moze znacie kogos, kto wynajmuje sam mieszkanie (bez podnajmowania pokoi), stac go na utrzymanie samochodu, ubrania, wakacje, dobre jedzenie, rachunki itd.?

A co Ty! Tu kazdy pracuje za £6.19 na godzine brutto, max.£7/h. Zarabia £900-1000 miesiecznie na reke. Wynajmuje tylko maly pokoj, kupuje najtansze jedzenie, oplaca bilet, telefon i MOZE jakis tani ciuch raz na ruski rok. Na nic wiecej tu ludzi nie stac. Nie ma pracy, wszystko batdzo zdrozalo, zyje sie coraz gorzej. Nic juz tu nie ma i nie ma juz tu absolutnie po co przyjezdzac!

A co cię to interesuje plotkarzu ? Książkę piszesz a może pracę magisterską :o

Wynajmowanie samodzielnie mieszkania, auto, wakacje itede to nie jest dobry poziom, ledwie zadowalający... Dobry poziom to własny dom bez kredytu, dobre auto, nie zap**** na to całodobowo, czyli CZAS na cieszenie się życiem;) Chociaż jakbyś zapytał np. Abramowicza co to jest dobry poziom to odpowiedź byłaby zupełnie inna;)

zależy jaką definicję masz "dobrego poziomu":D bo takich co np mają tam własny dom i żyją niczego sobie nie odmawiając znam sporo. Ci co dziadują czesto po prostu zakładają powrót do PL i oszczedzają każdy grosz żeby kupić tam np mieszkanie. Znam tylko jedną osobę co żyje zwyczajnie biedniej i nie chce wracać - kobiete która wyszła za araba, nie pracuje i mieszka z nim w mieszkaniu socjalnym ale musze przyznać że też zbytnio nie narzeka na swoj stan i jak przyjeżdża do kraju to sobie na wszystko moze pozwolić

Wlasny dom bez kredytu w UK??? :D Marzenia scietej glowy

Znam tylko 1 osobe wynajmujaca kawalerke, jest to kobieta......ale zapieprza za Marne grosze I nie bierze benefitow. 2 osoba jestem ja....w tym roku bylam juz 3 razy na wakacjach. Da sie? Da...haha....a nie pracuje....jak czlowiek pomysli, to I zyc sie da, no ale z mysleniem u polakow slabiutko

fakt, wiekszość ma na kredyt ale takich bez kredytu też znam;) z resztą w Polsce dom czy mieszkanie bez kredytu też są dla zdecydowanej wiekszości nieosiągalne..

glupie pytanie, ktore zaklada ze kazdy zyje jak dziad. Prawie wszyscy moi znajomi zyja normalnie. Mam tylko jedna klezake ktora pracuje w fabryce i jej kumple zyja 'na kupe', ale sa to ludzie bez ambicji, z marna znajomoscia jezyka.

Ale Ci ludzie zapewne wyjechali dawno temu. Teraz zaczynac w Anglii od zera to sobie od razu mozna darowac, bo nie ma to sensu.

wielu co teraz wyjeżdża zwłaszcza do prac fizycznych, ze słabym językiem wcale nie liczy na kokosy, po prostu niektorzy mają w kraju takie perspektywy że gorzej sie nie da :o

Ale tacy ludzie nie maja tu juz szans. Teraz wyksztalceni ludzie z bieglym angielskim maja problem znalezc w Anglii prace, a co dopiero ktos np.bez wyksztalcenia i ze slabym/srednim angielskim - nie ma szans!

w Polsce też nie mają szans, nie rozumiem skąd teraz taki altruizm rodaków którzy z troski piszą żeby inni nie wyjeżdżali;) tak jakby nie wiedzieli jak jest w kraju, jakie szanse i perspektywy:D jak ktoś chce to niech sobie próbuje szukać szcześcia gdzie chce

Oczywiscie. Znam bardzo niewielu Polakow, ale nikt z tych, ktorych znam nie pracuje za najnizsza krajowa ani nie mieszka na kupie w wynajmowanym pokoju. Znam 2 osoby z Polski, ktorym powodzi sie bardzo dobrze i zarabiaja w okolicach 100 tys na rok.

Znam dwie osoby, które mają własne domy w anglii kupione na kredyt. I jedną, która wynajmuje 3 pokojowe mieszkanie. Byłam wszędzie, bardzo ładnie urządzone.

Znam 4 osoby ( z rodzinami) które maja domy na kredyt, żyją w Londynie, mają dobrze zyja. Przyjechali tu 7-10 lat temu, zaczynali od zera. Teraz mają dobre prace i żyją normalnie.

No wlasnie, ale dawno przyjechali i zdazyli sie "ustawic", maja konkretne zawody, doswiadczenie, referencje, swietny angielski, dobre zarobki. Dzis nie ma szans na ustawienie sie w Anglii zaczynajac od zera

@Wlasny dom bez kredytu w UK??? smiech.gif Marzenia scietej glowy - dla Ciebie marzenia, dla mnie rzeczywistosc, ale nie bede sie zaglebial. Na szczescie kazdy czlowiek jest inny, dla jednych wszytko jest mozliwe a dla drugiech NIc i to w zyciu jest piekne :D:D:D