Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość razowykwaschlebowy

Czy tez uwazacie że sushi najbardziej krytykują ci których i tak na nie nie stac

Polecane posty

Gość razowykwaschlebowy

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to susziiiiii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kelner z Rewala
na sushi stac kazdego, starczy je przygotowac wlasnorecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, po prostu nie kazdemu smakuje. Jak dla mnie nie ma ono zadnego smaku. Chociaz lososia uwielbiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie uważam tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ masz problem. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Nie wiem jak ten temat ma się do macierzyństwa i ciąży, ale ja nie rozumiem jak można nie lubić i krytykować sushi i nigdy się z tą krytyką osobiście nie spotkałam. No może u jakiegoś seniora, który nie próbował, bo nie ufa temu czego nie zna, ale po spróbowaniu było już git i zazwyczaj sięgają po więcej. A jeszcze jak im wyjaśnisz, że zdrowe, to olaboga :) zmietliby ci talerz sprzed nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, po prostu nie kazdemu smakuje. Jak dla mnie nie ma ono zadnego smaku. Chociaz lososia uwielbiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem, to jest smaczne. Ale d u p y nie urywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Nie ma smaku? :) Żartujesz? Chyba jadłaś bez sojowego, imbiru i wasabi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy krytykować sushi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież tunczyk w puszcze, ktorego prawie kazdy je to tez jest sushi bo to surowe mięso, nie gotowane, pieczone itp. Nie myślałyście o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie najbardziej nie smakuja mi te sosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak dla mnie sushi to
wyłacznie u Jiro. Polskie sushi to jakaś pomyłka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puki co stać mnie na sishi Ale nie znoszę tego świństwa bo się boję pasożytów występujących w surowej rybie i nie jadam Tak jak nie jadam tatara I środki finansowe nie mają z tym nic wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci a tu temat o sushi i tych ktorym to nie s,akuja badz tez nie w zaleznosci od zawartosci portfela :) uwielbiam wieczory z kafeteria :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w galeri handlowej jest restauracja sushi i nikt tam nie jada wiec raczej nie jest tak ze nikogo nie stac tylko nie kazdemu to smakuje. Osobiscie nie znam osoby ktora by sie sushi zajadala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, w sumie nie stwierdziłabym tego po moich znajomych :) chociaż jak tak pomyślę na sushi najczęściej może chodzą ci, którzy idą do restauracji raz kiedyś, a jak już idą wszystkim opowiadają gdzie byli, co jedli i za ile :D osobiście nie przepadam za sushi, tak samo jak np za kawiorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Sos z połączeniu z maki i nigiri smakuje akurat. Pasta i imbir też jest git, ale z pastą trzeba uważać, żeby nie nabrać jej za dużo, bo jest ostrzejsza niż chrzan. Jak chcesz to zamień następnym razem sojowy na ketjap manis. Jest słodszy w smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej co nie rozumie jak można nie lubić sushi - bez komentarza :O LUDZIE SĄ RÓŻNI!!! i różne rzeczy im smakują lub nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy którzy żreją tunczyka lubią sushi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tam matki maja rozmawiac tylko o kupkach, obiadkach i dzieciach? Ja uwazam ze to fajny temacik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Ja u siebie w Carrefourze zauważyłam ostatnio Sushi Point, jako dodatkowa lada poza tymi standardowymi z mięsem i serami. :) Nawet obsadzili Wietnamczykami, żeby bardziej wschodnio i klimatycznie było. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam, wprawdzie robione w domu ale ponoć po szkoleniu pod okiem eksperta i z dobrych składników. Jest niesmaczne, w najlepszym razie, a sos sojowy kojarzy mi się z maggi, w takim połączeniu było jedną z najobrzydliwszych rzeczy jakie jadłam, chociaż zwykle i łososia i ryż lubię. Z wasabi to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
U was w dużych Carrefourach też są te Sushi Point, czy to jakiś wyjątek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielka Helenka
Nigdy nie chciało mi się jeszcze bawić w rolowanie tego samemu w domu. Może kiedyś, kiedyś... Nie mam natchnienia, żeby się w to bawić. Cały dzień roboty (dla niewprawionego laika) i tylko chwila jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hujhbufrnjrn
a ja myślę, ze coś w tym jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady, przecież sushi nie jest drogie... "startery" do własnoręcznej roboty można kupić za 30zł a w restauracji też koło 50zł wystarczy żeby sobie spróbować, to nie jest jakieś żarcie dla arystokratów ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaizona
nie, nie uwazam tak, bo mnie stac na sushi ale mi nie smakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż nie, źle napisałam :) nie że chodzą najczęściej ci, którzy sie chwalą, tylko niektórzy mam wrazenie nie tyle chodzą tam dla żarcia co dla lansu i stąd wiem, że tam byli bo opowiadali :) Inni nie wiem gdzie bywają bo nie mają potrzeby wspominania o tym PRZYPADKIEM :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×