Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nagła zmiana w zachowaniu pół rocznego dziecka

Polecane posty

Gość gość

Witam. Moja córka za tydzien skończy pół roku i zauważyłam drastyczną zmianę w jej zachowaniu. Córka ogólnie od początku szybko sie rozwija i jest grzecznym, uśmiechniętym dzieckiem. Jedyne co to nigdy nie lubiła być sama. Mogła sobie leżeć, bawić sie ale musiała kogoś widzieć, jedno to nie potrafiła sama zasnąć. Zawsze zasypiala przy butelce a jak nie to po pół godzinnym lulaniu. Jak tylko sie obudziła a nikogo nie było w pokoju to marudzila żeby ktoś przyszedł do niej, w dzień miala tylko krótkie drzemki po 15minut, rzadko przerypiala w dzień choć godzinę jednym ciągiem. Teraz od kilku dni może być prawie cały czas sama. Jak sie obudzi to minimum pół godziny leży w ciszy, rozgląda sie itd. Nawet jak nikogo nie ma. Jak jest ze mną to ciągle pelza, bawi sie , "gada", piszczy, ale nie potrzebna jej niczyja obecność. Jak nie zasnie przy jedzeniu to ja położe i nakryje, ona przytuli sie do kocyka i sama zasypia. Czy taka nagła zmiana, dosłownie z dnia na dzień jest normalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienormalna, podmienili ci ją w nocy albo na podwórku :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytałam poważne bo jeszcze nigdy sie nie spotkałam z takim dzieckiem, które z dnia na dzień przestaje potrzebowac czyjejś obecności i ciągle zajmuje sie samo sobą i ktokolwiek jest jej potrzebny tylko żeby dać jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a miała ostatnio jakieś szczepienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moja 7 -miesięczna z dnia na dzień zaczeła zasysaćdolną wargę i wyglądała jak babcia po wyjęciu szczęki, do tego siedziała cichutko i patrzyła przed siebie, chociaż zawsze coś tam marudziła pod nosem, to teraz zupełnie nic. Stało się to równo miesiąc po ostatnim szczepieniu a ja już stres że to początki autyzmu. Ale miała tak kilka dni i znów jest sobą, wiec nie wiem co to było. U ciebie tez może być przejściowe, obserwuj. A i wtedy też nie reagowała na mnie, jak mówiłam do niej czy jak wychodziłam z pokoju, a teraz jak tylko na sekunde zniknę to ryk wniebogłosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze dopiszę że wtedy zachowywała się tak jakby była nieobecna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam podobnie, ale... odwrotnie, wcześniej sam zasypiał, spał długo-jak każdy wcześniak i z dnia na dzień albo w ogóle nie spał w dzień!! albo 2 razy po 15 minut. Musiałam go brać ok 5 rano do swojego łóżka, wtedy potrafi przespać do godz 9:00 inaczej dzień zaczyna o 5. Stało to się z dnia na dzień. Jak dla mnie normalne Wcześniej mógłby sam siedzieć w pokoju, wystarczyło, że puściłam mu teledyski gummy bear (ok 15 min) lub posadziła przed akwarium, teraz muszę być ja. U nas była jeszcze taka zmiana: jest na butli od początku, z dnia na dzień przestał jeść od taty, aby zjadł muszę go karmić ja. Teraz pomalutku zjada od taty (ma 7,5 mca) ale ode mnie zje ok 200 ml a od taty maks 100 ml. Nie pamiętam ile dokładnie miał, ale nie było to po szczepieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasz
ja nie widze nic niepokojącego,np. mojej koleżanki córeczka nagle zaczęła bezszelestnie budzic sie w nocy i siedziała sobie cichutko bawiła sie rączkami, pełzała po łóżeczku, potem raczkowała, wszytsko maksymalnie cicho, i sama zasypiała - koleżanka tak ją "nakryła" gdy szła w nocy do łazienki i zajrzała do małej, wystraszyła się że z dzickiem jest coś nie tak, trwało to jakiś czas, a ter mała normalnie śpi ma roczek, prawqdiłowo sie rozwija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje wam wszystkim. Po szczepieniu to nie jest po ostatnie było w lipcu. Teraz za tydzien mamy szepic na żółtaczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my tez mamy za tydzień szczepić na żółtaczke. A jakimi szczepionkami u was szczepią? Ja boje sie isc po tej aferze z Euvaxem narazie odwlekłam bo mała ma katar ale za tydzień to już chyba pójdziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas ta sama.no ale miala już dwie dawki i było wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×