Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ex mąż epileptyk a spotkania z dzieckiem

Polecane posty

Gość gość

Witam mój maż jest chory na epilepsje , wiadomo ataki teraz zdażają sie mniejwiecej co 3-4 miesiace ale , czasem nawet bardzoczesto potrafi sie ,,wyłaczyć " zapatrzeć przez pare minut w jedno miejsce , niekontaktować co się wokół niego dzieje. Boje sie zostawic z nim naszego syna. Potrafi mu dac moim zdaniem niebezpieczne przedmioty typu śrubokrety, a mały to bierze do buzi, a on sobie z tego stroi żarty. Mamy syna ( ma troche ponad rok) . Właśnie jestem z męzem w trakcie rozwodu. Wiadomo dziecko zostaje ze mna ustaliliśmyy tak (ugodowo) , ale czy mogę żadać w sądzie aby mąż nie zostawał sam z dzieckiem jak bierze je w odwiedziny? Tylko pod kontrolą swoich rodziców ( mieszka teraz z nimi)? Boje się naprawde o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak rozkładałaś przed nim nogi nie bałaś się ? jak mieszkał z tobą też nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
Wtedy to do niej nie docierało. Teraz ma już inne plany.Najlepiej spróbować zrobić z kogoś wariata by się usprawiedliwić. Lub móc zrealizować własne plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coraz durniejsze te prowokacje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak rozkładała nogi to epilepsja była cool: facio sie wyłączał na pół godziny, ale ruchy frykcyjne wykonywał jak zapatrzony ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle , że jego wyłaczanie sie to również forma ataku padaczki. A nie lepiej załatwic to bez sądu. Przeciez to dla niego upokorzenie. przeciez to nie jego wina ,ze choruje na padaczkę. I pytanie, czy twój maz bierze leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematuu
Witam ponownie. Widze , ze wywiązała się niemała dyskusja. Ja naprawde nie chce go upokorzyć , lub zakazać kontaktu z dzieckiem , chce aby je oczywiście widywał odwiedzał. Chchiałam się z nim polubownie dogadać , tylko on co chwile zmienia zdanie. Najpirw mówi , że sam sie boi zostac z dzieckiem , wziac je na spacer ,pobawić się a póżniej zmienia zdanie ,a po chwili dzwoni ze jak nie zgodze się alu syn nocował u niego to weźnie go wsiądą w pociąg i zabierze go na noc. Powiem tak migdy on nie chchiał zajmować sie dzieckiem może z 2 razy w życiu go położył spać . Spędzał z nim po 20 min dziennie , po czym stwierdzał że ma ważniejsze rzeczy do roboty i wychodził z domu lub kładł się spać, a ja sama zostawałam z dzieckiem. Odpowiadając na pytanie czy bierze leki tak Depakine chrono i Trilleptal. ( tzn powinien brać ale jak się pokłucimy, lub zwyczajnie ma zły chumor to zdaża się ze przez pare ładnych dni potrafi ich nie brać lb popijać piwem co oczywiscie przepłaca atakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×