Skandynawia

Czy sa tu jakies osoby mieszkajace w kraju skandynawskim? Jak sie tutaj odnajdujecie? I jak z jezykiem? Gdzie mieszkacie i jak dlugo? Zapraszam do dyskusji :)

Ja mieszkam w Norwegii. Jestem bardzo zadowolona. Z jezykiem ciezko, narazie tylko angielski, ale wkrotce zaczynam kurs. Norwegia to piekny kraj, ludzie mili, pomocni noi mozna zyc na naprawde dobrym poziomie.

Ja mieszkam w DAnii język trudny ale można porozumiewać się angielskim minus to duża liczba polaków ale i tak jest lepiej niż w POlsce

Ja tez mieszkam w Danii, na poludniu. Fakt, jest mase przyjezdnych, w tym Polakow, Rumunow, Lotyszy i Wegrow. Jezyk trudny, wlasnie zaczelam kurs, mieszkam tu krociutko - niecale 2 miesiace. Podoba mi sie to, ze np. ludzie pozdrawiaja mnie na ulicy, tak sami z siebie, duzo sie usmiechaja i sa bardzo pomocni. Poza tym wiekszosc mowi po angielsku, wobec czego nie mialam zadnych problemow z porozumieniem sie w urzedzie, banku czy sklepie. Polakow jest tutaj mase, dosc czesto zdarza sie, ze ide ulica i slysze mowe polska, nierzadko niestety tez tzw. lacine podworkowa. A co sadzicie o pogodzie? Mnie bardzo meczy ten deszcz niemal non stop, no ale coz, da sie przezyc :) Poza tym czuje sie samotna, wszyscy moi znajomi zostali w Polsce, znam tu moze kilka osob, wszyscy duzo starsi ode mnie. Jakies pomysly jak poznac nowych ludzi? Grupe w szkole jezykowej mam taka, ze albo sa pary, ktore nie przyjaznia sie z nikim, albo duzo starsi ode mnie. Albo w ogole jacys tacy niechetni do rozmowy :/

ja norwegia od 4 lat zadowolona bardzo rrodzilam 2 dzieci i narazie w domku a wy gdzie pracujecie?jak jest z praca?teraz

Z praca srednio. Co prawda tragedii nie ma, ale tez bez rewelacji. Prace w stylu sprxataczki itp. mozna jeszcze w miare znalezc, z kolei moja znajoma (Dunka) szukala pracy kilka miesiecy, a jest po studiach i ma juz doswiadczenie. Tak wiec reguly nie ma. Tak jak mowilam, jest mase Polakow, Rumunow, Lotyszy i Wegrow i oni tez w sumie te miejsca pracy zajmuja. Mowie oczywiscie o Danii. Duzo moich znajomych (dunskich) mowi, ze w Norwegii pieknie jest, ale potwornie drogo. Czy to prawda? Bo tutaj ludzie jezdza na zakupy do Niemiec, gdzie jest nizszy podatek na jedzenie. Ale podobno w Norwegii jest jeszcze drozej. Jak to jest z tymi cenami w Norge? I czy tez tylu przyjezdnych?

ceny są adekwantne do zarobków i nie ma co jak mamy w zwyczaju przeliczać na złotówki. Ubrania kosztują tyle samo co w Polsce, jedzenie owszem droższe, np. najtańszy chleb kosztuje 4 zł, 2 kilo udek 43 zł... czy drogo? da się życ na naprawdę dobrym poziomie :)

Mieszkam obecnie w Polsce, zastanawiam się nad przebranżowieniem, kolejnych studiach? Myślę właśnie o Danii, o Uni w Aarhus. Da się to jakoś ogarnąć?? Mieszkając, studiując i pracując? Jakie jest Wasze zdanie? Znam bardzo dobrze angielski, mam doświadczenie z kilku branż (hotelarstwo, gastronomia). A jakie jest nastawienie do obcokrajowców (Polaków)? :)

Jasne, ze sie da ogarnac,tylko nie licz ze ktos tam na Ciebie bedzie czekal z czerwonym dywanem, poczatki sa zawsze trudne, dunski potrafi dobic wymowa,angielski na poczatku jest ok, ale potem TRZEBA nauczyc sie "lokalnego" -w Polsce tez nie chcialbys byc np. obslugiwany przez kogos kto posluguje sie tylko angielskim. Ludzie-jak wszedzie- co prawda mieszkam w SE ale zwykle jak kogos poznaje to w 95% wypadkow i tak pada pytanie: a kiedy wracasz do Polski? :)

SE -CO TO?

SE-Szwecja NO-Norwegia DK-Dania :D

Ja od prawie 2miechów szukam pracy e Norwegii i się narazie mię zapowiada ju. Nie wiek gdzie mam szukać

Do goscia z 22:08 - napisalam, ze moi Dunscy znajomi narzekaja na ceny jedzenia w Danii, ale mowia tez, ze w Norwegii jest jeszcze drozej. Nie przeliczam na zlotowki, bo to nie ma sensu. Ok. 40 zl za szampon Head&Shoulders? Dyche za zwykle ciastka? 6 zl za Twixa czy Snickersa? Przeliczanie na zlotowki jest dla tych, ktorzy wyjezdzaja za granice do pracy sezonowej, a nie mieszkaja tu na stale. W przeciwnym razie wydaje ci sie, ze majac najnizsza krajowa zarabiasz wielki hajs, ale tak naprawde g..wno mozesz za to kupic. Chociaz i tak w sumie wiecej niz w PL. Mieszkam w Danii i bardzo mi sie tu podoba. Chodze na kurs jezyka, jest mase Rumunow i Lotyszy. Lekcje jezyka sa swietnie prowadzone. Fakt, wymowa jest trudna i jak ktos przez cale zycie uczyl sie tylko jednego jezyka obcego to moze miec problem. Ulice czysciutkie, nie ma bezpanskich psow ani kotow. Kulturalni kierowcy. Sprawy urzedowe bardzo proste do zalatwienia. Problem tylko taki, ze miejsc pracy coraz mniej bo emigranci wala drzwiami i oknami, ponadto jest tez sporo uchodzcow z krajow afrykanskich. Oby nie skonczylo sie to jak w UK albo Szwecji. A co wam sie podoba w panstwach, w ktorych zyjecie?

"Oby nie skonczylo sie to jak w UK albo Szwecji."- co masz na mysli? Ze prawie kazdy,kto stara sie o azyl go dostaje? FAkt,to problem. Slyszalam,ze w Danii zdaje sie jakis test po 3 miesiacach pobytu z kultury,historii Danii i z jezyka- prawda to? :) Mi sie w Szwecji podoba to,ze duzo spraw mozna zalatwic przez internet, uprzejmosc urzednikow, mnie spieci i agresywni ludzie i cala masa malych spraw ,ktore w rezultacie skladaja sie na to,ze zyje sie wygodnie i spokojnie.

Chodzi mi o uchodzcow z np Somalii ktorzy siedza na zasilku. Strasznie to irytujace jest. Zreszta widzieliscie kiedys jak sie ludzie zachowuja w sklepie? Ja ostatnio widzialam muzulmanska rodzinke w H&M, masakra, rozwalali ciuchy, stracali z wieszakow, po obejrzeniu rzucali byle gdzie. Espedientki nie zwroca im uwagi, bo zaraz moga zostac oskarzone o rasizm. Z tego co wiem to Szwecja ma najwiekszy odsetek emigantow wsrod krajow Skandynawskich. No a UK to wiadomo. Tutaj, w Danii tez wiele spraw mozna zalatwic przez internet albo telefon i nie trzeba sie fatygowac osobiscie. Skad masz info o tym tescie? Testy sa, ale w szkole jezykowej, ktora jest darmowa - wystarczy sie zapisac i po prostu uczeszczac na zajecia (do wyboru w dzien lub wieczorem, 2 razy w tygodniu ale mozna wybrac tez czestsza opcje). Sa tez do wyboru 3 toki nauczania, jeden dla osob majacych problemy z nauka i tzw. "bardzo opornych" oraz nieumiejacych pisac lacinskich liter, drugi dla osob, ktore przyjechaly tutaj na krotko i jest to poziom sredni, no i trzeci, dla chcacych sie nauczyc duzo i to jest poziom najtrudniejszy. Kazdy tok jest podzielony na moduly i po przyswojeniu kazdego modulu jest test albo prezentacja. Srednio co 2-3 miesiace, ale jak ktos radzi sobie wolniej lub szybciej to zdaje w swoim czasie. Nie wiem dokladnie ile trwa tok nauczania, mysle ze na pewno ponad rok, ale jak chcesz odejsc ze szkoly to nikt cie tu nie trzyma, po prostu nie przychodzisz i tyle. Czy zaskoczyly was jakies zwyczaje? Przyznam, ze bylam zdziwiona kiedy znajoma udekorowala caly dom we flagi narodowe w dniu swoich urodzin :)

Mój mąż bardzo chce wyjechać do Norwegii bo koledzy naopowiadali mu ile tam można zarobić i tak się napalił, że już nawet kupił nam dowody z offshoreidcardscom!