Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktos w ciazy sie szczepil przeciwko krztuscowi

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam w uk i tutaj zalecaja ta szczepionke. Odmowilam jej ze wzgledu na straszne skutki uboczne - poza tym jestem przeciwna szczepienia. Na roznych forach kobiety pisaly, ze np. dziecko umarlo w 37 tyg ciazy po zaczepieniu. Lekarze oczywiscie nie lacza faktow - przyczyna smierci nie znana. Ta szczepionka nie byla nawet testowana odpowiednio - nie wiedza tak na prawde jak dziala. Moja polozna praktycznie na mnie krzyczala czy chce zabic dziecko i ze bede musiala umowic sie z lekarzem i jemu sie tlumaczyc. Czy dobrze robie? Czy wy tez jestescie na to szczepione w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez sie nad tym zastanawiam. Jestem co prawda dopiero w 15 tyg ale wiem, ze ta szczepionka jest zaplanowana na bodajze 28 tydzien. Chetnie poslucham opinii na ten temat bo podobnie jak ty autorko zastanawiam sie nad odmowa tego szczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córeczka była zaszczepiona ale i tak zachorowała, szczerze nie wyobrażam sobie noworodka z tą chorobą bo to jest coś strasznego, kaszel aż do wymiotów problemy z przełykaniem. Ja nie zachorowałam nie zaraziłam się od niej czyli mam odporność - jestem teraz w drugiej ciąży ale w Polsce na szczęście nie ma takich wymogów. A to nie mogą szczepić wcześniej tzn chodzi mi o planowane ciąże szczepienie przecież daje ochronę na jakieś 5-7 lat chociaż nie zawsze jak widać bo córa zachorowała rok od szczepienia i miała dość ciężką postać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to nie chodzi o matke tylko o dziecko. szczepionka ma przenikac do lozyska i dlatego dziecko bedzie chronione przez pierwsze 2 miesiace zycia kiedy nie mozna mu samemu dawac szczepionek. - to tak teoretycznie ale ja w to nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem czy byłoby to dobre rozwiązanie, jakby szczepionka ( a z nią wirusy i toksyczne substancje) przenikała przez łożysko :O :D To chodzi o to by matka natworzyła przeciwciała, by można chronić niemowlaka, ale to też tylko jak będzie karmić piersią dziecko. Najlepiej sprawdzić czy ma się przeciwciała, bo jak się przechorowało krztusiec, to ma się już przeciwciała, więc nie ma sensu dawać się szczepić, zwłaszcza że ta szczepionka to chyba ta potrójna przeciwko tężcowi, błonicy i krztuścowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, ma przenikac do dziecka przez lozysko - przez to, ze jest duza umieralnosc dzieci na ta wlasnie chorobe. Chroni dziecko 2 miesiace po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiaj bylam u lekarza i to uslyszalam - po to to robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez sensu wg mnie. W polsce szczepią dzieci na to właśnie w drugim m-cu życia po raz pierwszy. A w ciąży nie ma żadnych szczepień obowiązkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to prawda, to tym bardziej bym nie zaszczepiła się! Jak można wstrzyknąć coś, co przenika bezpośrednio do dziecka!!! Przecież to płód jeszcze rozwijający się, pozbawiony jakiejkolwiek bariery, oprócz łożyska, jeśli ta bariera jest omijana, to łatwo go będzie uszkodzić tym świństwem ze szczepionek i to dla czego, do dwumiesięcznej ochrony? Wystarczy z dzieckiem do skupisk ludzkich nie latać. To musi być pomyłka, z tym przenikaniem przez łożysko, bo inaczej to można by to nazwać zbrodnią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest pomylka - lekarz mi to wyjasnial. podobno jesli dziecko nie jest zaczepione kiedy jest w brzuchu jest szansa, ze umrze zanim dostanie szczepionke. Dlatego robia to jak jest jeszcze w brzuchu mamy. Ja nie chce tej szczepionki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie mogęęęę
Jest też szansa że lakarz jest p******y :O A niby jak ta szczepionka ma dziecko ochronić, jak jego układ odpornościowy nie wytwarza jeszcze przeciwciał?!?! A umrzeć to może jak się zarazi (kontakt z chorym musi zaistnieć) i nikt go nie zdjagnozuje lub zaniedba jego stan a sam przebieg będzie g***towny. Przecież to się normalnie leczy, tak jak i zapalenie płuc! Po czymś takim natychmiast, powtórzę NATYCHMIAST zmień lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmiana lekarza nic tu nie da gdyz od zeszlego roku w Uk ma sie szczepic kazda kobieta w ciazy wiec kazdy inny lekarz powie to samo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokladnie tutaj szczepia kazda kobiete i mowia same plusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze co ma sie szczepic kazda kobieta?Chyba proponuja tylko szczepionke.Ja jestem teraz w ciazy i odmowilam szczepionki i nie jestem jedyna,mi polozna mowi ,ze bardzo duzo kobiet odmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazda nie musi ale kazdej chca to wcisnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie mogęęęę
Jak każdy lekarz powie to samo?! Przecież to bzdura i kłamstwo mówić, że dziecko umrze jak matka się nie zaszczepi! Rozporządzenie swoją drogą, zawsze jest sposób by je ominąć, ale wygadywać takie głupoty?! Zmienisz lekarzy i szukasz, aż nie trafisz na, w miarę przynajmniej, najrozsądniejszego. Po za tym na jednej z tych właśnie szczepionek, jest informacja od producenta, że nie podawać kobietom w ciąży!!!! I co to masz się grzecznie podporządkować, bo przepis nakazuje!! A potem zdziwienie czemu dziecko zmarło w 30 tygodniu, bo przecież nie udowodnisz od czego :O Ufasz lekarzom? Ale lepiej ich sprawdzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalam juz wyraznie, ze nie bede szczepila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_po_wakacjach
ilus gości, jedna osoba z nikiem, nie idzie się połapac w dyskusji - laski - co za problem wpisac nika??? (ja bym się nie szczepiła, na grypę też nie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniajaz
Szczepionka ma za zadanie przypomnieć układowi odpornościowemu matki jak wygląda krztusiec, żeby bezpośrednio przed porodem wytworzył odpowiednio dużo przeciwciał, które przejdą do organizmu dziecka (tak jak inne przeciwciała matki). Chodzi o ilość - musi ich być odpowiednio dużo, aby chronić. Te przekazywane z pokarmem są w zbyt małej ilości. Są bardzo klarowne obserwacje na temat ochrony dzieci pokazujące, że ryzyko zachorowania u dzieci matek zaszczepionych zmniejsza się o 90%, a te które zachorują, chorują lżej. Szczepienie, to ubezpieczenie na wypadek spotkania z bakterią. Są badania, które pokazują dobry profil bezpieczeństwa (porównuje się grupę zaszczepioną do niezaszczepionej), nie ma więcej strat ciąż ani wad. Ponieważ w wielu krajach to szczepienie jest powszechne, to grupy obserwowane są ogromne. W tej szczepionce nie ma metali ciężkich ani żywych bakterii, tylko zabite. Mam wrażenie, że jak ktoś czegoś nie rozumie, to się tego boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6:55 a jaka dasz gwarancje ze metale ciezkie i formaldehyd zawarty w szczepionce nie uszkodzi plodu albo nie wywola skutkow w postaci glejaka mozgu albo padaczki u niemowlaka? Nie siej propagandy. Dobrze ze coraz wiecej osob bojkotuje szczepienia to moze da to do myslenia koncernom farmaceutycznym czy gatesom( ktory nota bene nie szczepi swoich dzieci) aby w koncu zostaly wycofane ze szczepionek takie cudownosci. Jak ludzie unikali szczepienia psow i kotow na wscieklizne z powodu obecnosci zwiazku chemicznego( ktorego nazwy nie pamietam) ktory wywolywal nowotwory czy martwice u zwierzat, to szybko go wycofali i nie ma juz takich akcji. Jesli wycofaja z ludzkich metale ciezkie plus toksyczne/onkogenne zwiazki chemiczne to ludzie znowu zaczna szczepic. Bo latwiej przejsc gruzlice niz raka mozgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×