Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy jestem jedyna na świecie

Wstręt do dotykania geniatliów dziecka

Polecane posty

Gość czy jestem jedyna na świecie

Mam syna, nie chciałam mieć chłopca ale mam, może to jest przyczyną problemu, nie wiem. Nie potrafię sie nim zajmować, nie jestem w stanie zmieniać mu pieluch, kąpać go, smarować bo musiałabym dotykać jego genitaliów a mnie to po prostu odpycha. Wyręczam się teściową, mężem czy kimkolwiek innym, jak widze jak oni go rękami dotykają w te miejsca to dla mnie jest nienormalne. Nie chodzi juz nawet o to, że to brudne ale że to jest siusiak i ja nie chcę tego dotykać. Nie radze sobie mimo że ma dopiero 2 tygodnie, może ktoś tak ma, może da sie robić te czynności bez dotykania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda ze sie nie brzydzilas genitaliow jak maz cie posuwal sukwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
losie wspolczuje dziecku takiej matki... Po co ty zachodzilas w ciaze i je rodzilas... To dziecko, twoje dziecko, krew z twojej krwi, a traktujesz je jak jakiegos podrzutka... Co sie dzieje z dzisiejszymi kobietami... Homoseksualizm jest normalny, gdzie dwoch facetow wsadza sobie fiuty w d*pe, ktora sluzy do srania, ale karmienia piersia i dbanie o dziecko (bo przeciez samo sie nie podmyje jeszcze) to zboczenie, cos nienormalnego i porownywalne do srania. Ten swiat schodzi na psy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
a męża siusiaka musiałaś dotykać skoro masz syna... weź się kobieto walnij w głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
to chyba bardziej obrzydliwy jest penis mezczyzny, ktory nie wiadomo gdzie go wpychal niz dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a kochasz syna ? rozumiem ze tak bardzo chciałaś miec dziewczynkę ze nie umiesz pogodzić się z tym ze jest chłopiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak zrobiłaś sobie dziecko jak brzydzisz się siusiaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy jestem jedyna na świecie
Bardzo chciałam mieć dziewczynkę. Kiedy sie dowiedziałam, że będzie chłopiec byłam smutna, rozczarowana. Wiem że to jest jak totolotek, albo się trafi albo nie. Jakoś się przyzwyczaiłam do tej myśli, myślałam jakoś to będzie, jak sie urodzi to mi się zmieni. Ale nie, urodziłam, położyli mi go na brzuchu, nic nie czułam do dziecka, płakałam. Mąż sie cieszy bo on chciał syna, ja wymiguję sie zmęczeniem, jak już nie ma koło mnie nikogo to wykonuję czynności przy nim byle jak, byle go tam nie dotykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie hormony wariują. Daj sobie czas na dojście do siebie. Nastawiłaś się na dziewczynkę i teraz reagujesz źle na synka. Pomyśl sobie że to twoje dziecko i ono potrzebuje ciebie jak nikogo innego na świecie. Czy płeć aż tak wpływa na twoje uczucie do dziecka że je odrzucasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale naprawdę jesteście tak ograniczone, że nie umiecie czytać? Gdzieś jest napisane że się nie spodziewała chłopca? Nie matoły. Nie chciała. Do autorki - ja byłam w podobnej sytuacji, nie znosiłam przewijania dziecka bo widziałam nie to co chciałam mieć. Denerwowało mnie to że te narządy są na wierzchu, nie znosiłam dotykac tego, męża mogłam ale dziecko nie bo to nie jest obiekt seksualny. Ja zakładałam rękawiczki, aby nie czuć, że dotykam "to".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochasz swoje dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelie
Wybierz się do ginekologa albo do psychologa. Jesteś 2 tygodnie po porodzie, to szok nie tylko życiowy ale też hormonalny. Takie odrzucanie dziecka się zdarza niektórym kobietom. Lekarz powinien Ci pomóc, przepisze Ci jakieś hormony, porozmawia. Za jakiś czas nauczysz się obchodzić z dzieckiem. Wszystko wróci do normy. Musisz się przemóc, nie zajmuj się dzieckiem byle jak, bo zrobisz mu krzywdę, Musi byc dokladnie umyty, wytarty, posmarowany,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o boże rękawiczki zakładała.... bo pękne ze smiechu lecz się babo....a fiuta męża przez serwetke brałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej Wy tak poważnie? Brzydzi się dotykać syna bo chciała córkę? Rasa ludzka dąży do zagłady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele kobiet do przewijania dziecka zakłada rękawiczki tylko się tym nie chwalą bo zaraz są atakowane przez zwariowane mamuśki Lepiej przecież po przewijaniu nawet rąk nie umyć i gościom ciasta nakroić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam dzieci, ale tez nie wyobrazam sobie mycia chłopca :P nie obrzydza mnie to, ale mam opory zeby sobie to wyobrazic :P mycie dziewczynki moge sobie wyobrazic, ale chlopca za zadne skarby swiata :D wiec mysle ze jestes normalna :D nie wiem co to bedzie jak trafi mi sie syn :P dotykanie faceta w podnieceniu a dotykanie dziecka, ktore nie jest i nigdy nie powinno byc obiektem seksualnym to chyba co innego, ale co ja tam wiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam synka i żeby go umyć to krępuje sie przy kimś to robić bo trzeba dotykac penisa, wykonywać taki ruch jak robi facet przy waleniu konia, żeby go dobrze namydlić, potem smarować :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego mam nadzieje ze urodzi mi sie córunia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko może spróbuj jak będziesz sama na spokojnie go umyć zakładając rękawiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
losie wy jestescie jakies chore, genitalia malego dziecka dla was to samo co genitalia doroslego faceta... pedofilki, lepiej oddajcie te dzieci dziadkom na wychowanie, bo macie chore myslenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego jest niektórym trudniej, ponieważ kobieta tak jak i dziewczynka mają to samo czyli waginy,siebie umyją tak jak i córkę, może jakby miały kobiety penisy to byłoby łatwiej- to na pewno. i dla mnie jest to zrozumiałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze mam córkę bo pewnie miałbym ten sam problem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie są normalne reakcje, każda zdrowa emocjonalnie i psychicznie matka nie ma takich oporów u włąsnego dziecka, masz jakiś problem w sobie pogadaj ze specjalistą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałosne prowo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×