Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdrada przez telefon

Polecane posty

Gość gość

Mój partner ma wiele kolezanek , bardzo często rozmawia z nimi przez telefon. I nie było by w tym nic dziwnego , gdyby nie ilość czasu jaki na to poswięca. Potrafi rozmawiać 3-4 godziny dziennie z jakąś koleżanką , twierdzi , ze ona ma problemy i stąd tyle rozmów. Dzwoni do niej rano o 8 i pózniej przez cały dzień co godzina , dwie , a wieczorem z godzinka rozmowy. On nie widzi w tym nic dziwnego. Wszystkie jego koleżanki , mają problemy , wszystkie mają mężów pijaków , albo są w zwiazkach w których mają problemy. Nie znam tych koleżanek , nigdy nie dzwoni w mojej obecności , wykasowuje sms , nie odbiera telefonu kiedy jest ze mną. To zaczęło nasuwać podejrzenia. Co o tym myslicie , czy to normalne , czy powinnam się martwić?.Czuję bardzo duży niepokój przez te jego znajomości i nie jestem w stanie tego akceptować . Przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt się nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnas sie martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakieś inne wypowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żartujesz, prawda? Koleżanki z problemami, hahaha! Chyba problem tkwi w spodniach Twojego kombinatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie kontakty z kolegami czy koleżankami są w normie a co juz jest przesadą? ile jestescie w stanie akceptować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aszzz
Ja tez mam takiego kolegektory ma wiele przyjaciolek mnie miedzy innymi tez ale gdy znalazl sobie dziewczyne to bylo dla mnie jasne zeby trzymac za jego zwiazek kciuki i ograniczyc kontakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nawet nie wiem czy te jego kolezanki wiedza o moim istnieniu , więc czemu by miały chcieć ograniczyć kontakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aszzz
No bez przesady musza wiedziec, przeciez by sie pochwalil, tylko to moze byc wina zazdrosnych przyjacioolek,. Tutaj przyklad mojego kolegi jego przyjaciolki z, ktorymi najdluzej sie zna, gdy dowiedzialy sie ,ze on ma dziewczyne robily wszystko, doslownie wszystko zeby zajac mu czas ,zeby jak najmniej czasu spedzal z dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aszzz
A na koniec zeby bylo smieszniej zwalily ich wszystkie zabiegi na mnie i ja musialam sie tlumaczyc przed ta biedna dziewczyna, ktora poznalam dopiero jak taa przyszla mnie opieprzyc za rzekome zajmowanie czasu jej chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta z którą ostatnio tak duzo rozmawia nie wie o moim istnieniu, on mówi , że nie widział potrzeby jej mówić , bo ona ma dośc swoich spraw , a my jestesmy razem od 8 miesięcy , trochę dziwne , że jej nic nie powiedział , sama juz nie wiem co o tym mysleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aszzz
Powinnas zrobic wszystko zeby twoj chlopak byl bardziej zainteresowany toba. :) niz jego przyjacioleczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chłopak tylko dojrzały facet w srednim wieku , ale widać z tą dojrzałością ma niezły problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aszzz
No chyba, ze ta dziewczyna nie dopuszcza go do glosu podczas tych rozmow lub jeszcze nie bylo mometu zeby mogl powiedziec o waszym zwiazku, choc wydaje mi sie to nie mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak częste kontakty koleżeńskie w/g Was sa w normie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aszzz
Myslalam ze jest mlodszy, to podejrzane jest to jego zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgfghh
Moj metal tak mial ,bylam z nim a komezanki do niego wydzwanialy , bo to tylko stare kumpele , z koncertu , z bramy z przeszlosci i takie tam ;) Miarka sie przebrala gdy na impreze kolezanki zaczely sie witac buziaczkiem bo to przeciez stare kumpele prawie jak siostry ;) Zrobilam z tym porzadek w minute , jestesmy z soba 12 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgfghh
Ostani telefon od pseudo siostry byl jakies 9 lat temu ;) bo facet pijak i takie tam .Na poczatku naszej znajomosci okolo pol roku nikt nie widzial ze jestesmy razem z jego znajomych . Im szybciej zrobisz z tym porzadek tym lepiej ;) Na twoim miejscu wziela bym telefon i do kazdej placzocej siostry ;) wykonala telefon ;) A twoj facet no coz jak cie kocha ;) taka reakcja bedzie ;) przynajmniej bedziesz wiedziala o co chodzi . I wal prosto z mostu dzwoniac do kazdej d**y z telefonu . Zdenerwuj sie w koncu !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób mu rozpierduchę, bo widać że cię zdominował. Uległość to najgorsza rzecz. Mieszkacie razem? Jak on organizuje te rozmowy w weekendy? Powtarzaj metodą zdartej płyty - Nie godzę się na to - i tak 100 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mielismy zamieszkac na dniach , ale teraz juz sama nie wiem. Wróciłam do Polski kilka dni temu więc miał okazję rozmawiac ile chciał . Zastanawia najbardziej dlaczego robi z tego tajemnicę, czemu nie dzwoni przy mnie , czemu nie odbiera tel. w mojej obecności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdziłam tylka kilka ostatnich dni przed moim powrotem , i doznałam szoku. 10 telefonów jednego dnia do jednej z kolezanek w sumie ok.3-4 godziny rozmów i tak kazdego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to na 100 procent jego druga baba a ty se dajesz oczy mydlic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat ile on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 40+ , on 50 +

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki stary i ma kolezanki:P? A to wdowiec rozwodnik kawaler?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwodnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm, a wiec powiem Ci tak, zdrada to raczej nie jest skoro nie ukrywa tego. Trzeba mu ladnie delikatnie a zarazem dosadnie wytlumaczyc, ze Ci to przeszkadza i ze ma miec jedna przyjaciolke - CIEBIE! ;) Tak bedzie zdrowiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie widzę problemu w tym ze mamy jakichś znajomych. Ja też mam kolegów z którymi rozmawiam i nie zerwałabym kontaktu gdyby jemu to przeszkadzało. Ale sa to zdrowe relacje koleżeńskie. Rozmawiamy raz na kilka dni , czasem tygodni.Rozmowy trwają czaesm nawet z pół godziny , a zdażało się , że jak nie rozmawialiśmy np. z miesiąc to i godzinkę porozmawialismy i dla mnie takie coś jest do zaakceptowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×