Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mieszkanie

Mieszkanie w kredycie po rozwodzie

Polecane posty

Gość mieszkanie

Prosze o madre tady ludzi ktorzy to juz przeszli. Jestem po rozwodzie (rok czasu). Rozwod z winy meza. W trakcie postepowania rozwodowego, ktore trwalo 2 lata wyprowadzilam sie z dziecmi z mieszkania. Ex robil awantury, terroryzowal mnie, dzieci, wyzywal, znecal sie psychicznie. Wynajelam male mieszkanko. Po jakims czasie ex wyprowadzil sie rowniez z przedmiotowego mieszkania. Zamieszkal w mieszkaniu nalezacym do rodzicow ex (ex tescie mieszkaja jeszcze gdzie indziej) - do kochanki mial blizej. Ze wspolnego mieszkania zabral wszystko co dalo sie zabrac (jesli sie nie dalo wyrwal ze scian: krany, karnisze, klamki z drzwi) - potrzebny byl wystroj w nowym lokum. I teraz przechodze do sedna problemu: po rozwodzie wrocilam do mieszkania "wspolnego", ex nie placil czynszu, upomnienia paro tysieczne przychodzily na moj nowy adres. Komornik zaznaczyl, ze naleznosc za mieszkanie moze sciagnac ze mnie, mieszkanie jest wspolne (ex nagle stracil zrodlo dochodu, alimenty otrzymuje z FA). Trudno bylo placic czynsz za mieszkanie w ktorym nie mieszkalam i utrzymywac mieszkanie wynajete. Mnozyly sie podwojne koszty. Rodzice pomogli w remoncie mieszkania "starego" i wrocilam tam z dziecmi. Mieszkanie wspolne bylo na kredyt, z tym ze poreczeniem kredytu bylo mieszkanie tesciow (te do ktorego wprowadzil sie ex by miec blizej do lubej). Ex placil raty kredytu za mieszkanie wspolne bo bal sie ze bank zajmie mieszkanie jego rodzicow. Jego nekanie, sms-y, prosby, grozby i obietnice doprowadzily do tego, ze w banku "przejelam" raty kredytu za mieszkanie na siebie. Podpisalam w banku oswiadczenie by naleznosc za rate byla pobierana z mojego konta. Dlugo nie bylo czekac. Dzis po 1,5 m-ca ex przypomnial sobie ze ma dzieci i zabral mlodsze do siebie (w terminie zgodnie z wyrokiem sadu. Ma pon i sr od 14 do 19). Dzwonilam przed 20 -ta by odwiozl dziecko. Uslyszalam: "przywioze jutro. Jesli mam przywiezc dzis to zrob mi miejsce w jednym pokoju, wezme pizamke". Tel zglosilam na policje o sytuacji z dzieckiem. Kolezanka mieszkajaca na przeciwko ex sprawdzila, ze dziecko jest z nim, tutaj jestem spokojna, dzieci mu przeszkadzaja (starsze juz nawet nie chce slyszec o spotkaniu z ojcem..... Ale nie o tym. Prosze pomozcie. Co z mieszkaniem, co mam robic. Przyjdzie z policja - musze go wpuscic. Czy mnie cale zycie bedzie szantazowal ze sprowadzi sie z powrotem? Podzial majatku? Jaka jest szansa na eksmisje? Dodam tylko, ze prowadze sezonowa dzialalnosc gospodarcza. Ledwo co starcza, ale place podatki, zusy, zobowiazania w terminie. Jak z tego wyjsc? Ex mial dzialalnosc z bratem, po wyroku alimentacyjnym zlikwidowal dzialalnosc, bo brat wzial wszystko na siebie, ale wiemy ze to tylko na papierze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Prosze o madre tady ludzi ktorzy to juz przeszli." Mądrzy ludzie nie przechodzą takich "jaj". Wyprowadziłąś sie, potem wprowadziłaś, on cie zmusił do płacenia rat, teraz on sie wprowadzi...... Ty sie chyba w tym mieszkaniu z głupim przez ściany macasz. "Ze wspolnego mieszkania zabral wszystko co dalo sie zabrac (jesli sie nie dalo wyrwal ze scian: krany, karnisze, klamki z drzwi)" To zdanie to majstersztyk głupoty zdaniotwórczej ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanisbsiak
podzial majatku - tylko i wylacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanie
nie prosze o rady z poprawnosci pisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanie
podzial majatku? prosze o konkretne przyklady, ludzi ktorzy przeszli sprawy o podzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z logiki!! Z logiki myślenia i pisania ;):) Bo to zdanie jest tak głupie i tendencyjne jak cały twój post. Przeczytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry. Jestem konkretnym przykładem człowieka który przeszedł podział majątku. Ciekawe kiedy zadasz jakieś mądre pytanie ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanie
Jaka jest szansa na przeprowadzenie eksmisji ex z mieszkania? Kredyt moge splacac, ale nie chce by ex mial prawo do mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można eksmitować kogoś z mieszkania które jest jego własnością ? No pomyśl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przy rozwodzie nie było podziału majątku? Chyba najlepiej sprzedać to mieszkanie, kasę podzielić i mieć z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie było "jaka jest szansa" Odpowiedź - około 5%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto kupi mieszkanie z hipoteką? I za ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka dobrze wie jak to rozwiązać. Tylko rżnie głupa z pazerności ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanie
przy rozwodzie nie bylo podzialu. jaka jest szansa ze "po podziale" mieszkanie bedzie moje? moglby ktos udzielic rzetelnej informacji? bo ciagle udziela sie jedna i ta sama osoba - jak i w pozostalych tematach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanie
z pazernosci? zostalo mi 21 lat splacania z 25 letniego kredytu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to szansa? Spłacisz męża z wartości obecnej mieszkania, spłacisz resztę kredytu - i masz PEWNOŚĆ. A ty liczysz na jakieś "szanse".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szansa jest marna,chociaz nie rozumiem kilku punktow twojej wypowiedzi. Oficjalnie jestes obciazona hipotecznie za lokal.Ex nadal zameldowany. Od nowego roku jest nowe prawo,ktore mowi( w skrocie i na latwizne) ze podnoszenie standartow mieszkaniowych wchodzi w kodeks cywilny. Czyli: Wchodzi gosc zeby wycenic mieszkanie NA DZIEN DZISIEJSZY.Koszt mieszkania po remoncie NP 10.0000 ZL Ale przed remontem 50.000.Musisz udowodnic ze zainwestowalas w sadzie cywilnym.ojjj zajmie ci to kilka lat. Sprawa wazniejsza.Narobilas sobie tyle goowna z mieszkaniami ze ostatnia szansa jest wizyta u adwokata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam wam zapoznać się ze stroną o programie MdM: mieszkaniedlamlodych.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze, to „Mieszkanie dla Młodych” jakoś mnie nie przekonuje, ale sprawdź, może ciebie zainteresuje. Odwiedź MdM http://mieszkaniedlamlodych.com i zobacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze, to „Mieszkanie dla Młodych” jakoś mnie nie przekonuje, ale sprawdź, może ciebie zainteresuje. Odwiedź MdM http://mieszkaniedlamlodych.com i zobacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×