Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Amanda422

Cześć wszystkim

Polecane posty

Gość gość
To się nawet dobrze składa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wiesz, dlaczego? Bo ja mam podobny problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chcesz samotności. Ja chcę się jej pozbyć. Czyli - odwrotnie. Podobny problem jest taki, że oboje spotkaliśmy w życiu kogoś, o kim chcielibyśmy zapomnieć. Ale nie potrafimy. Ten twój założył już rodzinę? Bo "moja" jeszcze nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie założył rodziny i nie ożenił się z nią. Poza tym on mnie nie interesuje. Powiedz mi dlaczego ciebie tak bardzo interesuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą potwierdziłaś, że ciągle o nim myślisz... Teraz zaś on Ciebie w ogóle nie interesuje. To jak to w końcu jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze? Sama gubie się w tym wszystkim i w tym co czuje do niego. Z jednej strony złość a z drugiej przebaczyłam mu. Ale życie to życie. Koniec z rozczulaniem się nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego uważasz, że "to wszystko twoja wina"? I "wszyscy są tacy sami"? Wszyscy faceci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy faceci są tacy sami. Szukają tylko następnej do łóżka i mydla jej oczy. A wszystko to moja wina bo nie przewidziałam tego wszystkiego co się później wydarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty co? Duchem Świętym jesteś? Że masz wszystko z góry przewidzieć. Zbyt wysoko stawiasz sobie poprzeczkę. A ja, jako facet, właśnie mydlę Tobie oczy. Bo chcę Ciebie zaciągnąć do łóżka, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego Ty chcesz ode mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, wszystkie kobiety są takie same. Udają niewinne. A potem ciągną człowieka do łóżka... :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nadal kochasz. Tylko boisz się do tego przyznać. Nawet sama przed sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz, ale pozostanę w tej sprawie przy swoim zdaniu. A teraz idę do łóżka. Sam. Ciebie nie zamierzam tam ciągnąć. :-P :-) Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czegóż to taka smutna jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem Piotr, ale chyba nie mnie szukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć! Przeczytałam cześć tego tematu i szczerze mówiąc, to zazdroszczę Ci Amanda, że jesteś w wojsku. Jestem od Ciebie dużo starsza, więc opcja wstąpienia do armii była wtedy niesamowicie trudną do przeforsowania, poza tym malutka osóbka ze mnie. Jedynie udało mi się nauczyć strzelać, lubię polowania (za chwilke mnie tu zjedzą :-p Życzę powodzenia, trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amando, nie gniewaj się, ale nie mogę pisać. Postanowiłem spróbować dojść do ładu z dziewczyną, o której wspominałem. Nie wiem, czy mi się uda. Ale w tej sytuacji... Sama rozumiesz... To nie byłoby fair. Bardzo Ciebie lubię. I życzę Ci wszystkiego najlepszego. :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×