zaczynam coraz bardziej nienawidzic mojego partnera

jestesmy już tyle razem, po urodzeniu dziecka podjęliśmy decyzje o tym, że on wyjedzie za granicę do pracy. Teraz ja wychowuje dziecko sama bo żadko przyjeżdża i z każdym dniem zaczynam go coraz bardziej nienawidzić. Kiedy byłam w ciąży on miał co chwile nowe koleżanki, nowe płyty z filmami porno i ja wtedy w 7 msc ciąży się wyprowadziłam od niego co zadziałało jak kubeł zimnej wody. Od tego momentu trochę znormalniał. Namawia mnie na ślub i wogóle. Ale ja go zaczynam nienawidzić. Nie mam źle bo siedze u rodziców, oni mi pomagają przy dziecku, pieniędzy też nie brakuje... Coś czuje że to się skończy bo w końcu odejde od niego! za duzo mam żalu o przeszłość.... Pewnie za granicą też ma co chwile inna... Nie nawidze go!!!

to na pewno trudne dla Ciebie, ale zastanów się czy dobrze znasz swojego męża. na pewno po tej sytuacji w ciąży rozmawialiście, coś Ci obiecał i miejmy nadzieję że dotrzymuje słowa. Taka rozłąka Wam nie służy? czy na prawdę pieniądze muszą być wazniejsze od waszej rodziny? ten wyjazd rozwala Wasz związek bo w samotności własnie ma się takie myśli

po co mam z nim żyć jesli mu nie ufam? co wieczór się zastanawiam czy oby przypadkiem nie pieprzy się z jakąś nową koleżanką. Kiedyś okazało się, że pisał jakies sprośne smsy z kobieta którą poznał na jakim portalu a jak byłam u niego w pracy znalazłam opakowanie z jego za***go zakupu - płyte z unlimited hardcore s*x, a obiecywał ze nigdy więcej. na to wszystko twierdził ze nie potrafi sobie poradzic z napieciem seksualnym. Chciałam odejść, nie raz się pakowałam i wogóle no to on, że mi nie pozwoli odejść, ze jest uzalezniony odemnie, ze mnie kocha itd i jeszcze twierdzi ze to nie powód do rozstania i wogóle nie widzi w tym nic złego i że to każdy facet robi. Ja go znienawidziłam i ciesze się jak go nie ma.

a co ile przyjezdza?

co 3msc

pornusy to wiekszosc facetow teraz ogląda i nic sie na to nie poradzi, o ile oczywiscie nie jest to jakis nalog, że koles robi to codziennie. Ale zdrady juz bym nie wybaczyla, skoro spal z innymi to po co z nim jestes? lepiej siedziec u rodzicow.

nie spał z innymi tylko z tego co wiem spotkania w stylu kawka i wyżalanie się jaki on to biedny nie jest, że ma kobietę w ciąży, która ma straszne zmiany nastroju i ciągle kkrzyczy - nie wpoi sobie kretyn, że bez powodu bym mu awantur nie robiła