romans ze starszym

Hej.tu katarzyna.mam.19lat,szczupla,dlugie braz wlosy do pasa,brzydka nie jestem.W 2012bylam na wakacjach u wujka.zawsze u niego jest jego przyjaciel Marek 40lat teraz,zawsze cos nas zawsze ciagnelo do siebie az wkoncu pewnej nocy,troche sie upil i zaczol na mnie patrzec...wiedzialam o co mu chodzi podobalo mi sie to bo sie kochalam w nim no i zaczelismz sie calowac,dotykac.na zajutrz pojechal do domu.mieszka w holandi ma rodzine.a fo mojego wujka przyjezdza co.wakacje. W tym roku go nie bylo a chcialam.nie moge o nim zapomiec.kcham go.nikt o tym romansie nie wie.przez niego.placze,po glowie ki to chodzi..probowalam sie czyms zajac..nic z tego.co mam robic!

Coś ci faceci o imieniu Marek mają , że przyciągają. Zbieg okoliczności bo ja też spotykam się z żonatym Markiem, który ma 40 lat. A może to ten sam?ha,ha.

no to masz straszny problem. skoro jesteś na tyle atrakcyjna to poszukaj sobie młodszego a nie rozwalaj czyjejś rodziny ;) i naucz się pisać, bo błędy robisz straszne. Pozdro.

znowu zaczynasz pogadanke o staruchu sfalczalym ?

to prowokacja jakiejs gowniary:D

Wróć do szkoły, analfabetko!

Nienawidzę takich pustych i łatwych gówniar:-((((((((

Rowniez,Marek? Tez zonaty. Ach te Marki.