cisza

jestem wdowa mam 36l. .potrzebuje bliskiej osoby ale boje boje sie. .i mysle ze juz sie nigdyy nie zakocham..

Fajnie ;):)

byc moze sie nie zakochasz, byc moze bedziesz sama. ale od Ciebie zalezy czy bedziesz miala przyjaciol i czy nie bedziesz samotna. po ranach zostana blizny, nie rozdrapuj. zacznij myslec, ze dane Ci bylo cos miec, cos przezyc. masz piekne wspomnienia, szanuj je, ale nie zyj nimi. masz DOPIERO 36 lat......

Mamawa...powiem szczerze wspomnienia po moim mezu nie sa piekne chociaz zdarzaly chie takie chwile..moj maz byl alkocholikiem i zmarl poniewaz watroba nie wytrzymala...ja zostajac sama z corkami musze dac im to co najlepsze...i poprostu boje sie zakochac w niewlasiwej osobie..