Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

O to rozmowa z moim facetem

Przez Gość gość, w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

mOWIE do niego ze mozna zapsiac dziecko na basen- aha. kazda odpowiedz na pytanie to aha. szalu mozna dostac. To nie normalne aby tak miala wygladac rozmowa.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Trzeba było myśleć wcześniej zanim sobie zrobiłaś dziecko, wtedy ci nie przeszkadzało że mongoł zna tylko jeden wyraz :-)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
nie jest ojcem dziecka. jestesmy razem 2 lata i myle czy zwiazek z kims takim ma sens.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
aha, no to co go ma obchodzić cudze dziecko?:D ja też bym odpowiedziała: aha. :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Zapisz dziecko na basen czy joge-nie umiesz podejmowac decyzji...?!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
to moze ojciec dziecka zaprowadzi je na basen ? - zapytaj masz prawo wyboru, jak nie ten to drugi moze sie przyda !

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
hehe pamietam jak ojciec mnie bral na basen, uczyl sie facet cierpliwosci za kazdym razem cala droge gadalem jak mi sie nie chce, dzisiaj zaluje ze nie trenowalem odrobine wiecej, bo warunki mialem fenomenalne:D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
zawsze rozmawiam o takich psprawach ze swoim bo razem wcyhowuemy dziecko.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
ja mojemu wycięłam taki numer: na każde moje pytanie jest "zrób jak uważasz" Nie pamiętam już co dokładnie zrobiłam, ale chyba kupiłam coś co on wspominał aby jeszcze w tym miesiącu nie kupować. On w szoku a ja: "no zawsze mówiłeś zrób jak uważasz to nie pytałam"

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
nieraz taka strategie jak on stosuje. jak cos sie pyta odpowiedam poslowkami tak nie ok.aha. i sie wtedy wkurza. a jak on tak robie to nie widzi problemu.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
×