Byłam na 3 randkach w ciągu ostatniego roku

z 3 różnymi facetami, i wszyscy trzej się 'zdenerwowali' i patrzyli na mknie jakbym spadła z księzyca, gdy nie chciałam uprawiac seksu na pierwszej randce. Czy to normalne, czy teraz seks na pierwszej randce to standard?

Chcesz prawdy? Jesteś pewna?

tak chce prawdy

Nie spodobałaś się im wystarczająco. Dlatego chcieli tylko seksu. Do kobiet, które robią wrazenie poźniej wydzwaniają.

To nie jest standard. Ile masz lat ??.

aha czyli nie jestem na tyle atrakcyjna aby odczekac z seksem przynajmniej pare randek?

Mam rocznik w loginie.

Blondi ma rację.

nie musiało tak być mogli to być po prostu napaleńcy skąd ich znałaś ?

A Ty Autorko, ile masz lat ?? xxxx W sumie tez tak może być, jak blondi napisała. Po prostu nie, ze nie jesteś atrakcyjna, ale po prostu nie w ich typie, wiec po prostu chcą Cie tylko w******ć.

lat mam 27 Ja nie pisze tylko o tym, ze sie do mnie nie odezwali potem. Ale uni byli wyraźnie "zdenerwowani" gdy im tego seksu odmówiłam, tak jakby seks na pierwszej randce im sie należał

Napaleńcy tym bardziej się nakrecają po odmowie! Nie znaczy, że jesteś nieatrakcyjna. Po prostu na nich akurat nie zrobiłaś wrażenia.

Czyli nie okazali Ci szacunku. Przykro mi nie spodabałaś się. Mają respekt przed tymi, które im się podobają.

albo dawałaś im, niejasne sygnały,myśleli,że będziesz chciała

Nie martw się, jakby seks dostali, też by się po randce więcej nie odezwali. Widać celujesz w nieodpowiedni typ adoratora, albo Twój czas minął. 27 lat to trochę późno na szukanie partnera.

raz zostałam nazwana wariatką przy tym a poznałam ich w różnych okolicznosciach, jednego przez wspólnych znajomych, innym mieszkał niedaleko mnie i czasem sie mijaliśmy, az w koncy zaczeliśmy rozmawiac

a trzeci?

no to najwyraźniej nic poważniejszego nie mieli na myśli i myśleli,że skoro zdecydowałaś się na spotkania to tak jak oni będziesz chciała seksu

No wiem, ze troche późno i mloda juz nie jestem, ale jakies1,5t roku temu mój wieloletni chłopak zakonczył związek ze mną.

Ty umówiłaś się na randkę,a oni na seks.Pewnie uważali,że skoro masz 27 lat to nie jesteś już małą dziewczynką i seks z tobą będzie czymś zupełnie normalnym.

trzeciego poznałam przez internet wiec w sumie mogłam sie po tym trzecim spodziewac

gdzie tam my z netu nie chcemy seksu:P

Tez tak sobie myślałam, ze jakbym sie im podobała, to by uszanowali moją decyzje i chcieli sie potem umówic. No ale nie podobałam sie az tak bardzo zeby nazywac mnie wariatka? Wiem, ze nie jestem młoda, ale ja miałam tylko jednego partnera przez ok 7 lat

Ufff... net mi sie zaciął Uszy do góry. Poczekaj na kogos, kto będzie Ciebie wart.;) Dobrze zrobiłaś, co swiadczy, że nie jesteś głupia. Gdybys się zgodziła najprawdopodobniej by Cie i tak porzucili i do zawodu doszłoby uczucie ,,wypatroszenia''. Innymi słowy poczułabyś się jak wykorzystana idiotka...

no to trzeba było nabrać doświadczeń:P

wiesz może nie do końca nakreśliłas czego szukasz i jakby wiedzieli,że chodzi o coś więcej to by nie przyszli nawet gdybyś była miss;)

Właściwie, to powinnaś zażądać od niego odszkodowania za zmarnowane najpiękniejsze lata. Chyba uznali, że jesteś wyposzczona i szukasz tylko zaspokojenia rządzy. Ciężko będzie Ci znaleźć kogoś rozsądnego, ale powinnaś szukać i nie rezygnować z zasad. Najważniejsze, to mieć szacunek dla samej siebie.

Doświadczony, ona nie napisała, ze jest dziewicą, tylko, ze miała 3 niewypały!

skąd założenie,że wiedzieli od razu o jej długoletnim związku?

Ja mówiąc o zasadach i szacunku dla siebie miałem na myśli, że nie idzie do łóżka na pierwszej randce. Związek 7-letni musiał obfitować w uniesienia nie tylko duchowe.