czy możliwe że doszło do zapłodnienia

Witam, od marca przestałam brać tabletki antykoncepcyjne. 7 czerwca byłam u ginekologa, który przepisał mi znowu Yasminelle i powiedział, że mogę zacząć na nowo brać od kolejnej miesiączki. Jednak mój organizm jest tak rozregulowany, że na okres czekałam półtora miesiące, stwierdziłam że jednak nie śpieszy mi się z tymi tabletkami, więc postanowiłam poczekać do kolejnej miesiączki. 10 września podczas stosunku zaczęłam strasznie krwawić, co trochę mnie przeraziło bo wcześniej już 3 razy podczas stosunków dochodziło do plamienia krwią, jednak nigdy później już go nie było, a tym razem krwawienie nie ustępowało.. Stwierdziłam, że może to być długo wyczekiwana miesiączka, więc 11 września rozpoczęłam branie Yasminelle. Dzisiaj tj 15 września, kochałam się z chłopakiem i prezerwatywa pękła – jak się później okazało. Moje pytanie jest następujące; czy tabletki już zaczęły działać czy możliwe jest, że mogło dojść do zapłodnienia? Czy powinnam kontynuować branie tabletek czy bezpieczniej byłoby je odstawić? Szczerze przyznam, że jeśli możliwa jest ewentualna ciąża to wolałabym uniknąć jakiś powikłań i odstawić branie tabletek dla dobra dziecka.. Nie mam pojęcia co w tym wypadku zrobić? Czy może ktoraś z Pań była w podobnej sytuacji?