Sprzątałam klatkę chomika córki i się okazało że zwierzątko jest zasuszone

Pewnie z powodu zagłodzenia przez córkę. 5 lat. Nie wiem co mam zrobić. Prosiła bardzo o to zwierzątko, kupiłam jej książkę, kupiłam jedzenia a tu nawet nie otwarte nic z karmy. Co powinnam zrobić?

wywal do kibla i spuść :)

Ja to jestem zwolenniczka bardziej drastycznych metod. Ale uwierz mi... podziala. Najpierw porozmawiaj z nia o tej sytuacji.. Ze glod to straszne cierpienie,.dla zwierzatka rowniez. No i zademonstruj jej uczucie glodu. Jak bedzie glodna to olej sprawe. Nie.daj jej jedzenia jak bedzie glodna. Skoro.zwierzatko moglo glodowac, to ona tez moze - tak jej tlumacz. Bedzie ryk i niezadowolenie. Ale jak poczuje co to glod i pragnienie, to dziewczynka sie ogarnie. Przetrzymaj ja pare godzin i zapamieta raz na zawsze o byciu odpowiedzialnym za chomika.

Nie sądziłam że jest tak nieodpowiedzialna.

Mowie... przyglodz swoja core a raz na zawsze popamieta.

Powinnaś używać mózgu. Pięcioletnie dziecko ma prawo nie być odpowiedzialne. Ma prawo nie rozumieć, że chomik to nie zabawka, że to żywe stworzenie, o które trzeba dbać i je karmić. Dziecko ma prawo o tym zapomnieć i nie pomyśleć. To tylko dziecko. Biorąc zwierzaka do domu to tak naprawdę TY a NIE PIĘCIOLATKA jesteś za nie odpowiedzialna. Nawet jeśli chomik był córki i miał to być jej obowiązek by się chomikiem zajmować to Twoim obowiązkiem było nadzorować ją w tym zadaniu. Pokazywać jak obchodzić się ze stworzeniem, sprawdzać. Jeśli dziecko nie karmiło chomika tak długo, że zdechł i się ususzył a Ty nigdy nawet nie sprawdziłaś, czy ze zwierzakiem wszystko ok, czy dziecko się nim właściwie zajmuje, to znaczy że nie powinnaś nigdy mieć zwierzaka. Może nawet dziecka nie powinnaś mieć bo jesteś osobą nieodpowiedzialną. Tyle w temacie. Teraz powinnaś córce na spokojnie wytłumaczyć, to, co powinnaś zrobić na początku. Że chomik to nie zabawka na baterie, że to żywe stworzenie, które tak jak ona potrzebuje jedzenia, wody i opieki. Że jeśli się o tym zapomina to zwierzątko cierpi i umiera i jeśli będzie kiedyś miała jeszcze zwierzątko to musi o tym pamiętać. Tylko nie krzycz na nią, nie obwiniaj bo winna tej sytuacji jesteś Ty.

Ty autorko jestes normalna:D? Kupiłas pięciolatce chomika i myślałaś, że ona się nim będzie opiekowała tak jak powinna:D? No chyba na głowke upadłas:D A ty oczywiscie wzorowa mamusia nie pomyśłlałas żeby raz dziennie sprawdzic jak córeczkw wywiązuje sie z obowiązków i czy zwierze ma w misce jedzenie:D? Mamuska od siedmiu boleści teraz jest w szoku? oojoj

5 letnie dziecko dopiero uczy się odpowiedzialności!!! Jak ty nie nauczysz dziecka, to samo się nie nauczy!!! Dając dziecku żywe zwierzę, dorosły musi dopilnować, aby zwierzątko było karmione i właściwie pielęgnowane i w tych czynnościach nie wyręczać dziecka, ale je napominać!!! Dopilnowywać, czy zwierze ma co jeść, czy ma zmienioną ściółkę, itp. Dziecko robi, a rodzic nadzoruje i napomina, bo małe DZIECKO SIE UCZY!!! Dokładnie mówiąc to twoja wina, że nie dopatrzyłaś, iż zwierzę zdechło śmiercią głodową i nie dopilnowałaś, aby napominać dziecko i nadzorować!!!!!!!!!

Dobra trzeba przestać uświadamiać autorce jaką jest łajzą bo zaraz depresji dostanie:D

Nie, córka chciała się uczyć odpowiedzialności więc MUSIAŁAM jej zaufać. A zachowała się jak gówniara nieodpowiedzialna.

biedny zwierzak, zdychał z głodu i pragnienia w męczarniach, bo mamusia debilka nawet nie zajrzała do niego...

Zaufać? Małemu uczącemu się odpowiedzialności dziecku? To może zaufaj jej, sprawdź odpowiedzialność i bez nadzoru niech pojedzie np. do rodziny w innej miejscowości!!! Jesteś głupia czy taką udajesz??? Dziecko się uczy i w nauce odpowiedzialności, należy dziecko nadzorować!!!!!!!!!! Współczuje dziecku takiej matki, pfff :o

Ale przeciez zaufanie do córki nie wykluczało sprawdzenia czy chomik ma pełną miske:D Nie zwalaj winy na dziecko bo to ty dałaś plame:D

Jak Twoje dziecko będzie się chciało uczyć prowadzić samochód to też jej zaufaj. Daj jej jakieś wyścigowe porsche i wypuść na Warszawę. Nie wysyłaj na kurs gdzie ktoś jej pokaże i wytłumaczy jak to robić, gdzie pod nadzorem będzie mogła poćwiczyć. Daj samochód i zostaw samą sobie. Przecież jak chce się uczyć to MUSISZ jej zaufać. Zachowała się jak nieodpowiedzialna gówniara? Usiądź wygodnie bo to co zaraz przeczytasz będzie dla Ciebie szokiem. PIĘCIOLETNIE DZIECI TO NIEODPOWIEDZIALNI GÓWNIARZE. TAK BYŁO JEST I BĘDZIE. DLATEGO SĄ ZA NIE ODPOWIEDZIALNI RODZICE.

Wychowałam żmiję na własnym łonie.

jeżeli to nie jest prowokacja to autorka w ogóle nie powinna mieć dzieci, jeżeli jest tu ktoś nieodpowiedzialny to jest to matka a nie dziecko

ja piertole, nie dość, ze dzieciakowi dala zywe stworzenie do zabawy to jeszcze sie nie interesowala wcześniej... kurvva, gdzie to sie legnie??????

Poinformuj TOZ i oni Ci powiedzą kto zawinił

ile masz lat? ja nie wierze, ze dorosly czlowiek moze byc takim debilem (niepełnosprawność intelektualna w stopniu lekkim)

Miała książkę gdzie było napisane jak dbać o chomika

"Miała książkę gdzie było napisane jak dbać o chomika" - a ktoś jej czytal te ksiazke????? bo w wieku 5 lat raczej trudno zeby czytala sama kurvva, kobieto, gdzie ty masz mózg?!?!?!?!

to musi być prowo bo przeciez takich debili sie nie puszcza luzem... :-O

to moja panna 12 lat i tez ja musze dbac o tego chomika, w sensie pytam czy ma jesc, czesto sama daje, wode zmieniam, no k***a. Opierniczam corke ze malo sie nim zajmuje, nie sprzata itd, nie wyobrazam sobie zostawic go na jej glowie, chociaz to niby duza dziewczyna.

ja bym jej spuściła za to taki wp*****l,żeby się nogami nakryła, a nie zastanaiwała się jak bezstresowo ukryć przed nią, że jest z****ną morderczynią:O

Współczuję temu dziecku. Córką autorka się pewnie interesuje tak samo jak i tym chomikiem. ... Matka od siedmiu boleści. Takich ludzi powinni sterylizować.

"ufać znaczy kontrolować"

hahahah....pelikany:D

skremuj i zrób pogrzeb

skremuj i zrób pogrzeb

odgrzewany kotlet, temat sprzed kilku lat :P Komu się chce bawić w takie głupoty? :O