Piesek nic nie je i nie pije od 3 dni ciągle śpi i nie może wstać tylko lezy co

to może być?

nosówka

a ile ma piesek? Był szczepiony na wszystko? Bo wyglada to na ostre zatrucie albo psi tyfus? Dlaczego nie byłaś z nim u weterynarza, czekasz aż zdechnie?

Czy to poważne? Nire mam jak go dzisiaj zabrac do lekarza.

jutro już może nie będzie trzeba :(

szybko do lekarza z nim idź bo sie odwodni i będzie po psiaku..to może być niewydolność nerek lub wątroby!!!

Nie wiem czy był szczepiony, rodziców nie ma i nie mam jak go zabrać. Nie czekam aż zdechnie, popłakałam się jak go zobaczyłąm dzisiaj rano.

ma depresję, zrób mu psychoterapię.

No to szykuj szpadel i poszukaj ładnego miejsca na dołek.

Jak mogę go nawodnić?

Powiedz cos jeszcze. Wiek, dużo pije? Wymiotuje?

zrób mu lewatywę

Czy piesek ma bardzo mokry nos? Bardziej niż zawsze? Sprawdź.

Mój piesek tak miał jak go kupiłam od nielegalnej hodowli gdzie jedna facetka trzymała w pudle kilka piesków różnych ras, niektóre były chore i nie miały szczepionek tylko takie podpisy bez stempelka czyli podróbki! I ja kupiłam takiego pieska od niej i zmarł po 2 dniach chory na parwowirozę! a miał dokładnie takie same objawy jak ty opisujesz! byłam z nim u weta ale dawał tylko 50% szans, niestety nie przeżył:( gdybym znała namiary na tą facetkę to bym ją na policję zgłosiła ale niestety wtedy byłam jeszcze naiwna, to było 4 lata temu:(

Zwróć też uwagę czy nos jest ciepły... chodzi mi o to, czy mokry i ciepły/bardzo ciepły?

Jak mogę go nawodnić?

Z nosa leci mu krew ma krew i rany na nosie popękaną krwawą skórę

Możę ktoś mi pomóc?

Musisz go szybko zbadać per rectum, wtedy poznasz czy to zwykła apatia czy choroba.

Ludzie z tą popękaną krwawą skórą na nosie to podszyw i prowo. Przecież nawet debil nie pytałby się na forum co z psem się dzieje, jeśli widzi krwawe ślady na nosie :D

Już za późno, piesek odszedł :( muszę iść po szpadel i go zakopać. To wasz wina, powinniście mi pomóc przez komputer i postawić odpowiednia diagnozę wcześniej.

Gdzie go pochować i co powinnam powiedzieć rodzicom? Jutro wracają.

wy j e b gdzies do rowu

to chyba prowokacja,nie wirze,aby czekać trzy dni...nawet jeżeli jesteś dzieckiem....żyjesz na bezludnej wyspie?

Ale w rowie to ktoś może go znaleźć i zacznie śmierdzieć. Ktoś rozpozna i będzie afera. Zaniosłabym go do lasu ale już się ściemnia. Nie zacznie śmierdzieć do rana?

Nie, mam 13 lat. Rodzice pojechali na tydzień. Zostawili mi pieniadze, a obiady jem w szkole. Jutro wracają.

Jestem Wojtek, mam 12 lat.