ILE MIAŁYŚCIE lat gdy wychodziłyście za mąż

?

21

28

30

21?! Koniec zycia. gratuluje

29

18 od razu zaznaczam ze nie z powodu wpadki bo w ciąże zaszłam 2 lata po śubie

34

36

kurka kto świadomie chce wychodzić za mąż w wieku 18 lat? wtedy to ja nawet o tym nie myślałam!

27

18- z miłości :) jesteśmy 13 lat po ślubie

22

ktoś dojrzał do świadomej decyzji o ślubie w wieku 18 lat a ktoś inny gdy miał 40 . temat rzeka ...

27

26, z milosci oczywiscie . 2 dni po naszej rocznicy urodzil nam sie pierwszy syn :) Teraz dzieci bym mialam dopiero po 30-tce a przez te pare lat cieszyla bym sie mezem.

miłość miłością, chyba każdy był wtedy zakochany, ale żeby się porywać na ślub od razu?

taaa 18 lat i dojrzała decyzja hahahaha. w tym wieku jest się jeszcze dzieckiem!

28

20

38 he he he wcześniej mi się nie chciało

kurcze ja mam 24 i chyba u mnie ślub nigdy nie nadejdzie;(

nie byłam dzieckiem , wiedziałam co to znaczy małżeństwo a jestem już 12 lat po ślubie

a co w tym złego? Ja jestem 13 lat po ślubie i NIGDY nie żałowałam tej decyzji ;) Mam super rozinę, wspaniałego męża i zawsze chciałam wcześnie wyjść za mąż. Studia skończyłam, podróżujemy z dzieciakami- nie straciłam NICZEGO. Wręcz przeciwnie- jak patrze na takie mamusie po 30, które mając dziecko w szkole maja ok 40r.ż to im bardzo współczuję. U nas dzieciaki zawsze maja najfajniejsze imprezy, bo mamy siłe na robienie ślizgów, fajnych zabaw w lesie, podchodów. W życiu bym się nie zamieniła z tymi kobietami

20 i bardzo już tego chciałam nie przez ciąże.

"a co w tym złego? Ja jestem 13 lat po ślubie i NIGDY nie żałowałam tej decyzji oczko.gif Mam super rozinę, wspaniałego męża i zawsze chciałam wcześnie wyjść za mąż. Studia skończyłam, podróżujemy z dzieciakami- nie straciłam NICZEGO." tak sobie tłumacz ze niczego nie straciłaś ehhee

ja mialam 17, bylam w ciazy ale poronilam, slub wzielismy po poronieniu swiadomie, Minęło kilka lat, teraz mam dwoje dzieci i jestem spelniona jako zona i matka, wlasnie konczę zaoczne studia, niestety jeszcze nie pracuje bo nie mam z kim zostawic maluchow ale za rok idą do przedszkola. Nie ma się co czarować, własnego mieszkania nie mamy tylko wynajmujemy ale myślę że kiedyś i z tym damy radę

33

a co niby straciłam? :D No chyba nie próbujesz mi wmówić, ze jestem nieszcześliwa, co?:D bo to byłoby totalnie smieszne kobieto! Dla mnie rodzina zawsze była priorytetem i na tym wygrałam.

nie wychodzimy!