Bez stanika

ja tez chodze bez lubie miec gole cycki

Ja preferuję odważne stroje, ale dopasowane do sytuacji i stopniowanie napięcia. Mam śliczną koszulkę na ramiączkach, delikatnie i pastelowo różową, cieniutką i bardzo prześwitującą, że w pełnym świetle wykluczona. A założyłam ją na randkę, bez stanika oczywiście bo inaczej to żadna sztuka. Taki ot wyskok do pubu, niby żadna okazja, ale chciałam zrobić mojemu specjalną przyjemność i założyłam wszystkie jego ulubione ciuszki. Legginsy w tajemniczym śliwkowym kolorze, tę koszulkę i tunikę oczywiście bez żadnej bielizny. Wiercił się i kręcił, przymawiał, żebym tunikę zdjęła lub chociaż rozpięła, a ja prowokacyjnie – że w tej koszulce tak m i widać cycki, że nie ma mowy, że dół bez tuniki też zbyt dokładnie mnie pokazuje. Siedzieliśmy, jacyś znajomi, w końcu się ulotnili. Światło zostało jeszcze przygaszone na występ kapeli i wtedy zdjęłam tunikę – że niby za gorąco. Mój był zachwycony a i mnie sytuacja bardzo podniecała co od razu było dokładnie widoczne. Na koniec – w przerwie występu zaaranżował tak żebym przeszła przez lokal. Światło było już większe a ja pięknie wyprostowana nieśpiesznie przeszłam prezentując wszystko co najlepsze – kołyszący się, szeroko rozłożony biust zwieńczony twardymi szpicami, krągłość bioder i pośladków i ten mały ale zdecydowany przecinek niknący z przodu między udami. Po tej prezentacji zupełnie niedyskretnie widocznych wdzięków szybko już się ulotniliśmy

i bardzo ładnie tak trzymaj:)

pewnie że wypada. szczególnie jak masz nieduży biust. szczególnie jak chcesz go nakręcić na maksa, może z randki wrócicie do niego lub do ciebie i będzie miał okazję dokładnie zapoznać się z twoimi cycuszkami. A może zapozna się z nimi poza domem ?

dzisiaj bylam w pracy bez stanika--bylo super

kotek,jesli to sex randka to ok.jesli jednak zalezy Ci na glebszej znajomosci to NIE.a moja opinia tak ogolnie,to lubie kobiety z klasa.takze sama zdecyduj jaki charakter ma miec to spotkanie.

Jak ide do faceta i jestem pewna ze bede sie z nim bzykac to nigdy nie zakladam stanika

jesli chcesz by cie tego samego wieczoru przelecial to tak

MIMO ZE GORSZA POGODA JEST JAKAŚ BEZ STANIKA?:)

Obojetne jaka jest pogoda z domu wychodze bez stanika

wychodzę zawsze w staniku ale w lecie czasem wracałam bez. Jak zostawałam dłużej w pracy to po 15 na spocznij, praca własna, jak gorąco to przebierałam się w t-shircik lub koszulkę na ramiączkach. Czasem wtedy kogoś się spotkało na korytarzu, miły uśmiech, zaskoczenie, czasem jakiś sympatyczny komentarz, np jak świetnie wyglądasz tak na luzie, szkoda, że nie na co dzień. Mam nieduże i zgrabne, lubię tak chodzić. Nie mam zahamowań jak widać ich swobodne kołysanie, kółeczka rysowane sutkami itp. Jak ja muszę zazdrościć ekstra dekoltu laskom z większymi piersiami to czasem mogę przecież pochwalić się swoimi atutami.

Bylam dzisiaj u mojego nowego faceta bez stanika i gdy weszlam do jego mieszkania po paru minutach zauwarzyl,a ja zauwarzylam ze jego meskosc mu stanela,

a ja uwielbiam chodzić bez majtek często mi się to zdarza w samych rajstopach ma ktoś podobnie

gość "martads:0 zawsze jest fajnie jak dziewczyna chodzi bez stanika to piękny widokusmiech.gif a te firmy bieliźniane wmówiły większości ze stanik musi byćsmutas.gif a NIEPRAWDA" -----napisz ten tekst na transparencie wielkosci conajmniej twojego czerepa.Nie zapomnij podpisac slowem-Baran.Moze ktorys z przechodniow ci wyjasni co to razem znaczy.

zosssia skoro tak wietrzysz to myślisz że wszyscy dookoła chcą wąchać twoją kuciapę, że zapach z niej jest dla wszyskich przyjemnoscią, takie wysokie mniemanie masz o sobie? :-O

chigiena na 1 miejscu kolego

...i mam wiatraczek na baterie do wentylacji :-)

To jeszcze pochłaniacz zamontuj w rajtkach ;-)

ja też chodzę bez a w niektóre dni to jeszcze kulki wkładam polecam niesamowita sprawa

no mojego to bardzo jara lubi tam się dobrać rozerwac co nie co i już jest wśrodku