Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

SPIRALA MIEDZIANA PROSBA O OPINIE DZIEKUJE

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny..bardzo się martwię chyba cos poprzestawiało mi się cyklu albo...no właśnie. Kochałam się z facetem w dni płodne-tak mi się wydaje sluz, kłucie w jajnikach-stosunek przerywany, skonczyl po wyjściu z pochwy sam reką. Mam zalozona spirale miedziana na 10 lat - Cooper TCU 380a. Nie mam okresu - test z beta mogę zrobić najwcześniej w poniedziałek będę 10 dni po stosunku. Bardzo się martwię. Proszę napiscie jakie sa szanse na ciąże... Tak bardzo się boje już nie chce drugiego dziecka-napewno nie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 lat spirale masz zalozona? Przeciez powinnas wymienia conajmniej co 5 lat, bo inczej wrosnie ci w macice. Jak masz spirale i jest na swoim miejscu *(co sprawdzasz co jakis czas, szczegolnie po okresie, czy sa sznureczki), to nei zajdziesz w ciaze, moze twoj az spokojnie w tobie konczyc. Bardziej martwilabym sie tym trzymaniem spirali tak dlugo, potem bedziesz miala komplikacje przy wyjmowaniu i nawet moze operacja cie bedzie czekac. Za dlugo ja trzymasz. Ja mialam spirale miedzana, ale zmienialam na Mirene, bo mialam mocniejsza miesiaczke, ale z Mirena najpierw jedna 3 lata, druga potem 5 lat zaczely mi wypadac wlosy w duzej ilosci, teraz sie zastanawiam, czy nie wrocic do miedzianej znowu, tylko powrot miesiaczki mnie obrzydza i przeraza. Z Mirena mam spokoj. To najlepsza dla mnie forma aktykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ja dopiero 3 miesice- lekarz mowil żeby wyjac po 5 latach. MIalam w tym miesiącu dużo steresów, może owulacja się przesunęła. Jest to dla mnie nowa forma antykoncepcji wcześniej nie korzystałam ze spirali. Dlatego moje obawy.. Ale myślisz ze przy tych okolicznościach ze spirala mogłam zajść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież ona nie napisała że nie miała wymienionej ,może łącznie ma 10 lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i właśnie jeszcze wyczytałam że są 10 -letnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zle się wyraziłam..spirala jest 10 letnia, mam ja 3 miesiące, lekarz powiedział żeby zdjąć po 5 latach. Robilam 5 dni temu USG lezy prawidłowo, nic się nie przesuneło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteś w ciąży. skoro dopiero w pon minie 10 dni od stosunku, który przypadał w trakcie owulacji, czyli połowie cyklu, to przecież nawet cykl ci się nie skończył.. a nawet jak coś źle wytłumaczyłaś, to nieregularne cykle, to zaden fenomen przy spirali. marne szanse na ciążę. zresztą nawet jak doszło do zapłodnienia, to zarodek się nie zagnieździ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak masz 10letnia spirale to po 5 latach ja wyjmij, bo spirale maja tendencje do wrastania w sciolke macicy i wtedy mozesz miec komplikacje, z operacja wlacznie. Skoro mialas USG i wszystko bylo na miejscu, to nie zajdziesz w ciaze, sprawdzaj sobie od czasu do czasu czy czujesz sznureczki i bedzie ok. Ja juz od wielu lat mam i jest ok, maz juz sie nawet od prezwatywy odzwyczail, ze jak zalozy, to momentalnie mu opada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha..rozsmieszyłas mnie z tym mezem i prezerwatywą..przyznam ze mój tez ma z prezerwatywami problem:) Mam nadzieje ze będzie ok..i miesiaczka przyjdzie.. Sama już nie wiem czy robic ten test beta-10 dni pos stosunku może być wiarygodny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mowie ci nie masz po co wydawac kasy na testy, nie jestes w ciazy, sprawdz sznureczki czy czujesz i wszystko bedzie grac. Nie zajdziesz w ciaze. Ja juz od 12 lat stosuje (oczywiscie wymiana co kilka lat) i nie jestem w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sznureczkow nie czuje bo sa krotko przuciete ale bylam 6 dni temu na usg i spirala lezy prawidlowo.. z reszta po kazdej miesiaczce chodze na usg zeby speawdzic jej polozenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny czy test ciążowy z krwi 10 dni po stosunku będzie już wiarygodny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, zdajesz sobie sprawe ile dzieci ronisz przez dzialanie tej spirali :( Pomysl o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zdajesz sobie sprawe ile dzieci ronisz przez dzialanie tej spirali smutas.gif Pomysl o tym usmiech.gif>>> nastepna nawiedzona :D normalnie ci ludzie w PL to sa porabani... a facetom nie zakazecie tam masturbacji? bo przeciez tyle dzieci spuszcza na przecieradlo :D Ty jagoda lepiej idz do jakiegos domu dziecka i zaadoptuj te juz urodzone, bo komorkami, zarodkami i plodami w tej PL sie zammujecie, ale jak sie juz urodzi, to macie je w d***e i skazujecie na cierpienia i powola eutanazje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wogole uwazam, ze w kazdym panstwie dla katolikow, powinno bys prawo, ze jezeli urodzi sie jakies dziecko, a bedzie odrzucone, bo np jest chore, uposledzone, albo niepotrzebne. To obowiazkowo przydzielaja takie dziecko rodzinie katolickiej do opieki i lozenia na takie dziecko. Jak zadna rodzina katolicka sie nie zglosi, to losowo pod przymusem przyznawac. Wtedy problem bylby rozwiazany. Niechciane dzieci nie bylyby usuwane i znalalyby dom....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie..boje się zajść w ciaze bo jestem odpowiedzialna i stosuje antykoncepcje żeby dziecka nie było. Nie chce dziecka z roznych względów...w normalnym kraju kobieta ma wybór, a tutaj nie dość ze stosuje antykoncepcje to jest jeszcze potepiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny wesprzyjcie mnie prosze.. moje objawy to sucho lub niwielki bialy sluz tempeeatura w pochwie rano 36,7. piersi normalne, zawsze przed okresem mam tkliwe.to 10 dzien po stosunku. boje sie zrobic beta hcg ..ale moze lepiej miec to z glowy.czy panikuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosba o odpowiedz kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam spiralę 3 miesiące i z aszłam w ciąź nie długo rodze znam dziewczyny które teź zaszły w c iąźe za spiralą jedne się utrzymała inne nie ogólnie same problemy koszmar stres nigdy więcej .najpierw załoźyłam spirałe a później walczono o przetrwanie maleństwa.Ja zdecydowałam sìe zdjąć co groziło p oronieniem ale lepiej w 4 tygodniu jak obumarcie płodu np w 4 czy 8 miesiącu z powodu stanu zapalnego i nam się udało będzie chłopiec ale co przeszłam nikomu nie źyczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym powiedzieć wszystkim kobietom, że skutkiem stosowania spirali jest aborcja. Zapłodnione jajo nie może się zagnieździć i ginie. Jest spędzane. Wiem, że wiele kobiet w czasie okresu zauważa w krwi coś na kształt skrzepu i odczuwa wielkie bóle, większe niż podczas zwyczajnej menstruacji. Idą do lekarza, a ten nie poświęca temu wszystkiemu szczególnej uwagi, przepisuje im jakiś środek przeciwbólowy, a gdy ból staje się nieznośny, daje zastrzyk. Wiecie, czym tak naprawdę jest spirala? Mikro-aborcją. Tak, spirala powoduje mikroaborcję, gdyż zapłodniona komórka jajowa chce się zagnieździć w macicy i nie może z powodu spirali, jak Wam już to wcześniej powiedziałam. Te zapłodnione komórki jajowe to są już ludzie. Mają już duszę, w pełni wykształconą duszę i nie pozwala się im żyć. Straszną rzeczą było przyglądać się, jak wiele takich zapłodnionych komórek - a więc w pełni zdolnych do życia ludzi – zostało w ten sposób spędzonych. Te słońca, „boskie iskry” są zgaszane, mordowane, a krzyki dzieci wstrząsają fundamentami Nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale popłynęłaś nazywając zapłodnione jaja w pełni zdolnymi do życia ludźmi :D lol Każda, która zakłada miedzianą spiralę wie na czym polega jej działanie i nikogo nie wzruszysz tymi "rewelacjami" o biednych jajach, które nie mogą się zagnieździć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za debil pisze o mikroaborcjach. Weź się palnij w ten pusty czerep. Miedź jest plemnikobójcza, więc żadnego zapłodnionego jajeczka nie powinno być. A skrzepy? Bez spirali też są. Bóle? Bez też są. Poza tym mając obce ciało w macicy nic dziwnego, że można odczuwać większy ból przy miesiączce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te, Marcin prawda moher na kształt błogosławionego ojca Rydzyka-Jagoda, dlaczego do rady dziewczyny powyżej się nie odniosłaś o adopcji dzieci przez podobnych do ciebie??!! Bedziesz tu niczym Bóg o życiu ferowala ,a w zakładach opieki, domach dziecka cierpią ci, których tak kochasz jeszcze w fazie bycia niemal plemnikiem... Co za fałsz, hipokryzja! Niczym Kaja Godek(tak mi się wydaje że brzmi jej nazwisko)nie odniosła się do listu matki dziecka ciężko upośledzonego,żeby pomogła im w życiu, a nie Darła te mordę o mordercach zlepku komórek...Jak przyszło do realnej pomocy zamknęła jape i zniknęła. Wy obłudnicy nienawidzicie ludzi, to jest proste, wy nie bronicie życia, ale niszczycie tych którzy się już urodzili swoją nienawiścią i jadem. Jak czytam taka idiotkę jak Jagoda pisząca o aborcji u kobiet z wkładkami to nawet już nie jest śmieszne ,nie jest smutne, to jest po prostu chore. Masz coś z łbem babo, a poziom twojego fałszu jest niezmierzalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okresy przy spirali są zazwyczaj bardziej bolesne, obfite i dłuższe. Każdy gin to powie jeszcze przed założeniem tego- stąd błędne wrażenie, że niewiadomo co tam się dzieje i takie schizy, że była ciąża A co do działania spirali, to ona całościowo rozwala płodność, a uniemożliwienie zagnieżdżenia, to jest ostatnia linia obrony. Do zapłodnienia wcale tak łatwo nie dochodzi nawet w sprzyjających warunkach, a co dopiero ze spiralą, a jeżeli już dojdzie, to jeszcze kogoś musi obchodzić, że zapłodnione jajo zostaje wydalone. Mnie nie obchodzi. A jak zapłodnione jajo jest w pełni zdolne do życia, to po co ciąża - od razu posłać jajo do pracy, niech się usamodzielni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×