Okres czy poronienie

Witam, Mam bardzo trudne pytanie. Nie wiem co robić. Zacznę od tego, że ostatni okres zaczął mi się 27.8 skończył się 30.08.13r. na drugi dzień uprawialiśmy z mężem seks bez zabezpieczenia. Początkowo myślałam, że ciąża w tym czasie jest niemożliwa bo są wtedy dni niepłodne, ale potem trochę poczytałam i znalazłam przykłady dziewczyn, które zaszły w tym czasie w ciąże. Cykle mam zawsze regularne 28-dniowe. Jakieś 10 dni temu zaczęłam się dziwnie czuć, miałam mdłości, zgagę, zawroty głowy, byłam senna i od 5 dni boli mnie (z każdym dniem coraz bardziej) kość ogonowa. Pomyślałam, że mogą to być objawy ciąży dziś chciałam wykonać badanie z krwi na Beta HCG, ale kiedy się rano obudziłam okazało się, że krwawię. Nie mam pewności, że byłam (jestem) w ciąży, bo nie zdążyłam wykonać testu, nie mam też pewności, że to moje krwawienie to okres, skoro powinnam go dostać dopiero za 4/5 dni. Nie wiem co zrobić. Czy to może być poronienie czy po prostu okres a ciąży nie było? Nie mogę iść do lekarza bo terminy są dopiero za miesiąc, a przecież nie powiem lekarzowi, żeby przyjął mnie bez kolejki bo jestem w ciąży i krwawie skoro nie mam pewności, że ciąża rzeczywiście była. Proszę o pomoc.