Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawe czy to prawda

Ile placa w Anglii za sprzatanie

Polecane posty

Gość ciekawe czy to prawda

Pewna polka mi powiedziala, ze zarabia od 9 do 10F za godzine sprzatania. Ma prywatne swoje domy i dodam, ze nie sprzata w Londynie. Troche w szoku bylam, bo to dosc spora stawka. Ja mam lekko ponad 7F na h i tak sie zastanawiam czy sie nie przekwalifikowac:D Wiecie moze czy torche podkoloryzowala czy panie sprzatajace naprawde tyle zarabiaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w londynie stawki od 5-8 jesli pracujesz dla agencji lub dla kogos, jesli prywatnie to od 8 do 15 za godz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@21:15 A co robisz na co dzien, ze wolalabys omiatac cudze kurze za te 1-2 funty na godzine wiecej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 lat temu, tylko ze w Londynie, 5 strefa, dostawalam 8 f za gdz, kolezanka obecnie, ale robote ma juz chyba z 10 lat, dostaje kolo 10/11 f , pracuje w centrum, obecnie jest tylko konkurencji, ze jezeli ktos szuka kogos do sprzatania to co najwyzej za 5 /6 f za gdz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez pod uwage to, ze tracisz czas na dojazdy z miejsca na miejsce, wiec to nie jest tak, ze pracujesz od 8-16 i dostajesz 80 funtow. Poza tym taka praca nie ma przyszlosci i jest troche upokarzajaca, choc zadna praca nie hanbi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe czy to prawda
pracuje w swoim zawodzie wyuczonym, ale dopiero zaczynam, okres probny, mniejsza pensja i takie tam:P W szoku bylam, ze 10F mozna u nas dostac za godine tym bardziej, ze to nie jakies duze miasto i dojazdow jako takich nie ma wiec na to kasy za wiele nie idzie. Nie bede tu pisac czy to upokarzajace cyz nie, ale przyznam szczerze, ze zaczelam sie zastanawiac czy sobie w ten sposob nie dorobic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorobic czemu nie ? Ale nigdy w zyciu nie rzucilbym nawet gorzej platnej pracy umyslowej. Tak jak juz ktos napisal na sprzataniu nie masz szans sie rozwinac zawodowo, chyba ze komus na tym nie zalezy - to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dorobic zawsze mozna, kiedys tez sprzatalam w hotelu w wakacje za granica, zeby dorobic, ale nie warto sie pakowac w taka prace na stale, bo nie ma w niej zadnej przyszlosci. Lepiej rozwijac sie w zawodzie i z czasem zarabiac wiecej niz 10 funtow na godzine, a przy tym nie sprzatac cudzych toalet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe czy to prawda
ja bym do hotelu sprzatac nie poszla, bo wtedy ma sie najnizsza, mialam na mysli prywatne sprzatanie na czarno. Tyle, ze nie wiedzialabym jak sie za to zabrac. Mam 2 dni wolnego w tygodniu i w 1 dzien moglabym tak dorabiac:P Oraz na przyklad w 2 dni w tygodniu od 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy się tak brzydzicie tego sprzątania??? myślałby kto, że wielkie państwo do Anglii pojechało!!! a wam kto sprząta? służącą sobie przywieźliście z waszego polskiego, hrabiowskiego domu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego sprzatac po sobie a co innego po kims prostaczko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozśmieszaj mnie! to wasi rodzice wychowani na komunie nakładli wam do łba, że praca fizyczna to wstyd i że jak pracować to tylko w biurze! dorośniecie - zrozumiecie życie wygląda zupełnie inaczej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roznie placa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:45 Nie pieprz głupot. Właśnie moi rodzice od dziecka zajwaniali fizycznie. Moj tato zaczął praktyki zawodowe już w wieku 14 lat (to nie żart) a potem kilkadziesiąt lat ciężkiej fizycznej pracy, którą na stare lata przypłacił zdrowiem. Takie kiedyś były czasy i to mnie motywowało do nauki żeby potem móc pracować głową a nie wypruwać sobie żyły przy łopacie. Mam szacunek do ludzi pracujących fizycznie, bo sam to robiłem przez jakiś czas ale to nie dla mnie. Wolę pracę umysłową, szkoda zdrowia marnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie kiedyś były czasy i to mnie motywowało do nauki żeby potem móc pracować głową a nie wypruwać sobie żyły przy łopacie. xxxxxxxxxxxxxxxxx no to nic z tego nie wyjdzie! łeb masz pusty jak bęben Beatlesów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ale co interesujacego mozez byc w sprzataniu? Jest tyle roznych zawodow na swiecie, gdzie mozna robic to, co sie lubi, budowac sobie cv i o wiele lepiej zarabiac. Przy sprzataniu mozna sie dorobic jedynie garba i pustego CV. Osobiscie nie gardze praca fizyczna, bo np. taki hydraulik czy elektryk musi jednak miec jakies umiejetnosci i kwalifikacje i moze calkiem niezle zarabiac. A sprzatac moze kazdy, i choc sznuje osoby sprzatajace, bo ktos musi to robic, to nikt mi nie wmowi, ze to jest fajna praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja cały czas widzę takie zdanie "NIE GARDZĘ PRACĄ FIZYCZNĄ, SZANUJĘ LUDZI PRACUJĄCYCH FIZYCZNIE" - a dalej zawsze wywód, jakim to trzeba być człowiekiem baz ambicji i honoru, żeby fizycznie pracować, jak to hańba i wstyd i jaka głupta, bo można się tylko garba dorobić! ach! ta polska hipokryzja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sprzatac moze kazdy, i choc sznuje osoby sprzatajace, bo ktos musi to robic, to nikt mi nie wmowi, ze to jest fajna praca. xxxxxxxxxxxxxx sprzątać nie może każdy! ja pracuję w firmie, która sprząta rezydencje pod Londynem - warunki jakie musisz spełnić to: biegły angielski, własny samochód, trzy lata udokumentowanego pobytu w UK, miła aparycja i zawsze uśmiechnięta buzia - ale warto! - 10 funtów na godzinę + bonusy od klientów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6.19 na godz! Jak wszedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale te 6.19 to oczywiscie brutto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:57 Bo co ? Bo nie mam tych samych ambicji, czyli sprzątania przez całe życie tak jak ty ? :) Typowo polskie - zgnoić i złorzeczyć każdemu, kto chce pójść wyżej i stawia sobie nowe cele do osiągnięcia. Szacunek do pracy fizycznej nie oznacza, że mam ją sam wykonywać, bo jakiś Polaczek jest zazdrosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taak taak zawsze jak ktos przypomni że prace przy sprzątaniu nie wymagają kwalifikacji ktoś sie znajdzie kto pisze że pracuje u jakiś milionerów i musi mieć to czy tamto:D to tak jakby napisać że zamiatanie ulic może wykonywać każdy a ktos napisze że zamiata przy rezydencji Beckhamów i musi znać biegle angielski sama sprzątałam jakieś 8l temu i twierdze że może to robić największy tłumok:D i mimo że nawet sprzatając robiłam rózne kursy głównie aby poprawić język (NVQ 2 cleaning and support service LOL, infection control itp) to i tak bez tego by sie obyło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jej zazdrościcie tej dychy na godzinę!!! aż was w d***e drze!!! zapieprzajcie dalej u ciapka w biurze za najniższą, ale jak mu nie będziecie regularnie robić loda to nici z awansu (czyli podwyżki o 50p na godzinie)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikomu nie zazdroszcze dychy na godzine, bo sama dobrze zarabiam, pewnie wiecej (nie placa mi na godziny). A co myslalas, ze kazdy bedzie wychwalal prace sprzataczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myslalas, ze kazdy bedzie wychwalal prace sprzataczki? xxxxxxxxxxxx nie, każdy rozparcelowany hrabia z Polski będzie pluł na pracę sprzątaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@15:48 No brawo, wreszcie sie przyznalas jak zarabiasz po godzinach koknwistadorko oliwkowych bolcow :) Nie ma sie czego wstydzic, wiele panien przed toba tez tak zaczynalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tobą na czele!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtarzasz sie dziewczynko :) W innym watku odpyskowalas w ten sam sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko tyle masz do powiedzenie sprzątaczce? powyzywać od ciapackich lachociągów? ty? taka inteligenta, wykształcona, ambitna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×