Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kokardeczkaa

wydaje mi się że mój narzeczony udaje orgazm

Polecane posty

Gość Kokardeczkaa

Staramy się o dziecko. Mam dni płodne, a wydaje mi się, że mój narzeczony udaje orgazm. A dlaczego? Bo nie wypływa ze mnie sperma.. Oczywiście delikatnie poruszyłam temat i oczywiście on się wyparł. Nie wiem co robić. Napisałam do niego, że sam ma zdecydować czy odpuszczamy temat starania się o dziecko. Czy spermy może być tak mało, żeby jej w ogóle nie dostrzec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sperma mä swoja miare dla przykladu Od 3 dni masturbowalem Sie ponad 10 razy i zawsze jej bylo przynajmniej "sporo" jak jest zdrowy, je dobrze nie pali powinnas czuc, Chyba ze jest uzalezniony Od czegos lub kogos albo Sie boi... ze .. nie znam sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokardeczkaa
Nie pije, nie pali, zero używek. Wydaje mi się, że zaczął tchórzyć w związku ze staraniami o dziecko.. Ale żeby od razu udawać orgazm? W innej sytuacji - ok, ale w trakcie dni płodnych, gdy staramy się o dziecko to trochę dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niechce wyrazac zlej opini Bo mowie co mysle ale nie zna m sytuacji dobrze Ci z nim ? kocham cie bardzo i szanuje a wczesniej? ja Sam bym Sie bal mam male leki. ale za to dzieciako kocham najlepszy wujas ze mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ma łeb, nie ma zamiaru robić dziecka "narzeczonej" wj***ć się w jakieś alimenty :-O Będziesz żoną to ci zrobi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokardeczkaa
No właśnie wszystko to mnie dziwi dlatego, bo sam od 2 lat naciskał na dziecko. To mnie się nie spieszyło. Mało tego sam niedawno wybrał termin ślubu i jest to wcześniej niż ja zakładałam (ale to dobrze, w gruncie rzeczy kocham go i byłabym w stanie wziąć ślub nawet jutro z nim, ale miał być później - po urodzeniu dziecka). Więc nie mam wątpliwości co do tego. A alimenty? Żyjemy innymi wartościami niż większość społeczeństwa :) Nawet gdyby zarabiam ponad 2x więcej od niego, więc na pewno nie myśli w tych kategoriach. Czekam aż wróci z pracy - na poruszenie tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
....a jak jest gdy uprawiacie sex w dni nieplodne..... sperma wyplywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie ta cala sprawa smierdi nie dziwie sie ze o tym tak piszesz wiesz... mam mieszane uczucia i intuicje ale nie jestem doswiadczony zyciowo ale poprostu szczery i nie boje sie mowic tego co mysle a moze on ma rozne oblicza? a moze on chce cie miec z tych wzgledow? a moze on itd itp ... nie chce ci narobic wiecej glupich znaków zapytania.... dla mnie to troche dziwne moze jest slodki a nie chce bo ty jestes wyzsza w randze materialnej ... szkoda slow duzo tego a psychologi nie konczylem :) mam rozum scisly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówię że ma łeb, w trakcie stosunku myśli na bank o alimentach i tak może r****ć godzinami ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta a moze powinienem myslec ze kobieta ktora kocha mysli o niczym innym tylko o seksie? zartujesz rownie dobrze ona mogla myslec o czyms przyziemnym spytja sie jej a nie snujesz cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samotny ma rację, buzią sprawdź, jeżeli się nie spuszcza to i tak nie będziesz musiała połykać, a jeżeli jednak to się najwyżej ucieszysz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on też szczerze chce dziecka czy zgodził sie dla swietego spokoju bo ty chcialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokardeczkaa
;) Jej - tak to jest jak ktoś nie czyta wszytskich postów autora - trzeba tłumaczyć po kolei. On pierwszy zaczął mówić o dziecku. Zgodziłam się na nie jakiś czas temu dopiero. Mamy już parę cykli starań za sobą (w tym jedną stratę ciąży w 8 tygodniu). Ja zarabiam 2 x więcej, ale on i tak nie zarabia mało, poza tym on ma wyższą pozycję zawodowo niż ja, no i on ma już swoje mieszkanie (bez kredytu), więc na pewno nie ma kompleksów pod względem finansowym. Na pewno nie myśli rozstawaniu się i alimentach w trakcie seksu, matko, co za bzdury. Wiem jak wygląda wytrysk. Po pierwsze czuję go, po drugie widać czy coś wypływa po jakimś czasie lub od razu. Zdarzało się wcześniej, że miałam wątplwości co do jego orgazmu i ok - niech sobie udaje, ale w trakcie starań o dziecko to głupie ;) Ja też, boskirOmanie, mam mieszane odczucia. I - tak , próbowałam z nim na ten temat porozmawiać. Dla niego wszystko jest ok i niczego nie udawał (to co mi ta sperma wsiąknęła czy co? hehe) Mówią, że to kobiety sa skomplikowane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wiesz jak wygląda wytrysk to dlaczego piszesz że udaje? że nie spuszcza sie w Tobie? może nie chce dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niepotrzebnie pytałam o to na kafeterii, skoro tu same "życzliwe" osoby, co nie potrafią się wysilić, by przeczytać wszystkie wypowiedzi autora. Nic - tylko uderzać głową o parapet.. No toć piszę, że udawał ostatnio, bo nie było spermy. A dziecko - PISAŁAM 2 RAZY, że toć to mu bardziej zależy na dziecku (z resztą w tym roku skończył 40 lat, to już jego ostatnia szansa..) Ja pierdziulę - co jeden odpowiadający to lepszy. JAK KTOŚ CHCE ODPOWIADAĆ, TO PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIĘ Z TREŚCIĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boskir0man lecz się idioto ..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a długo lezysz po stosunku? jeśli kochacie się przed spaniem i nie wstajesz już do rana z łóżka to możesz nie czuć wypływającej spermy. bądź on boi sie że kolejne dziecko stracicie to napewno był szok 8 tygodni ciąży to duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokardeczkaa
Może troszkę spanikowałam. Może akurat po prostu nie mógł dojść? Może czuł, że mu mocy nie staje i zaraz bateria padnie i chciał ratować sytuację? Nie wiem, już z niego tego nie wyciągnę. W każdym razie raczej bezsensu się martwiłam. Dziś teoretycznie dzień owulacji. Wiedział o tym. I sam mnie zaciągnął do sypialni :) Po czym sam wymyślił, że mam trzymać nogi do góry ;) by towar dotarł na miejsce ;) Dziś jestem pewna, że był wytrysk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francesco De Luca
jesli robicie to czesto, to moze byc malo spermy najlepiej robic przerwy, np 2,3 dni zalezy tez od samego podniecenia, jak bedziesz mu robila loda przez 30 minut i nie pozowlisz 3x dojsc do samego konca to na koncu bedzie mial bardzo duzy wytrysk, niech wtedy wlozy ci go w cipke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×