Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anielka Helenka

Czy znacie taki wózek

Polecane posty

Gość gość
To i całe czarne są, miałem na myśli te czarno-białe ale nie wiem czy czarne nie fajniejsze :-) Sama popatrz na ulicy na wózki, wszystkie maja brudne koła, niemożliwe żebyś białe utrzymała w takiej czystości żeby były eleganckie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie ciekawi jeszcze inna rzecz, niektóre wózki mają opony zjechane tak że aż frędzle wiszą, nie wiem czy taki słaby materiał czy laski robią nimi setki kilometrów... tygodniowo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Całe czarne bez tego białego paska wyglądają mniej ciekawie. Nawet jak się ten cienki pasek przybrudzi to tak źle nie będzie wyglądać, myślę. Przetrze się szmatką od czasu do czasu. Bardziej ciekawi mnie jednak opinia użytkowników niż walory estetyczne, bo chciałabym, żeby posłużył dłużej niż dla 1 dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Nigdy nie zwracałam aż tak bardzo uwagi na opony w cudzych wózkach. Może po prostu mają wózki z którejś ręki poodkupowane używane po kilkorgu dzieciach. W każdym razie same koła można spokojnie dokupić na Allegro u wielu sprzedawców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
W tych dużych wózkach emmaljungopodobnych fajne jest też to, że mają naprawdę duże gondole i nie ma obaw, że przychodzi środek zimy i dzieciak się nagle nie mieści w kombinezonie albo wyrasta w wieku 4 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowoczesne wózki są teraz tak zrobione ze. Super sie nimi jeździ .No ale jak ktos nie ma grosza przy duszy to od razu znajdzie minusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolorowe wózki nie praktyczne?dlaczego bo są kolorowe?wez temu dziecku troche zycie urozmaic bo troche czasu spędzi w tej gablocie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolorowe wózki nie praktyczne?dlaczego bo są kolorowe?wez temu dziecku troche zycie urozmaic bo troche czasu spędzi w tej gablocie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Eee tam, gdzie super. Koła absolutnie wysiadają w zimie. Stelaże bez dobrej amortyzacji, bo sprężyna to nie to samo co wahacz. Małe gondole. Małe siedziska. I można tak jeszcze długo wymieniać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolorowe wózki nie praktyczne?dlaczego bo są kolorowe?wez temu dziecku troche zycie urozmaic bo troche czasu spędzi w tej gablocie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Niepraktyczne, bo widać na nich wszelkie zabrudzenia, a na czarnym nie. Poza tym to nie mój klimat i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz soltysowi niech wam drogę naprawi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
A i w zimie w czarnym wózku jest dziecku cieplej, bo ten kolor przyciąga słońce. Dlatego na północy wszystkie wózki są ciemne, w tym około 80% czarnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
W całym naszym kraju są takie drogi. Nawet w największych miastach nie wszystkie dzielnice są odpicowane pod turystę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Stelaż poza tapicerką wyglądał by tak:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Kurde znowu nie mogę wkleić linków... Jak zdjęcie 34 lub 31 z aukcji 3419067504

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam dla dwójki dzieci granatowy..(rewelka) ale roan marita....bardzo podobny do tego....i faktycznie kupowałam na zimę żeby móc spacerować a nie siedzieć i podziwiać go w domu:)Rewelacyjne koła...pojedziesz nim wszędzie..porządna , duża gondola..dzieć się zmieści w kombinezoniku i śpiworku....tylko może czarnego to bym nie kupowała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
O takie właśnie komentarze mi chodzi! Szkoda tylko że piszesz o innej firmie, a nie o tej której dotyczy aukcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anielka tak:)ale wózek jest niemal identyczny więc dlatego Ci go doradzam...ma te same walory...jak ja kupowałam to tego Twojego nie widziałam nigdzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
A co do koloru to uważam, że dziecko będzie miało tyle pstrokacizny, że duże sprzęty powinny być neutralne i w praktycznych kolorach. Wyobraź sobie w tym wózku kolorową pieluchę pod głową, ubranie dziecka, które rzadko kiedy bywa stonowane i koc La Millou... Gdyby do tego tapicerka była kolorowa, to by było do zemdlenia. Poza tym jak mnie samochód ochlapie w czasie roztopów to nie spędzę reszty dnia na zapieraniu tapicerki, więc to też duży plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Roan to sprawdzony producent, bo jest wiele lat na rynku, a taki Kajtex to w sumie nie jest znany. Dlatego podkreśliłam znaczenie producenta. No miejmy nadzieję, że jest zbliżonej jakości. Nie chciałabym dla drugiego dziecka kupować kolejnego pojazdu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na czarnym też niestety widać...szkoda że nie robią ciemno szarych wózków...chyba idealny kolor...mój ciemno granatowy był ale w zasadzie narzekałam właśnie tylko na przejeżdżające tiry zimą koło chodnika...najgorzej jak roztopy były...bo musiałam czyścić z błotka:)ale obojętne czy rózowy czy granatowy trzeba czyścić:)Czasami jak widzę matkiz tymi jasno zielonymi wózkami nie pranymi od 3 lat to mnie na wymioty zbiera....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Na czarnym nie widać. No chyba że tłuste ale te raczej nie grożą wózkom. No i może lekko wypłowieć na słońcu, ale da się przykryć budę pieluchą. Szary mają w ofercie, ale mi się akurat nie podoba, bo za jasny. Jak by był bardzo ciemny szary i do tego jednolity bez wstawek, to może by mi się podobał, ale takiego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na czarnym widać tak samo jak na innym ,chłapnie coś i widać ,mam czarny wózek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Wiem o czym piszesz. U mnie też jeżdżą TIRy i do tego wszędzie są kałuże przy krawężnikach chodników, bo są koleiny. Polskie drogi są koszmarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam Roana Maritę i kocham po prostu ten wózek. Jest rewelacyjny i nie zamieniłabym go na żadne inne wynalazki. Przy pierwszym dziecku miałam Espiro GTX i to była jakaś porażka. Mała gondola, nie bujał się, te niby cudowne skrętne koła wiecznie się blokowały. No kupa jakich mało. :) A te wózki typu Roan są świetne i jak fajnie idzie dzieciaczka pobujać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Na czarnym nie widać aż tak bardzo jak na kolorowym. Wyschnie i masz z głowy, a kolorowy musisz zapierać. Zresztą kolorowe to naprawdę nie moja bajka. Nigdy mi się nie podobały i jakbym miała patrzeć na taki przez kilka lat, to by mnie zemdliło. A jednolity ciemny jest neutralny i wystarczy tylko zmienić dodatki i masz nowy wygląd. Nie ogranicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omatkozcorka
wózka nie kupuje się na wygląd ja mam właśnie wspomnianego przez Ciebie autorko emmaljunga nie kupiłam go bo był ładny i dużo kosztował kupiłam go bo jak weszłam do sklepu i ''przejechałam'' się nim to już wiedziałam że żaden inny nie wchodzi w grę. myślę że może wizualnie coś te wózki mają ze sobą wspólnego ale funkcjonalnie pewnie niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NO masz rację:)...Ja właśnie roana sprzedaję...aż mi się łezka w oku kręci:(ale musiałam kupić bliźniaczy bo mała różnica wieku między dziećmi i niestety...aczkolwiek najmłodszą wciąż w roanie w domciu bujam zanim po odbiór nie przyjadą:)Tylko że po roanie ciężko mi było dogodzić z bliźniaczym hihihihihihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie strasznie żałuję, że dla pierwszego dziecka od razu Roana nie kupiłam, tylko jakieś nowocześniejsze, skrętne cudo. :) W ogóle ten mój Roan się wszystkim bardzo podoba. Ludzie mówią, że wózek świetny. :) Mam granatową budę, a gondola jest biała w granatowo - szarą kratkę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×