Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem kobieta nie ogladam seriali uwazacie ze to dziwne

Polecane posty

Gość gość

Kompletnie nie orientuję się w tych wszystkich modnych serialach (czy to polskich czy zagranicznych), czasem jak jestem zmęczona i nie mam siły na nic konkretnego to oglądnę jakąś powtórkę House'a, albo jakiś serial na Comedy Central (ale zależy co leci, bo lubię tylko kilka). Kiedyś znajome rozmawiały o jakimś serialu zagranicznym, nie pamiętam o jakim, dyskutowały o nim jakby był to jakiś życiowy problem czy coś, a jak szczerze im powiedziałam, że nie oglądam to się popatrzyły jakby coś było ze mną nie tak... Nie żebym czuła się z tym źle, mam ciekawsze rzeczy niż śledzenie losów bohaterów M jak Miłość, ale czy seriale są aż tak popularne? Czy ludzie nie mają własnego życia, że tak ekscytują się życiem fikcyjnych postaci? Ponoć niektórzy jak nie mogą zobaczyć jakiegoś odcinka, to sobie go nagrywają, żeby nie przegapić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to co oglądasz to nie seriale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość111111111111
Mam podobnie i wcale mnie to nie niepokoi. Jestem kobietą a cały dzień są włączone u mnie wyłącznie kanały sportowe. Teraz ME w siatkówce. Też powinnam się chyba zastanowić nad własną osobą :) Ale dobrze mi z tym i mam to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak, oczywiście, chodzi mi o to, że nie oglądam ich maniakalnie, że każdy odcinek muszę zobaczyć, nie rozmawiam potem o nich, nie ekscytuję się nimi. Ale masz rację, trochę źle sformuowałam temat i początek posta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość1111111 u mnie najczęściej jest włączone discovery, albo animal planet, albo coś podobnego. Znam osobiście osobę, która myśli (a przynajmniej myślała, bo nie wiem czy ktoś jej nie uświadomił juź), że Trudne Sprawy są na serio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie każdy niech żyje tak jak mu się podoba , byleby nie wyrządzał tym krzywdy innym. i nie ma nic dziwnego w tym ,że kobieta nie fascynuje się serialami, ja oglądam, ale nie zawsze i nie wszystko, jak pamiętam i jestem w domu to oglądam jak nie to świat mi się nie wali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ich też nie oglądam. Znam mnóstwo innych kobiet, które też nie oglądają i nikt jakoś nie uważa, że to dziwne. Ludzie mają inne zainteresowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc111111111111111111
Ja nawet nie wiem co to są "trudne sprawy", ale raz widziałam będąc u znajomych "dlaczego ja". Fascynujące to było, ale niestety wróciłam to swojego sportu. Pytanie do mężczyzn: czy uważacie, że kobieta oglądająca w tv non stop sport jest dziwna? Taki sam dziwoląg jak kobieta nie oglądająca seriali? No to wyszłam na dwa dziwolągi, trudno, taka już umrę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ja nie twierdzę, że ktoś kto to lubi, jest jakiś gorszy czy coś. Tylko tak mi się przypomniał ich wzrok, jak im powiedziałam, że nie wiem o czym mówią bo nie oglądam. Jakbym powiedziała, że jestem marsjanką i przybywam w pokoju (albo i nie). I się zastanawiam, czy to takie dziwne, że ktoś nie ogląda co tydzień odcinka jakiegoś serialu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, mialam znajoma, bo nie mamy juz kontaktu, ktora w jakis tam dzien tygodnia nigdy nie chciala nigdzie wyjsc, bo ''w tv lecial jej ulubiony serial i ona koniecznie musi go zobaczyc i jak chcemy to mozemy przyjsc i ogladnac z nia'' ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś 8 lat temu nawet próbowałam, coś oglądać, bo koleżanka ze szkoły mnie namówiła, ale się nie wciągnęłam. Jakoś nie są to moje klimaty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×