Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Werronnikka

Klamstwa i zaufanie w malzenstwie

Polecane posty

Gość Werronnikka

Witam wszystkich. Zakladalam jakis czas temu temat na kafe. Pisalam o tym jak moj maz utrzymuje kontakty ze swoja EX-na gruncie kolezenskim. Pisalam wtedy jakie maile odczytalam od niej do niego. Ona wciaz zakochana, nie moze pogodzic sie z ich porazka, nikogo nie ma procz niego, czuje sie zdradzona i w tym momencie porownuje sie do bezbronnego i niewinnego dziecka, pisze mu najpiekniejsze chwile razem spedzone jako "podsumowanie", ale nam oczywiscie zyczy szczescia. Wyczytalam takze ze spotykali sie niejednokrotnie za moimi plecami, tak na kawe sie spotkali, porozmawiac. Wzburzylo mnie to co zobaczylam na mailu meza, postanowilam zajrzec mu do telefonu, dzwonili do siebie(ich rozmowy trwaly po kilka minut), pisala mu rowniez smsy o tresci typu"Kotek, wyslalam ci na maila dokumenty o ktore prosiles. Postanowilam wiec porozmawiac z mezem na ten temat, jasno sie okreslilam, ma zerwac z nia kontakty, bo nie beda one zdrowe dla naszego malzenstwa, obiecal ze z nia pogada. Ale ja mu nie ufalam, wkoncu przez tyle czasu nic mi nie mowil o ich wspolnych spotkaniach, mailach, rozmowach etc. Bylo to ok kwietnia, maja. Dzis jest wrzesien, na poczcie widnieja maile od niej, On takze do niej wysyla wiadomosci z tymze umiescil w koszu to co wyslal i odpowiedz od niej takze. W telefonie widze polaczenia nie odebrane wykonane i odebrane, rozmowy trwaja ok min/dwie. JAk ja mam jemu teraz ufac? Na czym buduje sie malzenstwo w realu? Bo ja bylam przekonana ze na wzajemnym zaufaniu, prawdzie...Nie wiem jak mam z nim o tym porozmawiac, nie chce sie wydac ze mam dostep do jego poczty(na telefonie sie nie wylogowal) chce jeszcze zobaczyc jaki charakter maja ich wspolne kontakty. Czy moze od razu zapytac sie meza czy rozmawial ze swoja EX? i co jezeli powie ze rozmawial i nie utrzymuja kontaktow? a podejrzewam ze mnie znow oklamie. Kiedys nakarmilby mnie kazdym slowem, teraz nie lykam tego w co chce abym wierzyla.MAm do niego wielki zal....Drodzy i doswiadczeni kafaterianie, prosze o rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz się idiotko... a niech sobie pisze koleś z kim chce, on nie jest twoją wlasnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Editta_van_K
przykuj go do kaloryfera, zabierz telefeon i komputer, zabron wychodzic z domu i kontaktowac sie z ludzmi. tak sie buduje szczesliwe malzenstwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj go wprost, jak okłamie to spytaj czemu kłamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet czesto nie rozumie co robi, dopoki sam nie poczuje na swojej skorze. Mialam podobna sytuacje i o ile nie mialabym nic przeciwko jakims szczatkowym kontaktom, to mojego meza ex tez mu slodzila. A facet lasy na takie opowiesci. Rozmowy nie odniosly skutku, wiec ja tez zaczelam sms'owac a jak mial pretensje to mu powiedzialam, ze jak on ma swoja d*pke do slodzenia, to ja tez moge miec. W tym momencie po prostu mialam dosc i byl to dla mnie 'woz, albo przewoz' i nie mialam zamiaru wychodzic za kogos kto nie widzi co robi za maz. Doszlo do tego ze moj maz chcial sie wyprowadzic, wiec pomoglam mu sie spakowac i wytlumaczylam, ze nei bede jego popychadlem i tak samo jak on oczekuje szacunku i skoro ta cizia jest wazniejsza dla niego, to droga wolna. Terapia szokowa zadzialala i nagle zrozumial jakie sa granice znajomosci, a gdzie zaczyna sie flirt, a raczej zrozumial ze takie numery ze mna nie przejda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
nie szczesliwe malzenstwo buduje sie na klamstwach, prawda? :) nie popadaj w skrajnosci. Chodzi o zwykle zaufanie ktore bardzo latwo utracic przez klamstwa. nie o kontrole w kazdym aspekcie zycia czy dyktature.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
pytalam juz o to, powiedzial mi ze myslal ze jest to dla mnie nie istotne, mimo iz powiedzialam mu ze ma to dla mnie wielkie znaczenie,nadal to robi. Co mi moze powiedziec kiedy zapytam o to ponownie? wszystko np ze potrzebowala pomocy, ze musiala sie wyzalic etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
wlasnie ja tez mam przyjaciela, z ktorym nie utrzymuje kontaktow tylko dlatego ze maz kiedys czytal nasze smsy i powiedzial ze nie chce zebym z nim pisala i nie robie tego, zeby byl spokojny, zeby byc fair. I myslalam o tym zeby do niego napisac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weronika ja miałam taki sam przypadek jak ty ale się pozbyłam tej su...... Kazałam mu wybierać albo ja albo ona już nawet byłam spakowana teraz nawet nie ma do niej numeru telefonu zero kontaktu z nią chociaż na początku chcieli przynajmniej raz w miesiącu się z sobą kontaktować. Niech wybierze albo ona albo ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gingertyn
musisz z nim powaznie porozmawiac, najlepiej jak najszybciej. niech sie wytlumaczy z kontaktow ktore obiecal zerwac, jezeli nie ma nic do ukrycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
emilciam21 wiesz tylko my mamy dziecko, jak sie spakuje w razie co moge jechac do mamy tylko tam sytuacja nie jest zbyt ciekawa. ale w sumie moge tak zrobic, mam juz tego naprawde dosyc, to co bylo miedzy nimi skonczylo sie i kropka. chyba rozumiesz o co mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
gingertyn mysle zeby jeszcze poczekac i sledzic rozwoj potencjalnych kontaktow, dobrze mysle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ex chce cos namieszac, nie badz glupia tak zawsze sie zaczyna! niby biewinne wiadomosci, maile telefony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
Najbardziej mnie w*****a to , ze ja staram sie byc jak najlepsza zona w kazdym calu a on po slubie jakby spoczal na laurach...nie moge juz mu uwierzyc w zadne slowo jak kiedys....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annastazyja
zaufaniue jest jak gumka, im wiecej scierasz tym bardziej gumka maleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze możesz mu dać czas na zakończenie tej znajomości a jak nie to spakój jego może najlepiej i wystaw mu walizy przed drzwi bo sama nie wiesz czy on Cię czasami nie zdradza z tą swoją ex. Musisz zacząć działać a dziecko sama też wychowasz jeśli on nie jest Ci wierny bo po takich to można się wszystkiego spodziewać. Ja swojemu mężowi też nie ufam i zawsze jak tylko mam możliwość to go sprawdzam. Jak mu będzie zależało na Tobie i waszym dziecku to zerwie kontakt z tamtą cizią bo napewno coś jest na rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze możesz mu dać czas na zakończenie tej znajomości. A jak nie to spakuj mu walizy i wystaw mu za drzwi. Sama zapewne nie jesteś pewna czy on czasami nie zdradza Cię z nią prawda? Bo tak też może być. Każ mu wybierać albo jego ex albo ty i dziecko. Jak mu na was będzie zależało to zakończy z nią kontakty. Musisz coś z tym zrobić!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
Napewno dalabym sobie rade, ale ja nie chce nic konczyc, nie przyjmuje takich mysli do swiadomosci-jezeli nie ma takiej potrzeby. Zal mi po prostu naszego zwiazku, dlatego do tej pory dzialalam uczciwie i staralam sie byc jak najlepsza zona. Ale chyba musze zmienic "taktyke" i zaczac dzialac radykalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A chciała byś być dalej oszukiwana i zdradzana jak on Cię zdradza(oczywiście ty tego nie wiesz jeszcze)??? Nie warto ciągnąć takiego związku. Rozumiem Cię ale musisz coś postanowić bo oni za chwilę (albo już) śmieją się z Ciebie za Twoimi plecami,że nic nie widzisz i nic nie robisz tylko mu na to wszystko pozwalasz. Przemyśl sobie to dobrze jak będzie dla Ciebie i dla dziecka dobrze. Nie chce się za bardzo interesować waszymi sprawami łóżkowymi ale jest między wami wszystko ok? Nie dopycha Cię jak chcesz zbliżenia?Sorry za to pytanie jak chcesz to nie odpowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majac takie podejscie do kontaktow miedzyludzkich, nalezy wybierac - szukac prawiczkow. bedziesz wtedy pewna, ze jestes pierwsza i wyprowadzic sie na marsa, gwarancja bycia jedyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
ja mysle ze warto walczyc, kto sie podda ten jest przegrany, kto walczy-zwyciezca. Podkreslam rowniez ze mam o co walczyc, mimo wszystko czuje sie kochana i kocham. Nie to jest problemem tylko klamstwa, brak szczerosci, niknace zaufanie-nie prowadzi to do niczego dobrego, ma to destrukcyjny wplyw na nasze malzenstwo. Wyjasnie ci o co chodzi. Ona byla z moim mezem przez wiele lat-9 dokladnie. Przez ten okres rozstawali sie i wracali do siebie. Klocili i godzili, az wkoncu stwierdzili, ze to nie ma sensu, ze do siebie nie pasuja i rozstali sie na amen, utrzymujac kontakty na sopie kolezenskiej. Ona cierpi na depresje od wieku kilkunastu lat. Gdy pojawilam sie ja, gdy zostalismy para oni sie spotykali tj on do niej przyjechal i opowiadal o mnie ze sie zakochal ze jestem wspaniala itd, wtedy ona wpadla w szal, zrobila sceny zazdrosci etc. Wszystko to wyczytalam z maila. Nie mialam pojecia o calym zajsciu. Od tamtej pory ona pisze jak jest jej ciezko samej, ze nikogo nie ma, bo wszystkich sie wyrzekla na rzecz jego, ze depresja ja doszczetnie zrujnowala. Uzala sie nad soba. Juz maile tego typu nie przychodza, raczej na zasadzie wysylania porad zwiazanych z prowadzeniem firmy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
ale to chyba rada dla innych forumowiczow nie dla mnie, ja juz wyszlam za maz, prawiczka szukala nie bede, nikogo szukala nie bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
Nie, nie ma zadnych wymowek, nie odpycha mnie. Mysle ze utrzymuje kontakty z ex bo byl z nia tyle lat i gdzies tam czuje sie za nia nadal odpowiedzialny-a nie powinien, teraz ma mnie. jest dorosla, niech sobie radzi, uklada zycie na nowo i niech bedzie szczesliwa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to go postrasz że go zostawisz jak z nia kontaktów nie zerwie bo ty nie życzysz sobie tego. Zobaczysz wtedy co on zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werronnikka
tak zrobie, tylko chce jeszcze przesledzic telefon i poczte. a on mi powie zebym sie nie wyglupiala i nie zachowywala jak dziecko lub cos pod ten styl. nie jest z tych typow co sie wystrasza i powiedza nie zostawiaj mnie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi sie wydaje ze to jest bardzo nie fair ze strony twojego meza, powinien byc z Toba szczery bo tak jak napisalas klamstwa dzialaja destrukcyjnie na malzenstwo kazdy to wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×