Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Powiem ci że już znacznie lepiej . Chyba pogoda tak na mnie podziałała :) Bullitka nie zostaje nic jak tylko to wszytsko przeczekać :*

Ja już wróciłam od lekarza. *Bullitka81 dziś miałam USG (18dc) no i pęcherzyk nie urósł, dalej jest taki mały jak był. A test owu w środę wyszedł jak najbardziej pozytywny. Nie wiem jak to jest... Zawsze tak mam, że na teście tłusta krecha, a na USG lipa. *gościówa 22 dobrze, że czujesz się lepiej. Oby dobre samopoczucie Cię nie opuszczało do końca ciąży! :) No więc w tym cyklu nic z tego nie będzie. Dostałam Duphaston i Clo. Mam brać od nowego cyklu, ale dosłownie okruszek, bo 1/4 tabletki. Oprócz tego pani doktor zobaczyła jakąś torbiel na prawym jajniku (?!?!?!) i powiedziała, że będziemy się jej przyglądać, bo na razie jest mała. No i pokłóciłam się z mamą. Kazała mi zadzwonić do siebie jak było na wizycie, no więc dzwonię do niej i jej mówię, że dostałam leki na owu, bo natura nie chce sama działać. A ona na to, że może to i lepiej!!! Jako argumentu użyła naszej sytuacji zawodowej (25 lat, pracujemy na zlecenie i mieszkamy w wynajętym mieszkaniu). Zrobiło mi się tak przykro, że ryczałam całą drogę powrotną. Oprócz tego rozbiłam butlę z oliwą i cała kuchnia była do wysprzątania! Ale może wieczór będę miała udany, czego i Wam życzę. :)

Eveline mamy takie są . Moja tak samo bezpośrednia i pomyśli dopiero później albo jak przemyśli. Nie załamuj się kochana. Gorąca kąpiel, lampka wina, mąż i fajny filmik :)

Dzien dobry Eveline - no to nie dobrze. Cos nie tak. Dobrze tyle ze mam lekarstwa. Mam nadzieje ze pomoga. A co do mamy to napewno nie chciala cie urazic. Moze zmotywowac do dzialania?? Napewno wszystko bedzie dobrze. Wiem , latwo sie mowi. Ja zaraz ide na druga kontrole i usg. Ciekawe ile teraz urosly. Mam madzieje ze jest ich mniej a wieksze. Maz sie smieje ze jestem jak kura. Odezwe sie po

Cześć dziewczyny :) Agnes jeszcze raz gratuluję i jestem pewna, ze znajdziesz jakieś sensowne rozwiązanie :) Gościówa oby bóle Ci już tak nie dokuczały. już mamy luty także chwila, moment a już będziesz po USG i wszystko się wyjaśni. ale gdyby się zdarzyło, że mimo brania no-spy bóle się nasilają to nie czekaj tylko skonsultuj to z lekarzem. Niedługo zobaczysz tez dokładnie swojego synka lub córeczkę u lekarza prowadzącego :) Aagaa chcę dodać, że moja koleżanka o której pisałam z TSH 3,6 zaszła w ciąże uwaga.....w pierwszym cyklu starań a eutyrox miała wdrożony dopiero 5-6ydzień jak uwidoczniło sie serduszko na USG :) Daisy ten sms od Pani doktor myślę, że poprawił Ci humor i starania były udane :) i myślę jeszcze, że wagę masz idealną jak na swój wzrost :) te 49kg przy wzroście 171cm brzmi miażdżąco. Bullitka ciesze się razem z Toba, oby wszystko teraz poszło po Waszej myśli. 3mam kciuki, "wyrośniętych" pęcherzyków :) koniecznie napisz Eveline człowiek czasem mówi różne "rzeczy" bez przemyślenia, a potem szybko tego żałuje nawet mamy tak maja. na pewno życzy Ci jak najlepiej. Nie bierz tego do siebie,musisz się skupić na sobie, będzie dobrze jeszcze będziesz się z Tego wszystkiego śmiała i to razem z mama :* Ściskam Was mocno,3mam kciukaski i czekam na dobre wiadomości.Życzliwa Życzliwa

No i stalo sie. Juz zaczyna sie wszystko walic. Mam za duzo pecherzykow!! 30 kiedy ja potrzebuje od 7 do 10!! Prawdopodobnie mam przedtymulowane. Pobrali mi krew i o 13 mam do nich wrocic albo beda mi dzwonic i wtedy musze przerwac kuracje i potem zaczac od nowa. Wszystko zalezy od wynikow krwi!! Jestem zalamana!! Ja mam zawsze pod gorke :(. Napisze jak tylko bede cos wiedziec

Cześć Dziewczynki w ten piękny weekend :) Ja nie mam co narzekać, bo u mnie wczoraj uwaga 6,4 stopnia na plusie a dzisiaj już jest 4 stopnie na plusie :) odwilż! Słonko świec****iękna pogoda :) Agnes gratuluję pracy! Oby wszystko się poukładało w Twoim życiu. A obliczyłaś jak to będzie wychodziło u Ciebie z kosztami dojazdu? Będzie Ci się to opłacać, czy pół wypłaty pójdzie na dojazdy? Bullitka! Gratulację przeogromne! O takiej liczbie pęcherzyków to ja jeszcze nie słyszałam. Przedszkole możesz założyć mając tyle dzieci :P Czekam na pozytywne wieści z dzisiaj :) Eveline ja jestem tego samego zdania co Życzliwa, mama pewnie nie przemyślała tego co mówiła, a potem żałowała, tylko nie zawsze łatwo przyznać się do błędu. A jak ogólnie wyglądają Twoje stosunki z mamą? Dogadujecie się, możesz jej się zwierzać ze wszystkiego? Gościówa dobrze, że lepiej się już czujesz :) dobra i słoneczna pogoda jest jednak najlepsza na wszystko :) Od razu wszelkie smutki znikają :) A ja powiem Wam, że od piątku to umieram z bólu :/ mało, że jajniki bolą to jeszcze od wczoraj potwornie bolą mnie nerki (chyba), wydaję mi się, że ten ból tak promieniuje z jajników, że je mało co czuje a mam problem z ruszaniem się i siadaniem bo ból jak chole.. :/ Życzliwa Twoja koleżanka to miała wielkie szczęście, że udało jej się za pierwszym razem :) Mam nadzieję, że u mnie też się w końcu, w niedalekim czasie uda :) W grudniu przejeżdżałam niedaleko Częstochowy, to podjechałam z M na Jasną Górę prosić o Maleństwo :) Może to też pomoże :) Miłego dnia :)

Bullitka nie załamuj się :( Musi się udać. Nie znam się kompletnie na tych sprawach, ale chyba masz jakieś dominujące pęcherzyki? Czy wszystkie są takich samych wielkości? Może uda się pobrać pęcherzyki i zapłodnić te największe? Czy nie na szans? Jesteśmy z Tobą! Pamiętaj o tym :)

Mam dominujace ale jest ich ok 6 . A jak jest ich za duzo to jest to niebezpieczne. Moge trafic do szpitala nawet. Nadal czekam na tel lub na wizyte o 13. Tak sie boje :(((((

Bullitka głowa do góry ! Nie możesz się teraz załamywać :* Życzliwa- wątpię, że już poznam płeć. Wszędzie gdzie słyszałam u znajomych to tak 20 tydzień , a ja jak pójdę do lekarza to będę zaczynała 17 tc. Choć ogromną mam nadzieję , że dowiem się co noszę pod serduszkiem :) A póki co to czuję się świetnie ! :) Chyba najlepsze dwa dni odkąd zaciążyłam :) I mam nadzieję, że tak już do końca. Aaaga widzę,że moje bóle przeszły na ciebie .Współczuję kochana , bo wiem co czujesz . Weź sobie tą no-spe max.Mi pomogła :-) U nas też dzisiaj świetna pogoda. M pojechał na jakieś zawody drużynowe więc czekam aż wróci... Potem na urodziny do mojego brata i tak teraz co tydzień z tymi urodzinami :p

bullitka nie zalamuj sie zobaczysz bedzie dobrze.wazne ze sa jajeczka a moze uda sie ciaza mnoga?:)trzeba myslec pozytywnie.zyczliwa ja w 18tc widzialam plec a lekarz duzo wczesniej ale niechcial zdradzic.powodzenia dziewczyny i glowy do gory.oczekujaca

Bullitka a nie mogą Ci już pobrać tych pęcherzyków? Skoro jest 6 dominujących to wydaje mi się, że i tak dobrze :) Zawsze to 6. Może uda się je już zapłodnić. A jeśli by już Tobie pobrali, to przynajmniej nie będzie już żadnego zagrożenia dla Ciebie. Gościówa dzięki za radę, chyba zaraz sobie łyknę nospę. Chyba nospę forte mam w domu. Fajnie masz z tymi urodzinami, tylko gorzej dla Ciebie bo musisz wstrzemięźliwość utrzymać :P a to trochę denerwujące jak wszyscy wokół piją a Ty nie możesz :/ Życzliwa a powiedz jak tam Twoja córeczka? Dobrze się chowa? Ile ona ma już dokładnie? Zaczyna Ci raczkować, albo próbuje wstawać?

Cześć Dziewczyny! Dziękuję za miłe słowo. Na pewno mama nie chciała źle. Już mi w zasadzie przeszło. Chociaż ostatnio to byle drobnostka mnie wyprowadza z równowagi... Ehh...Hormony... *Bullitka81 nie znam się na tym, ale trzymam kciuki za Ciebie i czekam na dobre wieści. :* *gościówa 22 To super, że się świetnie czujesz! :) Oby tak dalej! :) *Aaaga24 to niedobrze, że tak Ci ból doskwiera... Brałaś coś?

Oczekujaca - tu podaja tylko 1 embrion aby uniknac ciaz mnogich. Dopiero kobiety powyzej 38 roku zycia moga sie starac o 2 . U ciebie lepiej oczekujaca?? Aaga - no wlasnie wszystko zalezy od wynikow krwi. Narazie jeszcze nie dzwonili wiec musze wrocic tam o 13. Jesli krew ok to mozliwe ze zrobia mi punkcje dzis lub jutro. Nie chcieli nic dokladnie powiedziec bez tych wynikow bo to sa 3 rozne wersje i nie chcieli mi w glowie pomieszac. A skad u ciebie te dolegliwosci??

bullitka ja niestety mam tez ciagle pod gorke.musze badania porobic i mam nazieje ze dobrze wyjda bo inaczej do porodu bede w szpitalu i bede miec cesarke w34tc czyli za 10tyg.teraz najgorsze tygodnie przedemna.ale juz czuc i widac doskonale ruchy synka:)oczekujaca

Eveline nospę wzięłam niedawno, ale na razie nie czuję różnicy, nadal boli :/ Bullitka ja mam ovulację, powinna być dzisiaj, ale przesunęła mi się i chyba w piątek już miałam, tyle że ból mam cały czas :/ mam 2 pęcherzyki, to może oba się wykluły i dlatego tak boli. Już nie wiem jak sobie mam to tlumaczyć. A clo też wpływa na bolesną ovu :/ Oczekująca to już teraz z górki :) A co się dzieję, że badania musisz robić? Jakieś problemy z utrzymaniem ciąży? Pewnie pisałaś, ale nie doczytałam.

Cześć dziewczyny dawno dawno się nie odzywałam chcę się z wami podzielić moimi kolejnymi wątpliwościami otóż jestem w 43 dniu cyklu (przypomnę cykle od 32-45) od kilku dni bolą mnie sutki ok 8 dni temu miałam lekką dwudniową zgagę a 6 dni temu jednodniową migrenę (chyba migrenę) bo nigdy mnie tak głowa nie bolała no i troszkę zaparcia . jutro zrobię test o ile uda mi się go kupić bo do najbliższej apteki mama 25 kilometrów -boję się znów rozczarować może jednak lepiej poczekać do ostatniego dnia najdłuższego cyklu a ten ostatni jak nigdy wyniósł 53 dni

aga dokladnie problemy z utrzymaniem ciazy i mozliwosc zatrucia ciazowego musze badania porobic i wyjasni sie wszystko,narazie wszystko wskazuje ja wczesniejszy porod i cesarke .oczekujaca

Oczekująca trzymaj się Kochana :) Mam nadzieję, że długo jeszcze wytrzymasz w ciąży, żeby dzieciątko jak najdłużej donosić. Zdrówka :) Kasiaczka wydaje mi się, że test wyjaśni Twoje wątpliwości. Ale nie wiem czy nie lepsza będzie beta, bo skoro cykle masz tak nieregularne, to test może nic nie wykazać. Może wybierz się na betę jutro? A wiesz w którym dniu cyklu miałaś owulacje?

niestety nie

Agaa a dziękuje Ci - moja córeczka od zawsze była aniołkiem :) od około 6 miesiąca zrobiła się taka aktywna i wymagająca,że ciężko za Nia nadążyć. wszędzie jej pełno. pełza, próbuje już raczkować, próbuje siadać - już wczoraj w wannie podczas kąpieli sama usiadła podpierając się na rączkach ale bez pomocy mamy i taty :) jest bardzo, bardzo, bardzo aktywnym dzieckiem i od rana do późnej nocy ją słychać jak nie mruczy to krzyczy, jak nie krzyczy to piszczy, jak nie piszczy to mówi po swojemu. wszystko musi zobaczyć, dotknąć. Uwielbia jak się ja nosi na rękach i zaczynam to odczuwać wazy ju 6800g a urodziła się 3100g.19 lutego skończy 7 miesiąc i zacznie 8. także ma 7,5 miesiąca. czytałam troszkę o clo i faktycznie owulacje mogą być bardziej bolesne także duże prawdopodobieństwo, że dlatego Ci te bóle dokuczają. Bullitka nie smuć się, ten cykl masz obiecujący trochę z trudnościami ale mam nadzieję, ze usłyszymy dobre wiadomości. Oczekująca życzę Ci z całego serca aby niepokojące objawy ustąpiły. Czuć ruchy maleństwa to niesowite uczucie. oby wyniki były jak najlepsze i żebyś już w spokoju i bez stresu doczekała szczęśliwego rozwiązania. a więc spodziewasz się synka :) ile ju waży? jakie będzie nosić imię? Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam Was serdecznie Życzliwa

*niesamowite uczucie

w21tc maly wazyl420gramy i jest dlugi bo mial25cm:)tez mam taka nadzieje ze wszystko sie ulozy.imienia niemamy jeszcze bo jest kilka propozycji ale maz nie moze sie zdecydowac.oczekujaca

No i tak. Krew mam troche powyzej granicy. We wtorek o 9 rano bede miala punkcje. Nie wiadomo

Nie wiadomo czy bedzie transfer ale jakby co to zamroza wszystko i transfer bedzie dopiero za zagrozenie minie

Życzliwa to tylko mogę C***ogratulować tak cudownej córeczki :) Nie ma chyba nic wspanialszego niż prawidłowo rozwijające się dziecko :) Przy tak aktywnym dziecku chociaż nie zapominasz, że jestem mamą i dla kogo żyjesz i wstajesz co dzień. Tylko C***ozazdrościć :) Bullitka czyli na razie tragedii nie ma, we wtorek punkcja, to już dużo wiesz. Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko się udało :)

Aaga - mam nadzieje ze wy wszystkie zajdziecie w ciaze naturalnie. Cleo jest niczym w porownaniu tego co ja musze brac :(. Zyczliwa - cudo :). My tez wszystkie walczymy aby miec taki cud jak ty :) Oczekujaca - dzidzia zdrowa a to najwazniejsze :)

bullitka no to nie ma co sie martwic zobaczysz uda ci sie zajsc w ciaze i zobaczysz jak ten czas szybko mija,jak juz czuc ruchy to super uczucie,chociaz jak kopie po pecherzu to az boli.dzidzia zdrowa dzieki Bogu jeszcze3miesiace i bede mogla go przytulic zobaczyc ucalowac.oczekujaca

Oczekująca masz już wybrane / kupione wózek? :-)

gosciowa jeszcze nie mam kupionego wozka,przegladam na allegro i w sklepie ogladalam tyle ze cena w sklepie a allegro to400zl roznicy.mysle ze w marcu kupimy wozek i lozeczko bo pozniej meza niechce sama zostawiac.narazie mam kupione ubranka na kilka miesiecy wiekszosc z allegro bede zamawiac bo musze lezec z nogami podniesionymi.a ty masz cos upatrzone?na kiedy masz termin?oczekujaca