nowy związek

Jak sobie kobiety radzicie z nowym związkiem po rozwodzie ? Trudno mi zaakceptować wszystko u nowego partnera, że mieszka u mnie że nie potrafi zrobić samodzielnie zakupów, że wszystko zaczyna wyglądać jak w poprzednim związku że nie dokłada się do opłat za mieszkanie... Czy tylko ja mam taki kłopot ? Jak sobie z tym poradzić? jakie macie doświadczenia