idealna MATKA POLKA wg kafeterianek

Czytając od czasu do czasu forum można dojść do wniosku, że idalna kafeterianka matka-ciężarna wygląda tak: -ciąża jest dokładnie zaplanowana, już 2 lata wcześniej zaczyna brać kwas foliowy i skrupulatnie liczy terminy owulacji dopuszczając do "przytulania" w wyznaczone dni i godziny - gdy zachodzi w ciąże, zna całą tablice preparatów które powinna przyjmować nie ważne, że lekarz mówi coś innego ona wie swoje - ciąża to nie choroba i ów stan podkreśla bardzo, pogardliwie patrząc na koleżanki które w tym stanie mogą czuć się inaczej (najwięcej jadu produkuje już po urodzeniu wmawiając jak to w ciąży było super ) - poród tylko naturalny bez znieczulenia - jest to powód do dumy i tylko taki poród jest prawdziwy o czym nie daje zapomnieć rodzinie i światu przez kolejne lata - dziecko się rodzi, wiadomo mleko z piersi być musi a potem to tylko własnoręcznie robione przeciery i dania słoiczki to ZUO

A wg mnie tak "Szczesliwa mama wychowuje szczzesliwe dzieci" Ja sie trzymam tego pwoeidzenia i jestem zadolona i moja rodzina rowniez :)

najlepszy tekst na kafe: "dodajesz kostki? Ja bym tego syfu rodzinie nie dała" Na bank zaraz mi napisze któraś: "skoro myślisz że gotowanie bez kostek to jakiś wielki wyczyn to jesteś w błędzie. ja gotuje na warzywkach i MIĘSKU i mam wspaniała bazę na zupy"

a MIĘSKO to tylko od zaprzyjaźnionego rolnika- ekologa :D

No ja tez nie wiem,Skad one wszystkie biora tych przyjaciol,bo ja osobiscie rolnika nie znam zadnego. A juz tym bardziej takiego,co by mial kroliki

och wszystkie kafe dewoty kupują kury i świnie u "gospodarza", a warzywa z własnej hodowli lub ewentualnie na "pobliskim bazarku u "zaprzyjaźnionej pani" smiech.gif potem robia z nich przetwory oraz wedliny w słoikach i konsumują w samozachwycie

który dba o zwirzątka bardziej niz o dzieci własne :D wszystkie warzywa i owoce jakies na świecie istnieją uprawiają we własnych ogrodach dzieci nie oglądają tv i nie wiedzą co to słodycze no poza domowej roboty ciastem

jak mieszkają na wsiach to może i znają. moi dziadkowie mieszkają na wsi i mają gospodarstwo i dotaję od nich mięso, jajka i biały ser robioniony, czasem masło. ale kurde, nie jestem jakaś nawiedzona żeby jeśc tylko eko i jeszcze innych pouczać.

ale robicie jaja :D :D :D

Oczywiście, że mięsko tylko od rolnika :) warzywa też tylko eko :) no i nie zapominajmy, że gotowe kaszki np hipp to też trucizna :) tak samo jak mm- tylko karmienie piersią i to najlepiej do trzeciego roku życia :)

Ja jakoś mam 21 lat, kwas foliowy zaczełam brać dopiero w drugim miesiącu..ciąża nie była zaplanowana, ale cieszymy się z niej z narzeczonym, nie znam żadnych preparatów i nie miałam pojęcia co mogę brać jak np. zaczęła boleć mnie głowa..mówimy, że to nie choroba, bo to cud, że w nas rośnie maleństwo, a wszystkie dolegliwości związene z nią są normalne i każdy lekarz to powie..jeśli chodzi o poród jeżeli nie ma żadnych komplikacj ito dlaczego nie może być natyralny ?? a co do karmienia piersią no to chyba logiczne, że matki pokarm jest najlepszy i nic go nie zastąpi poza tym przy karmieniu piersią powstaje szczególna więź między matką a dzieckiem..coś jeszcze ?

A co do dzieci; nie masz wcale- "Egoistka!", masz jedno- "Twoje dziecko jest nieszczęśliwym jedynakiem", dwa i więcej- "Krowa rozpłodowa, która żyje na koszt państwa"

gość Ja jakoś mam 21 lat, kwas foliowy zaczełam brać dopiero w drugim miesiącu..ciąża nie była zaplanowana, ale cieszymy się z niej z narzeczonym, nie znam żadnych preparatów i nie miałam pojęcia co mogę brać jak np. zaczęła boleć mnie głowa..mówimy, że to nie choroba, bo to cud, że w nas rośnie maleństwo, a wszystkie dolegliwości związene z nią są normalne i każdy lekarz to powie..jeśli chodzi o poród jeżeli nie ma żadnych komplikacj ito dlaczego nie może być natyralny ?? a co do karmienia piersią no to chyba logiczne, że matki pokarm jest najlepszy i nic go nie zastąpi poza tym przy karmieniu piersią powstaje szczególna więź między matką a dzieckiem..coś jeszcze ? " 1 1 uwaga, nastepna poy****a! :P

Jagodo a co w tym poyebanego?

A niby dlaczego Twoim zdaniem jestem p******a ???

o to cud, że w nas rośnie maleństwo xxx w nas????? hahaha chyba w tobie nawiedzona kretynko!! sama się zachowujesz jak dziecko, widać że masz fi bdzi, a będziesz matką, masakra

W nas miałam na myśli w nas matkach, ciężarnych głupia p******a kretynko...

O jezu skrocilo jej sie rosnie we mnie nasze malenstwo. Nie macie sie czego czepiac? To forumto po prostu festiwal chamstwa

to żaden cud idiotko, wystarczy rozłożyć nogi, dac się zerznąć i zalać spermą i ciąża gotowa. widzisz tu jakiś cud?? BO JA NIE.

gość to żaden cud idiotko, wystarczy rozłożyć nogi, dac się zerznąć i zalać spermą i ciąża gotowa. widzisz tu jakiś cud?? bo ja nie. boże jak coś takiego czytam to aż mnie mdli..jak można tak myśleć...trzeba być zwierzęciem pozbawionym uczuć, chociaż w tym przypadku obrażam zwierzęta..ja widzę cud, bo niektóre kobiety starają sie po 7 lat i nic...a ty jesteś zgorzkniałym człowiekiem..szkoda mi ciebie..musziałeś mieć trudne życie, czy dzieciństwo

19.09.13 [zgłoś do usunięcia] X X X chyba nie wychwyciłaś ironii posta skoro wszystko tak bierzesz śmiertelnie na poważnie :D :D nawet głupi zauważy, że przerysowane to troche było :p

Sama jesteś przerysowana

No bo widac wsrod ludzi sa ludzie,ktorzy maja jakies zycie wewnatrzne i uczucia wyzsze - oraz zwukle bydlo,ktore rozklada nogi, zalewa sie sperma I - jak to sie tu mowi - wysrywa bachora. W sumie szkoda tych prymitywow, nie wiedza, co ich omija

Zaszłam w ciąże z facetem, którego kocham nad życie..chyba, że Ty zaszłaś z jakimś fagasem poznanym na imrezie pierwszym lepszym to nie dziwie się, że masz takie podejście

z opisu wynika że za bardzo się nie musiala starać bo to wpadka była... niech sobie poczyta w słowniku co to znaczy 'cud'. bo tu o cudzie nie ma mowy. najpierw się seksi a potem zd****o bo ciąża... ciąże cudem się nie biorą, wystarczy się podłożyć jakiemus facetowi i dać zalać.

właśnie to jest najlepsze - jak masz 1 dziecko - to jesteś egoistką, która myśli tylko o sobie i nie chce się poswiecac dla dzieci, ale jak masz 2 i wiecej to jestes patologią ktora tylko chleje, nie pracuje, a chleje dzieki zasilkom na dzieci

kocham was

Bo wy glupie jestescie I nie wiecie, jak to sie robi. Na kobiete srednio przypada jakies 1, 4 dziecka czy cow w tym guscie - po pierwszym sie robi jeszcze pol I wtedg jest ok, bo sie nie wychylasz

Widzę, że jest tu osoba dla której nawet słów szkoda..skoro Ty się kładziesz rozkładasz nogi i dajesz się zalewać komu popadnie to mi przykro, że nie masz żadnego szacunku dla siebie...ja do tych nie należe, bo mój narzeczony to drugi facet w moim życiu, z którym uprawaiałam seks i mam szacunek dla siebie, dla niego i dla naszego dziecka.. Może jak kiedyś zajdziesz w ciąże z ukochanym to zrozumiesz, życzę powodzenia

jak śmiesz kretynko kogokolwiek pouczać, uprawiałaś sex nie w celu prokreacji ale w celu zaspokojenia siebie i faceta. i gadasz tu o jakimś cudzie. cud to by był jakby chory z ostatniego stadium raka wyszedł, albo jakby ci trzecia ręka wyrosła. a jak się uprawia sex to oczywiste jest że można zajść w ciążę, jedno wiąże się z drugim, chyba ze twój mały mózg nie jest w stanie tego ogarnąć.