Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weronika001

Jesteśmy za młodzi na dziecko

Polecane posty

Gość gość
masz dobre warunki, piszesz ze kochasz chlopaka, ze ma dobrych rodzicow, ze siostra oferuje pomoc, robicie studia, porozmawiajcie z "tesciami" czy beda w stanie Wam pomoc, wszystko da sie pogodzic tylko teraz Wy musielibyscie sie z tym oswoic,wez pod uwage ze teraz usuniesz a za 10 lat zapragniesz dziecka i moze sie okazac ze nie bedzie Ci dane,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga jagaaa
To nie jest twój mąż Nie łapiesz go na dziecko bo to była wpadka. Nie przedziurawiłaś prezerwatywy, nie oszukałaś go, że bierzesz tabletki itp. Mleko się rozlało, skoro zdecydowaliście się na współżycie bez zabezpieczenia chyba spodziewaliście końcowego rezultatu ? Studia a dziecko, to nie jest problem, zawsze możesz wziąć I O S (nauczanie indywidualne) i dalej studiować dziennie - dla chcącego nic trudnego. Zawsze możecie zamieszkać razem u jego rodziców skoro mają duży dom i będą chętni by pomóc. Sama widzisz, że siostra też zaoferowała swoją pomoc. To nie ma nic do rzeczy to czy jesteś wierząca czy nie, gdybyś była nie uprawiała byś seksu przed ślubem :) Nie bądźmy hipokrytami. Grzech ciężki ? Proszę Cię.. Zastanów się, czy będziesz w stanie żyć ze świadomością, że zabiłaś własne dziecko, a nie czy popełnisz grzech ciężki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie oszukałaś go, że bierzesz tabletki .......................... No tu jednak okazuje się, że tak, oszukała go. Gdyby głupota miała skrzydła... Ale mleko się rozlało, a dziecko nie jest winne nic temu, że rodzice dali sie ponieśc emocjom :) owoc miłości w końcu, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga jagaaa
Nie doczytałam.. Skoro ty go okłamałaś z tabletkami to zmienia postać rzeczy.. Przepraszam za bezpośredniość, ale nie zachowuj się teraz jak gówniara. Zachciało ci się rodziny, chciałaś tego dziecka, a teraz je zabijesz ? Tak się nie robi, wpadka to wpadka, ale zaplanowanie (egosityczne bo tylko z Twojej strony) dziecka to już co innego. Chłopak wie, że go okłamałaś z tabletkami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mój chłopak pytał, czy biorę tabletki, a ja z premedytacją skłamałam, że tak." Miejmy nadzieję, że to wybaczy... Zresztą, on tak samo powinien się zabezpieczyć, ale wiadomo seks bez gumy jest przyjemniejszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokkoiuo
Dziewczyno nie usuwaj! Ja usunęłam dziecko będąc w Twoim wieku, i też wydawało mi się że wiem co robię. Wyrzuty dopadły mnie teraz po 20 latach. i mimo że mam 3 dzieci nic mi tamtego nie zastąpi. Bardzo cierpię i proszę mojego maluszka o wybaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako facet napiszę Ci, ze skoro facet jest teraz taki nierozgarnięty i niezdecydowany. Nie potrafi wziąć odpowiedzialności za Ciebie i dziecko, to skąd wiesz, jak zachowa się potem. To jeszcze dzieciak. A poza tym pewnie wyrzuty sumienia przyjdą z czasem. Posłuchaj, jak ludzie Ci dobrze radzą. Najczęściej refleksja przychodzi po czasie, czyli stanowczo za późno. Nie zabijaj swojego nienarodzonego dziecka, daj mu szansę by żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BĘDZIE NASTĘPNY NIEWOLNIK DLA TUSKA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam w tej samej sytuacji co ty, tez siostra obiecała mi pomoc, ale jaka to pomoc?? wychowa dziecko za mnie? bedzie je utrzymywac?? to tylko takie gadanie ze pomoze, ja usunełam i nie załuje i nigdy nie bede załowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama urodziłam dziecko mając 21 lat, nie powiem było ciężko bo w ciąży miałam też problemy zdrowotne. Ile mogłam tyle zdałam i wzięłam dziekanke, studial ukończyłam tylko po prosty rok później. Pomagali mi moi rodzice i mąż. A Ty też masz wsparcie rodziców chłopaka i w siostrze. Naprawdę, nigdy bym nie usunęła ciąży. Dziecko daje wiele szczęścia. I wiem ze jest ciężko wtedy studiować ale duzo dziewczyn jednak daje rade. Oczywisie, ze na pewno maja wsparcie rodziny, ale jeżeli Ty też masz to zastanów się nad tym .aborcji możesz żałować cale życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój chłopak pytał, czy biorę tabletki, a ja z premedytacją skłamałam, że tak. Liczyłam się z tym, że mogę zajść w ciążę> czyli z premedytacja wrobilas chlopaka w ciaze, bo balas sie, ze odejdzie. Myslisz, ze dziecko zatrzymuje facetow przy nas? Mylisz sie, jak nie jest gotowy na dziecko, bez wzgledu na to czy to dziecko sie urodzi, facet jak nie bedzie chcial byc z toba to i tak odejdzie, a ty skrzywdzisz to dziecko, bo bedzie bez ojca i bedzie miec matke, ktora bedzie go coraz bardziej nienawidziec, bo ono bylo tylko srodkiem do celu, a srodek nie poskutkowal... Wspolczuje dziecku, ze bedzie mialo matke kretynke. Kobieto ty sie nie nadajesz na studia, po co studiujesz, jak jestes takim ulomem. Z premedytacja zaszlas w ciaze, bo myslalas, ze wtedy wszystko jakos ci latwiej przejdzie, bo ciezarnej sie wybacza, a tak naprawde i tak nie pojdzie ci na studiach, bo studiujesz tylko po to, zeby miec papier, widac to po twojej inteligencji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co Ci studia? Teraz po studiach nie ma pracy, poszłabyś do zawodówki i zrobiła konkretny fach to praca bybyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zabijaj.... ja tak zrobilam w twoim wieku i od tego czasu ( 20 lat!!!) codziennie mysle o tym dziecku... jezeli nie chcesz przezywac takiego samego koszmaru- nie zabijaj... zostaw w szpitalu... co roku przezywasz czas, gdy dziecko sie poczelo, gdy mialoby urodziny.... gdy je zabilas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, po co się zabezpieczać nie? Dorosłe na seks a na dziecko już nie? . Najgorsze, ze Ty zrobiłaś to świadomie, wiedziałaś ze prędzej czy później zajdziesz w ciąże, a jak przyszło co do czego to najlepiej uciec od odpowiedzialności?. Straszne jest to że coraz więcej młodych dziewczyn się nie zabezpiecza, uprawiają seks i myślą że im się uda jakoś nie zajsc w ciążę. A potem większość z nich rodzi dzieci i albo są z nich następne Katarzyny W albo po prostu dziecko zostawiają. Nie mowie ,ze wszystkie młode matki są zle, żeby nie było!. Mowie o tych niektórych. Sama znam parę takich, co się uważały za niewiadomo jak super, bo maja po kilku chłopaków i uważały o weekend impreza, a teraz maja małe dzieci lub są w ciąży a maja po 20 lat i wszystkim opowiadają jak są nieszczęśliwe i zle że maja dziecko. To trzeba było myśleć! A nie, bez zabezpieczenia albo jakże rozpowszechniony stosunek przerywany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zabijaj ale zostaw w szpitalu :O to dopiero wspaniałomyslnosc!!! lepiej zeby takie dziecko sie nie urodziło niz cierpiało całe zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko pozostawione w szpitalu przy zrzeknięciu sie praw rodzicielskich ma ogromne szanse na adopcje i szczęśliwą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×