3 letnie dziecko i pampers

Mój mały skończył 3 lata. póki nie założę mu pampersa- Krzyczy, drze się, awanturuje lub nie sra wcale. Dla swietego spokoju zakładam mu pampersa co robic, pomóżcie proszę. Ja nie mam nerwow, zakładam mu bo nic nie daje moje błaganie............ pomóżcie proszę............

Buntuje sie bo wie że ulegniesz a nie powinnać do 20 będziesz mu zmieniać?

3 letnie dziecko i pampersy? oszlalas? ja bym mu nie zalozyla. moj syn przest al nosic pampersy jak mial 16 mies.

no właśnie to samo mu tłumaczę. Że jeśli chce iść do dzieci to musi robić na kibelek, że wszystkie dzieci tam robią.. że śmierdzi.. kurde, nawet kiedy wybrudził majtki to sam je sobie prał (najgorsze ze mu się podobalo!) teraz zawsze wola ze chce- ale w pampersa! Krzyczy... ryczy jakby go ze skóry obdzierali. Dlaczego?? Co z tym zrobić................ młody potrafi cały dzień nie robic kupy bo wie ze na noc dostanie pampersa. Wtedy potrafi 3 razy pod rząd ...... :( nie wiem co robic.

lubie luksus 3 letnie dziecko i pampersy? oszlalas? ja bym mu nie zalozyla. moj syn przest al nosic pampersy jak mial 16 mies Fajnie, gratuluję. Widocznie nie wszystkie dzieci są takie same,

hmm moj starszy syn ma dwa lata takze nie mam zadnego doswiadczenia w temacie, ale moze jakbys z synem miala mozliwosc tak aby na oczy widzial ze rowiesnik jego robi siusiu/ kupke na nocnik? i moze pochwalic tego rowiesnika za to ze na nocnik a nie w pieluche, tak przy synu, ciekawe jak to bedzie u mnie tak w ogole nie powinnas mu ulegac, to ze sie drze to dlatego bo chce wymoc na tobie, ze ma byc tak jak on chce moze w momencie keidy sie wydziera nie reaguj na to, zero emocji w tej chwilii ja jak moj syn chce cos wymoc i sie wydziera to do kata (konta - nie mam polskich liter w klawiaturze) go stawiam albo wczesniej zapowiadam zeby sie uspokoil bo do kata idzie to zaraz mu przechodzi atak histerii

współczuję dziecku tak wulgarnej matki :(

Hmmm... może znajdź dla niego jakieś zajęcia gdzie będzie widział jak dzieci idą do toalety, żeby chciał naśladować?

Widział nie raz i nie dwa jak jego kuzyni załatwiają się na kibelek. Mówił, że też tak będzie ale jak przychodzi co do czego to pampers i pampers. 2 razy udało mu się zrobić na kibelek. Raz nieświadomie gdy jeszcze nie sikał na stojąco.. a drugi jak wyrzucił ze mną wszystkie pampersy do kosza. No i to było na tyle. Potem płacz, ryk i walka :D czy waszym zdaniem powinnam w ogole nie zakladac pampersa? kiedyś maly przesiedział od 12 w południe do nocy aż szedł spać... ehhhh co radzicie.

postaw na konsekwencje - nie kupuj pampersow, pokaz mlodemu, ze ich nie ma, zapewnij, ze ci przykro i postaw przy lozku nocnik - spokojnie, z uczuciem i wspolczuciem zapewnij, ze w nocy, gdy bedzie chcial kupe, posadzisz go na nocniku i wszystko sie uda. Prawdopodobnie twoje slowa go nie przekonaja, i bedzie awantura, ale... Twoj spokoj i konsekwencja (musisz byc zdecydowana!) zrobia na nim wrazenie wieksze niz slowa. Moze byc, ze czeka was kilka bezsennych nocy, ale nie mozesz rezygnowac - wbrew pozorom, to trudniejsze dla ciebie, niz dla malego.

gość współczuję dziecku tak wulgarnej matki smutas.gif Dlaczego wulgarnej xD

dzięki, jutro wyniosę pampersy z pola widzenia i przy łóżeczku postawię nocnik. Będzie miał wybór-nocnik lub kibelek....... tylko, że on tak okropnie krzyczy. :(

moze niech sam wybierze sobie nocnik? Podkreslaj, ze duzy chlopiec nie nosi pampersa, itp, i badz konsekwentna! Nie ma pampersow i koniec, nie zrobi kupy dzisiaj to jutro, jak nie do nocnika to w majtki, ale za ktoryms razem zalapie. U nas pomogla wizyta w sklepie i kupienie nocnika -auta, ale tez to, ze syna obrzydzaly siku/ kupa w majtkach

krzyczy, bo wie ze ulegniesz, przeciez krzywda mu sie nie dzieje, a siedzial od poludnia do nocy na nocniku? To niedziwne, ze sie zraza do nocnika

i moj syn tez czekal z kupa az mu pampersa zaloze na drzemke :D ale jak sie w miare przekonal do nocnika, to mu to minelo

kupowaliśmy razem i nocnik i nakładkę z "autami" siku super, kupa nie. Ała, boli, nie chce. Potem zauważyłam ze gdy robi kupe w pampersa to super się przy tym bawi. Bierze zabawki no i normalnie bawi się. Więc kiedy robił w pampersa zabierałam wszystko i patrzałam na niego. On odwracał mi głowę. Bo się wstydził... ale nadal patrzałam i mówiłam, tłumaczyłam.... ze na kibelku sam będzie mógł siedzieć nikt go nie zobczy.... aleee nic z tego. Kiedy były dzieci na jego urodzinach to mówi do mnie, ze mam mu zalozyc pampersa u góry (na piętrze). Widocznie się wstydził przy dzieciach, jego kuzynka (5 lat) poszła z nami i tłumaczyła mu że tak brzydko i ze takie duże dzieci robia na kibelek. On że OK ze już nie będzie w pampersa robic ale na drugi dzień znowu awantura. czy to ja, czy to on? bo ja zaczynam myśleć ze to ja. Ja nie wiem co zrobić :( a to tylko kupa! nie bomba nuklearna!

Nie ulegaj Jak się parę razy że tak powiem porządnie obesra to zacznie robic na nocnik A tak swoją drogą to kupa takiego dużego dziecka rozmazana w pampersie jest już obrzydliwa, jak dorosłego człowieka Wiem ze to Twoje dziecko ale gówno to gówno i dlatego bym mu tego pampersa nie założyła, wykorzystuje to że ulegasz

ale ja na prawdę próbuję. Nie zakładam przez cały dzień aż widzę, że czas na spanie. Wtedy on albo zrobi w pampora albo zaraz po przebudzeniu. Nie zakładam mu na spacery. Ładnie woła siku... i ładnie woła pampersa.... Jejku... chyba na prawdę uprzedzę sąsiadów że u nas nauka srania i żeby nie dzwonili na policję.

bo ja się nie boję że się obesra, czy zrobi na podłogę... to pikuś. boję się że będzie go bolał brzuch czy dostanie zaparć. Lub na prawdę się zrazi. tego się boję...

z kupa u nas, tak jak pisalam, tez byl wiekszy problem, moze jakies przekupstwa, nagrody, zeby sie przelamal z kupa na nocnik? Ale najwazniejsze-nie ustepuj, za ktoryms razem sie uda

Hmmmm... moja córa nauczyła się załatwiać dość późno (2 lata i 8 miesięcy) choć naukę zaczęłyśmy wcześniej (gdy miała około 1 roku). A problem mamy dotąd. Mała wstrzymuje, załatwia się tylko gdy nikt nie widzi, gdy może wszystko zrobić sama. Nie wiem gdzie problem, wydawało mi się że tworzę atmosferę bezstresową, pogodną, że chwalę... Może zbyt dużo chciałam zrobić przy dziecku, za dużo tłumaczyłam i w końcu poczuła jakąś presję? Przemyśl co ty robisz nie tak. Pozmieniaj dużo. Bo co z tego że działasz idealnie, jeśli akurat dziecko inaczej to odbiera?

przekupstwa nic nie działają. Próbowałam. :) bajki, gumy, jajko z niespodzianką. Nic nie jest cudowniejsze niż kupa w pampersie.

przezywam to samo z moim synkiem (w maju skonczyl 3 lata), z ta roznica, ze mój maly robi kupe tylko w majtki :( nie przeszkadza mu to, ze narobi w majty. nic nie pomaga, żadne przekupstwa, obiecane nagrody. on ma je gdzies w chwili, gdy chce zrobić kupe. nie mam już sil.

Hmmmm... moja córa nauczyła się załatwiać dość późno (2 lata i 8 miesięcy) choć naukę zaczęłyśmy wcześniej (gdy miała około 1 roku). A problem mamy dotąd. Mała wstrzymuje, załatwia się tylko gdy nikt nie widzi, gdy może wszystko zrobić sama. Nie wiem gdzie problem, wydawało mi się że tworzę atmosferę bezstresową, pogodną, że chwalę... Może zbyt dużo chciałam zrobić przy dziecku, za dużo tłumaczyłam i w końcu poczuła jakąś presję? Przemyśl co ty robisz nie tak. Pozmieniaj dużo. Bo co z tego że działasz idealnie, jeśli akurat dziecko inaczej to odbiera Hmmm. Ale ja pytam małego czy chce zostać sam, czy mam go trzymać za rękę, czy małpka czy inna zabawka ma iść z nim. Czy zabawki mają pierwsze się załatwić, całe przedstawienie zrobione a on nic. Siedzi od godziny 14 do 16 (bez przymusu tylko tłumaczenie) na nocniku i nic. nie wiem,... chce być dobra matka ale nie umiem. Nic. Kompletnie.

Ale ja pytam małego czy chce zostać sam, czy mam go trzymać za rękę, czy małpka czy inna zabawka ma iść z nim. Czy zabawki mają pierwsze się załatwić, całe przedstawienie zrobione a on nic. Siedzi od godziny 14 do 16 (bez przymusu tylko tłumaczenie) na nocniku i nic. nie wiem,... chce być dobra matka ale nie umiem. Nic. Kompletnie.

No właśnie przygotowuję się do nocnikowania, młody skończył 16 miesięcy i chcę podjąć próbę, nastawiam się , że będzie ich kilka. Martwię się ,bo ja pracuję, w tygodniu siedzi z nim moja mama. Chcę zacząć od weekendu, po prostu zdjąć mu pieluchę , założyć majtki i na początek nich leje gdzie stoi, sadzać co chwilę na nocnik i pytać, czy chce siku. Ja to zniosę, ale znam swoją mamuśke, ceni sobie czystość i pewnie kiedy pójdę do pracy wrzuci go w pampka i co jakiś czas zapyta o siku. Czy to w ogóle będzie miało sens? Z babcią w pampersie, z matką bez ?

Moja corka skonczyła w marcu 3 lata. A od maja skonczyła z pampersami załozyła majtki. Przez tydzien sikała gdzie popadnie ale pozniej zaczeła robic na nakładke a pampers dostaje na noc chociaz w nocy tez robi na nocnik.

autorko chyba jestes troszke rtozchwiana i synek to wyczuwa.samo to jak przeczytalam-ze pytasz go czy cche małpke czy krokodylka,czy zostac sam czy masz byc z nim itd tyle pytan do 3latak-w tym wieku to jeszcze mama decyduje wlasciwie o wszystkim-to nie ejst jescze wiek do podejmowania decyzji.oczywiscie ja tez nieraz pytam moją 4latkę-jedziemy autobusem czy przsejdziem,y spacerkiem-albo idziemy na plac zabaw w lewo czy w prawo:) ale jak widze ze ona się waha to nie stawiam jej przed wyborem-za nią decyduję. moim zdaniem powinnas obrac sobie jakąś metode i sie jej trzymac a nie zdac się na przypadek.a mały niech ryczy-krzywda mu się nie dzieje-nie bedzie ryczał przez całą noc chyba?poza tym jak wpada w histerię to tez mozesz bardziej stanowczo i ostro zareagowac,wkoncu nie chuchamy tylko na dzieci ale tez i strofujemy je,gdy trzeba. tak wiec rób jak ty uwazasz a nie ulegać 3latkowi.to co bedzie potem?? mamo daj na piwo no wladnę w histerię? na marginesie-moją przed ukonczeniem 2r.ż. zaczelam uczyć zycia bez pieluchy i nawet jej się to spodobało (był maj)-po co się pocić w pampersie.zobaczyla ze w majteczkach luzniej się oddycha i wogole jest wygodniej. nie to zebym się chwaliła ale widze ze wiekszosc tu mam tak uczy swoje dzieci,mniej wiecej wtym wieku-1,5-2,5 max. 3 latka to juz ewenement.