Czy cos z tego będzie

Poznałam na portalu randkowym faceta. On niewiele na pierwszym spotkaniu mówił o sobie, choc niesmiały raczej nie wydaje się, poza tym zdaje się, że pracuje w ludźmi. Wypiliśmy kawkę, godzine pogadaliśmy i tyle. Następnego dnia posłał smsa kiedy się zobaczymy. Wstępnie się umówiliśmy. Myślałam od razu, że spodobałam mu sie, ponieważ prosił, żebym na następne spotkana założyła sukienkę lub spódnicże oraz czarne pończochy. Spotkaliśmy się. Był seks. Nie wiem czy dobrze zrobiłam? Bo teraz mija 2 dzień, a on nie odzywa się w ogóle. Nie wiem czy mam do niego zadzwonić, napisać? Może coś mu się stało? Nie chce mi się wierzyć, żeby chciał mnie wykorzystać tylko tak. Wydaje się poważnym facetem. Co robić? Dodam, że on jest po 30. Ja też.

Za szybko się mu oddałaś, instynktownie zdobył co chciał i odszedł... facet to myśliwy, on chce zdobywać a nie mieć na tacy... popełniłaś błąd

Ale ja też tego chciałam.

no to jaki problem? bo w tym caly jest ambarans, zeby dwoje chcialo naraz

No taki problem, że nie wiem dlaczego on się nie odzywa. Bo ja chciałabym w końcu być w jakimś związku. NIgdy mi sie nie udaje nic :(

napisz nalezy Ci sie jakies wyjasnienie z jego strony.. zachowuje sie jak dziecko nie odzywajac sie a może ma kogoś... albo boi sie że to tez a szybko i jak Ty to odebrałas

Tzn. myśmy juz przed drugim spotkaniem wiedzieli, że tak zbliżymy się do siebie fizycznie. I zgoda była po obu stronach. Tyle,że ja myslałam, że on po odezwie się. A nie... pojechał do domu i słuch po nim zaginał.

powinni ci wyciac jadra i nie zaszywac abys patrzyl i jeczal z bolu i jeszcze powinien ci zboczeniec pchac w odbyt rure od gazu abys bardzo kwiczal

aha no to nawet lepiej :) to napisz tak zwyczajnie co u niego czy cos albo jak mu mija czas

Piszesz że oboje jesteście po 30 stce, tzn po ile macie dokładnie lat?????

Skoro nic o sobie nie gadał, a spotkanie trwało godzinę, to równie dobrze może mieć partnerkę czy żonę, a w internecie szukał tylko seksu. No i znalazł.

Ty powyżej, zatrudnij się w Urzędzie Stanu Cywilnego!

Stara d**a, a głupia jak but. Poużywał sobie, a teraz się nie odzywa. To okroooooooppppnnnneeeee!!!!!!!!

Ale kuźwa problem. Chciał cię tylko przelecieć, specjalnie nic ci o sobie nie mówił żebyś go nie nachodziła i nie narzucała się mu. Dałaś mu d**y, dostał to co chciał od samego początku i cię zostawił. I nie licz że zakochał się w tobie czy coś w tym stylu, po prostu ma cię gdzieś i powoli o tobie zapomina.

A co ma do tego USC? :o

Masz nauczkę na przyszłość, żeby nie sypiać z kimś kogo się widzi drugi raz w życiu i nic się o nim nie wie. Chyba że obie strony liczą tylko na sex i nic więcej, to wtedy proszę bardzo. Jednak w tym przypadku chyba niezupełnie tak było. Facet nie będzie myślał o kobiecie poważnie jeśli ona okaże się łatwa. Aha, nie narzucaj się mu, nie warto.

dobrze się chociaż bzykał ?

Odezwał się. Jesteśmy umówieni na wtorek, u niego :)

Nic o tym nie wiem?

No to znowu cie wybzyka, ale o związku na serio to raczej zapomnij.