Gość gość Napisano Wrzesień 18, 2013 Dlaczego tak jest , że ja uciekam przed chłopakiem , który mi sie podoba ? W sensie , że np. jak on sie mnie o coś zapyta ( co najczęściej może mieć jakiś związek z nami) to ja bez zastanowienia , od razu odpowiadam na jego pytania , które jak później myślę nad tym , to ja jakieś kompletne bzdury wygaduje , , nawet jak sie mnie zapyta o jakąś rzecz , na którą nie muszę sie bać mu odpowiadać , bo to nie ma żadnego związku z nami. Nie wstydzę się go , normalnie patrze w oczy , wszystko ... jestem wyluzowana , ale przestaje myśleć. Dlaczego mój mózg reaguje na niego tak , że ja go odtrącam , choć tego nie chce , że ja uciekam ... że zamiast mu pokazać jak bardzo mi na nim zależy , czego on oczekuje , to ja działam w przeciwną stronę ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach