bibibubu

Hej kiedy pieści mnie narzeczony odczuwam przyjemność, szczególnie jeśli podczas palcóweczki wykonuje koliste ruchy, a nie posuwiste. W tym czasie czuję, że "powiększa" mi się coś na sciance pochwy, jest mi dobrze, momentami bardzo, ale nagle, pomimo takiego samego natężenia pieszczot tracę czucie tak jakby oraz zaczyna mi się chcieć siku. Mocz oddaję zawsze przed stosunkiem. Niestety wtedy zawsze karzę mu przestać, bo robi się to dla mnie nieprzyjemne :( co z tym zrobić?

Zejszczać mu się na łapę. P.S. Wiem, głupie pytanie - narzeczony ci z paltza szczela, a nie r***a cię ?? Nienormalny czy jak ?

eS_eMu :D Sorka, nerw w robocie, to i przeoczy człowiek parę wyrazów i zdań :D

spoko ;p