Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawe czy to prawda

Ile placa w Anglii za sprzatanie

Polecane posty

Gość gość
Moja kuzynka pracuje tak od 6 lat, obydwie mieszkamu w Lodnynie i ona zarabia 10-12 funtow na godzine. Ja mam dziewczyne, ktore u mnie sprzata raz w tyg i place jej 7 i ona pracuje tez w agencji, gdzie zarabia 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Szkocji, mialam juz kilka sprzataczek (do firmy, nie do domu) i kazda kasowala £10 za godzine. A tak przy okazji, sprzatac moze i moze kazdy, ale nie kazdy potrafi, ciezko znalezc dobra sprzataczke, wiekszosc sprzata po lebkach, po mimo, ze ma placone za czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc z 17.09.13 swieta prawda az sie usmialam bo w samo sedno trafilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem czego tu zazdrościć sprzątaczce..nawet jak mam póki co mniej niż za godzinę niz ona to przynajmniej rozwijam się, szkolę, powoli idę do przodu. A gdzie może zajść taka sprzątaczka? najwyżej zostać supervisorem innych sprzątaczek (która sama również sprząta jak trzeba). Wyobrażacie sobie tak pracować całe życie? 40 lat na kolanach ze szmatą? zgadzam się że to nie wstyd sprzątać, ale to powinna być przejściowa praca. Nie popieram wyśmiewania sprzątaczek bo odwalają kawał dobrej roboty ale nie ma co też wmawiać im że mają super pracę bo nie mają:o Trzeba sobie postawić pytanie czy na tej ścieżce chce się pozostać, a jak nie to ruszyć d**ę i cos z soba zrobić, szczególnie jak jest się młodą osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze powiedziane ! Taka praca nie ma zadnej przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już widzę te wasze kariery! już widzę jak się "rozwijacie"! za chwilę będzie facet, dzieci i "rozwinięta" kuchta bez pracy usługująca swojemu panu - a kura domowa stoi jednak wiele pięter niżej niż sprzątaczka na etacie! xxxxxxxxxxx ale póki jesteście młode i głupie możecie mądrzyć się na forach i snuć wizję przeszłości z rozwojem i karierą w tle - to przywilej niedoświadczonych małolatek - życie i tak wam to zweryfikuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi, ze jestes sfrustrowana swoim zyciem i ze musisz sprzatac, ale uwierz mi, ludzie maja lepsze prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę zrozumieć czemu taka ambitna dziewczyna, pracująca w fantastycznej firmie, mająca tak niespotykane szanse na awans, przed którą rysuje się tak wspaniała przyszłość - z taką determinacją usiłuje wmówić uczciwie pracującym za 10 funtów na sprzątaczkom, że są sfrustrowane, że są nikim, że nic już ich w życiu nie czeka, że ta praca to dno - w ten sposób chcesz się dziecinko dowartościować? to jedyna metoda, aby zamaskować TWOJE FRUSTRACJE? aż taką kością w tyłku stoi ci te 10 funtów? czemu obrażasz tylko kobiety? poobrażaj też facetów na budowach lub kierowców? a może boisz się, że dostałabyś od takiego w nos za swoje chore teorie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ach ci "goście":o ja pisałam 21.26 Jesli to powyżej to do mnie to odpowiadam Widzę że sobie dużo dopowiedziałaś w swojej główce.Radzę zatem jeszcze raz przeczytać mój post. Nigdzie nie napisałam że sprzątaczki sa sfrustrowane albo że są nikim!! A że ich praca to dno..mocno powiedziane ale niestety prawda.A czy coś w życiu osiągną to juz zależy od nich. Na pewno nie jeśli uznają sprzątanie za szczyt marzeń;) Nie napisałam również koleżanko z wybujała wyobraźnia że pracuję w fantastycznej firmie, ale że sie rozwijam i powoli ide do przodu. Mimo ukończonych (nieprzydatnych tutaj) studiów w Pl postanowiłam się przekwalifikować, jestem juz na 3 roku full time studiów, pracuje w weekendy i lekko mi nie jest ale koniec już niedługo i mam perspektywy dobrej pracy. Naprawde nie muszę sie dowartościowywać:D Raczej napisałam to w celu motywacji. Młoda już nie jestem, ok kilku lat mężatka i poki co nie zamieniłam sie w kuchtę usługującą swemu "panu" (współczuję doświadczeń) ani nie mam takiego zamiaru. Nie ma co sie wściekać tylko trzeba zaprzyjaźnić się ze słownikiem i ruszyć tyłek. Rumuni i Bułgarzy również będą chętnie sprzątać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli tak naprawdę nie osiągnęłaś jeszcze niczego - dopiero "masz perspektywy" - odezwij się jak już znajdziesz pracę za więcej niż 10 funtów na godzinę - bo inaczej twoje wywody to tylko pobożne życzenia i zadzieranie nosa a konto czegoś co może się nigdy nie zdarzyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy? To chyba twoje pobozne zyczenie;) Za niecaly rok zaczynam kiedy tylko dostane dyplom, rozmowe z managerem gdzie pracuje w weekendy mam juz za soba. Zaczynam od stawki wyzszej niz 10f choc nie to jest tu najwazniejsze a to ze bede pracowala w zawodzie. Zreszta, sprzataj sobie jak to lubisz,nikt ci nie broni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pożyjemy - zobaczymy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościanka
Dziwne te całe wasze wywody. Każdy żyje jak potrafi. Myślę że nie warto oglądać się na innych. W Polsce prowadziłam sklep z używaną odzieżą i dobrze wspominam tą robotę. Kiedy jednak myślę że sprzątając i zarabiając £10/h stać mnie na więcej nie liczy się dla mnie opinia innych. Sprzątam u klientów raz na tydzień - wchodzę do ich domu i zastanawiałam się co tam robie, przeciez dom az błyszczy!!! Ludzie na wysokim poziomie lubią czystość, moja praca polega na polerowaniu i wycieraniu kurzu a nie sprzątaniu zasranych kibli, zużytych prezerwatyw, zygów po imprezie. Ludzie darzą mnie zaufaniem. A przyszłość?? Masz ciepłą posadkę??? Nie bądź taka pewna sukcesu. przyjdą po tobie lepsze, młodsze i ładniejsze bo to sie liczy za biurkiem .Nic dziś nie jest gwarancją ani pewnikiem dobrej przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do sprzątania tez mogą przyjść lepsze, młodsze, zwinniejsze, bardziej energiczne...wiec juz sie tak nie ciesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Sprzątaczka kariery nie zrobi. W ogóle to są te Polki gorszego sortu, przyjechać, sprzątać, ciułać funciki, wyglądać jak pół d**y zza krzaka, odzywać się tylko do Polaków, być wścibskim i ciągle się pytać "jak ich na to stać???".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zalezy ale naprawde nie polecam takiej pracy www.youtube.com/watch?v=-R6CnSqPnEg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To juz o wiele lepiej w biurze pracowac, nawet za 7f/godz z możliwością awansu, rozwoju, większych zarobków, bo sorry, ale sprzątaczka to na pewno nie awansuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do sprzątania nie każdy sie nadaje. Sprzatanie z pozory latwe nie jest takieproste jak sie wydaje. Dotarlo to do mnie jak podjelam prace w firmie. Sprzatanie w domu a w firmie czerpiac z tego PLN, FUNTY czy EURO zupelnie sie rozni. Firma stawia wymagania. Nie mozesz pominac kątów w toaletach, czy pozostawic cokół zakurzony. I wiele innych. Musisz zapoznac sie z chemia jak i z pewnymi drobnostkami na ktore pracodawca jak i zleceniodawca firmy przykuwaja uwage a to wymaga lata doświadczeń. Nie kazdy ma tak mona psychikę aby do tego dotrzec. Lepsze firmy oczekuna jezykow obcych (nawet i w Pl) prawa jazdy, dyspozycyjnosci, kilku letniego doswiadczenia, milej aparycji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kariera? Stanowisko kierownika za 2500-2800 zl mc np. Albo otworzenie z czasem wlasnej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Awans sprzatania: brygadzistka, kierownik, menager ew wlasna firma. Nie wiesz a sie wypowiadasz, lubie to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedronka 234
Sprzatalam kiedys przejsciowo i fajnie bylo bo lubie tez osobiscie miec porzadek i czysto u siebie w domu . Kto ma zdrowie niech pracuje fizycznie a kto ma inne talenty czemu nie,isc wyzej i pracowac umyslem.Taka praca tez ma swoje konsekwencje...za biurkiem przy kompie na koncu jest sie moze i bardziej zmeczonym niz przy sprzataniu :) tak to prawda.Im bardziej odpowiedzialna praca umyslowa tym wieksze zmeczenie..... coz...jedno i drugie to i tak praca. Zycze wszystkim duzo pieniazkow gdziekolwiek pracuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćozi
Ja miezzkam i pracuje w okolicach manchesteru. W polsce bylam managerem 6 lat w duzej firmie. Przyjechalam tu z powodow prywatnych , nie braku pracy i perspektyw. Zarabiam 11 f od 7 lat, sama jestem sobie pania, kiedy chcem biore offa, kiedy chcem, wyjezdzam. Weekendy, swieta itp- wolne. Ide na ktora chce i robie co chce. Nikogo nie ma w tych domach, nikt mi nie mowi co mam robic. Kiedy chce pale, siedze itp. Nikogo nie musze o nic pytac ani nikomu sie spowiadac. Zle?? Zajebiscie dla mnie. Choc ostatnio jestem juz zmeczona. To prawda ze praca bez perspektyw i tylko na jakis czas. Nawet jak bym znalazla cos co mi odpowiada, szkoda mi zostawic moich domow.. Sama nie wiem co robic. Ale mam duzy komfort psychiczny i zero cisnienia. Pzdr dla kolezanek po fachu. A i jeszcze jedno. Napewno bym nie sprzatala w hotelu czy dla agencji. Moje ludziki sa czyste, chaty nowe, zero bachorow ogolnie roboty bardzo malo. Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćozi
A jeszcze dodam ze firan nie piore( nikt nie ma) , zaslon nue wieszam, nie prasuje. Odkurze, sprzatne lazienke, zetre kurze, czsrm umyje lodowke lub piekarnik- z wlasnej inicjatywy. I za to mnie cenia i ufaja i lubia bardzo. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lelumpolelum
no cóż powiem wam tyle że , może praca sprzątaczki nie jest ambitna ale dobrze płatna , mądra sprzątaczka zarobi na siebie, swoje dzieci które pójdą do lepszej szkoły i nie będą musiały sprzątać a ona nie będzie się martwiła jak przeżyć do pierwszego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×